Strona 13 z 15 PierwszyPierwszy ... 31112131415 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 121 do 130 z 143

Wątek: Tajemnice Albionu - Kampania

  1. #121
    Cześnik Awatar Tomas
    Dołączył
    Jan 2018
    Postów
    254
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    57
    Otrzymał 171 podziękowań w 104 postach


    Czarny smok jest przeciwnikiem piekielnie groźnym nawet dla takich potworów jak olbrzymy.

    Tura XVII

    Mroczne Elfy postanowiły zażegnać problem jakim jest obecność olbrzymów na południowych rubieżach ich państwa. Przegrupowano wojska i po odpowiednim przygotowaniu wydano rozkaz do ataku. Olbrzymy nie były zaskoczone. Wszystko wskazuje na to, że spodziewały się ataku. Na nieszczęście ich siedziba znajduje się w trudno dostępnym terenie. Wielu Druchii umarło podczas ciężkiego przemarszu, a teraz czeka ich bitwa z rozwścieczonymi monstrami.


    //Bitwa o Krainę Olbrzymów. Atakujący: Mist, obrońca: Hadvar/Tomas. Mapa: Zostanie wybrana przed bitwą ( bitwa w wąskim punkcie). Szacowana liczba olbrzymów 9-11.

  2. Użytkownicy którzy uznali post Tomas za przydatny:


  3. #122
    Podkomorzy Awatar Hadvar
    Dołączył
    Feb 2017
    Lokalizacja
    Altdorf
    Postów
    1 281
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 020
    Otrzymał 332 podziękowań w 224 postach



    Na Murach Strażnicy Sigmara tuż przed szturmem zauważono ciekawą postać. Olbrzymiego Jaszczura przechadzającego się wśród żołnierzy Neulandu. Saurus złowrogo syczy i z nienawiścią spogląda na północ. Czy Jaszczuroludzie powrócili na drogę walki z Chaosem? A może niektórzy z nich mają inną interpretację Wielkiego Planu niż Kroq'Gar. Już wkrótce się tego dowiemy.
    Spoiler: 






    Quam dulce et decorum est pro patria mori

  4. Następujących 2 użytkowników podziękowało Hadvar za ten post:


  5. #123
    Podkomorzy Awatar Hadvar
    Dołączył
    Feb 2017
    Lokalizacja
    Altdorf
    Postów
    1 281
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 020
    Otrzymał 332 podziękowań w 224 postach




    Słoneczny Smok- piękno i siła słońca w jednym

    Po bitwie z wojskami Jaszczuroludzi wódz Asurów był w kiepskim stanie emocjonalnym, gdyż utracił coś co chronić obiecał.
    Był to młody smok. Teraz, gdy jego serce krwawi od tej straty zarządził Żałobę jedynej ostoi Asurów na Albionie, Tor Eldoir.
    Żałoba ma trwać 2 miesiące i zaczyna się już dziś...

    Asurowie, smutny to dzień
    Odszedł ten który walczył za nas do końca
    Odszedł ten którego gatunek wymiera
    Odszedł ten który zginął za nas
    Odszedł, ale teraz nasz gniew poczują ci
    Którzy się przyczynili do tego
    Gady z Zachodu, Wielcy Obrońcy Świata
    Ci którzy mieli być wybawcami
    Ci którzy okazali się ZDRAJCAMI tych co im zaufali
    Ci którzy oddali się szaleństwu krwi
    CI którzy tylko niosą śmierć tym których mieli ocalić


    Teraz ja Torendil z Caledoru, wychowanek Lorda Imrika
    a wy jesteście świadkami mojej przysięgi

    Ci którzy nas zdradzili zapłacą, przed nami lub swoimi bogami
    Dopóki żyje, będę zabierał życie każdemu Saurusowi, Skinkowi
    Który przyczynił się do zdrady, a tym bardziej śmierć Suvoxa
    Ostatnie o co go poprosiłem to jego imię..


    Asur podszedł do zabezpieczonego ciała Suvoxa, już nic nie powiedział
    każdy wiedział że zaczęła się Żałoba, jedynie Gwardzista Sadren rzekł

    Każdy kto nas zatrzyma w Żałobie zginie
    Każdy kto spróbuje szturmować naszą przystań Tor Eldoir zginie..


    Spoiler: 






    Quam dulce et decorum est pro patria mori

  6. Użytkownicy którzy uznali post Hadvar za przydatny:


  7. #124
    Podkomorzy Awatar Hadvar
    Dołączył
    Feb 2017
    Lokalizacja
    Altdorf
    Postów
    1 281
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 020
    Otrzymał 332 podziękowań w 224 postach


    Czyż istnieje inny zwycięzca niż Pan Krwi?

    Tura XVIII:

    Czyż bitwę o Strażnicę Sigmara można porównać do jakiegokolwiek starcia ostatnich lat? Skala śmierci, bólu i cierpienia była niewyobrażalna. Mury fortu zmieniły zabarwienie na całkowicie czerwone pod wpływem ogromnych ilości rozlanej krwi. Pod bramą jak i w środku miasta walają się setki ciał, które już w czasie bitwy utworzyły wzgórze z szczątek. Ojciec i syn, odważny i tchórz, Akolita Tzeentcha i Wojownik Sigmara, Potężny i słaby, Człowiek i bestia. Zło i dobro. Umierało wszystko. Krzyki rozpaczy słychać było kilometry dalej. Odróżnienie fikcji od rzeczywistości było niemożliwe w tym miejscu. Bo czyż może istnieć na ziemi miejsce gorsze od piekła?
    Słońce przysłonięte zostało krwistą mgłą - panował półmrok. Czyżby to kolejna sztuczka nikczemnych panów?
    Umierały mamuty. Umierali ludzie. Nawet potężny Pan Przemian Chorsond nie oparł się brutalnemu wirowi walki, i odszedł z powrotem do czeluści wymiaru Tego Który Zmienia Drogi. Wiatry magii szalały jak nigdy przedtem - bogowie chaosu wspierali swoich czarodziejów, by mogli swą potężną magią niszczyć regimenty dzielnych Neulandczyków. Imperium zaś siłę dawał Sigmar. Bronili bramy do ostatniego. Niezależnie jakie niebezpieczeństwo wyszło z bramy, dzielni synowie Imperium stawiali czoła. W obliczu zagrożenia. W obliczu męki. W obliczu Ogrodu Morra. W obliczu śmierci. Ale również w obliczu chwały. W obliczu świętości. W obliczu Sigmara. Polegli zostaną na zawsze zapamiętani, jako najlepsi z najlepszych żołnierzy jakich miało Imperium Sigmara.
    Czy może istnieć na świecie równowaga? Czy możliwe jest podjęcie jakkolwiek sensownej walki z tymi wynaturzeniami? Jak długo ludzie będą musieli stawać na przeciw takim horrorom? Czy zwycięstwo stało się jedynie lotną ułudą splecioną przez niosący nadzieję wschód słońca? Czy to się kiedykolwiek skończy?
    Spoiler: 






    Quam dulce et decorum est pro patria mori

  8. Następujących 9 użytkowników podziękowało Hadvar za ten post:


  9. #125
    Podkomorzy Awatar Hadvar
    Dołączył
    Feb 2017
    Lokalizacja
    Altdorf
    Postów
    1 281
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 020
    Otrzymał 332 podziękowań w 224 postach


    Siostry z Avelornu gotowe do walki

    Tura XVIII:

    Wojska Elfów Wysokiego Rodu oraz Jaszczuroludzi ponownie spotkały się. Asurowie nie dają ani chwili odpoczynku swoim oponentom - niestrudzenie gonią niedobitki armii Kroq'Gara by ostatecznie wyeliminować zagrożenie. Tym razem Elfy dotarły aż pod Czarną Górę, gdzie do wojsk Jaszczuroludzi w ramach nieformalnej współpracy dołączyli się zielonoskórzy. Obecność Goblińskich Wilczych Jeźdźców niezwykle rozgniewała Saurusy z armii Kroq'Gara. Gdyby nie zwrotność ich wilków i szybkość, oraz wyczerpanie jaszczuroludzi dowódca nie dał by rady pohamować swoich żołnierzy przed istną rzezią przybyszów. Gdy jednak na horyzoncie pojawiły się zastępy z Tor Eldoir, gobliński przywódca przestał słuchać rozkazów Kroq'Gara i wycofał swoich jeźdźców z dala od obydwu stron konfliktu. Krążą pogłoski o dołączeniu do armii Torendila potężnego smoka, który stał się jego wierzchowcem. Najwidoczniej pomimo śmierci ostatniej bestii, Elf nadal cieszy się dobrą opinią wśród Caledorczyków jak i samych smoków.

    // Bitwa o Czarną Górę. Atakujący: Rancor. Obrońca: Daniel. Mapa: Dębowy Młot.
    Ostatnio edytowane przez Hadvar ; 12-09-2019 o 19:19
    Spoiler: 






    Quam dulce et decorum est pro patria mori

  10. Użytkownicy którzy uznali post Hadvar za przydatny:


  11. #126
    Podkomorzy Awatar Hadvar
    Dołączył
    Feb 2017
    Lokalizacja
    Altdorf
    Postów
    1 281
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 020
    Otrzymał 332 podziękowań w 224 postach


    Czy ekspedycja Kroq'Gara traci przychylność starożytnych?

    Tura XVIII:

    Po raz kolejny Jaszczuroludzie zmuszeni są do ucieczki. Siły ich są niewielkie, wyczerpane poprzednimi walkami. Zielonoskórzy po raz kolejny zdradzili stare sojusze, by przejść na stronę tych którzy są w stanie zaoferować im więcej ,,błyskotek''. Do boju odesłany został niewielki oddział skinków który miał na celu zahamowanie pochodu Asurów, którzy pewnie parli na przód w kierunku Xe'Allinel. Wielu z pośród podkomendnych zaczyna uważać wodza za tchórza, przez co Kroq'Gar traci autorytet wśród żołnierzy, którzy pragną walki w imię idei w które wierzą. Ale czy jest sens walczyć o nie gdy przewaga przeciwnika jest tak miażdżąca?
    Xe'Allinel szykuje się do wojny. Miasto-świątynia mobilizuje się do wojny i przeznacza większość dostępnych lęgów na wojowników. Skinki, Saurusy, Kroxigory, i inne bestie, wszystkie szkolą się w walce by odeprzeć ciepłokrwistych gdy nadejdzie czas.
    Spoiler: 






    Quam dulce et decorum est pro patria mori

  12. Użytkownicy którzy uznali post Hadvar za przydatny:


  13. #127
    Cześnik Awatar Tomas
    Dołączył
    Jan 2018
    Postów
    254
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    57
    Otrzymał 171 podziękowań w 104 postach


    Błędni Rycerze - według bratońskich pieśni zawsze jako pierwsi przybywają pomóc potrzebującym

    Tura XVIII

    Prośby księcia Adelberta Sternhauera zostały wysłuchane! Pierwsi śmiałkowie przybyli na Albion, by pomóc w walce ze straszliwymi Bjornlingami i Legionem Tzeentcha. W Neustadt co i raz pojawiają się kolejni błędni rycerze szukający chwały na tej wyspie. Jest już ich na tyle dużo, że udało się uformować konkretne oddziały. Jeśli wierzyć doniesieniom przybyłych rycerzy Król Louen na pewno przyjdzie nam z pomocą!

  14. Użytkownicy którzy uznali post Tomas za przydatny:


  15. #128
    Cześnik Awatar Tomas
    Dołączył
    Jan 2018
    Postów
    254
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    57
    Otrzymał 171 podziękowań w 104 postach

    .
    .
    Czas Końca




    Deszcz spaczenia - okolice Kuźni Starożytnych


    Tura XIX

    15.02.2525r. według kalendarza imperialnego na zawsze zapisze się w kartach historii jako dzień trwogi, a być może i początek końca. Jest to dzień, w którym świętują bogowie chaosu, dzień który w ludowych przypowieściach był zapowiadany od tak dawna, że został włożony między bajki. Bowiem po ponad 7000 tysiącach lat Kuźnia Starożytnych została zdobyta. Pieczęcie chroniące świat przed destrukcyjnym wpływem eteru już nie istnieją, a wraz z nimi osłabł wielki wir. Inwazja demonów, powszechne mutacje i straszliwe plagi są teraz tylko kwestią czasu. Świat przespał dzień, w którym trzeba było działać. Wszystkie rasy wysłały na Albion jedynie małe grupy wojowników i kolonizatorów pokazując tym samym jak bardzo nie zdawały sobie sprawy z powagi zagrożenia. Wyspę ponownie pokryła straszliwa mgła, klimat w chwilę zrobił się nieprzyjazny, a na ulicach miast wybuchła panika. Co mają zrobić zwaśnieni przywódcy w obliczu tak czystego zła? Czy zdają sobie sprawę, że los świata jest teraz w ich rękach?

    Cała istniejąca rzeczywistość została zburzona w jednej chwili. Nagle, bez wyraźnego sygnału z nieba zaczęły spadać złożone ze spaczenia meteoryty dewastując kompletnie Kuźnie i obecną w jej okolicy wioskę Bjornlingów. Po chwili na jej ruinach powstała potężna, eteryczna brama. Przez następne godziny całe legiony wojowników i grasantów za jej pomocą dostały się na wyspę z najróżniejszych zakątków pustkowi chaosu. By jak najszybciej pozbyć się bezpośredniego zagrożenia Algirion Sheer'Ghaar rozkazał swoim czempionom, a zarazem wybrańcom każdego z bogów rozejść się na w różnych kierunkach






    Sthesse Plugawy - wybraniec Slaanesha

    Wschód: Do wyruszenia w stronę Fylkirford zgłosił się Sthasse. Zapowiedział swemu panu, że z rozkoszą pobawi się z zimnymi i sztywnymi Biornlingami. Wraz z nim wyszł w legiony wojowników Slaanesha. Sztandarowym oddziałem jednego z nich jest osławiona z licznych bojów lustrzana straż - osobista gwardia prawdopodobnie martwego już wybrańca i ulubieńca Pana Rozkoszy.






    Faukarun Błysk Piekła - wybraniec Tzeentcha

    Zachód: Do niedawna uważany za postać legendarną Faukarun pojawił się niedawno na Albionie. Początkowo służył Hargrothowi Błogosławionemu, jednak tak naprawdę od początku pragnął jak najwięcej władzy zachować dla siebie. Gdy Hargroth wyczuł jego intencje rozkazał swoim czempionom zabić konkurenta, ten jednak będąc potężnym czarnoksiężnikiem wymknął się z pułapki i zniknął aż do dnia dzisiejszego. Pozbawiony wojska wiedział, że jedyną jego nadzieją jest złożenie hołdu Algirionowi Sheer'Ghaar. Gdy ten wspaniałomyślnie przyjął jego pokłon Faukarunowi marzy się zemsta na Hargrothcie i jego wojownikach. Od kiedy pojawił się na wyspie zazdrościł drugiemu wybrańcowi łask jakich tamten doznawał od Zmieniacza Dróg. Poprzysiągł, że teraz wszystko się zmieni.






    Algirion Sheer'Ghaar - Pan Końca Czasu

    Południe: W stronę Przełęczy udała się największa armia. W jej skład wchodzą dwa legiony Nurgla, legion Khorna i najpotężniejszy ze wszystkich legion końca czasu dowodzony przez samego Algiriona Sheer'Ghaar. Pierwszym celem jest zniszczenie Imperium, gwoździa w oku dla każdego z bogów chaosu. Algirion poprzysiągł, że Imperium upadnie, a dla jego mieszkańców odznaczy się wyjątkowym okrucieństwem. Następnie padną Elfy, Orkowie, Jaszczuroludzie. Nikt na południu nie oprze się potędze jego armii.

    Wraz ze wschodem słońca jednak ciągle jest nadzieja. Coraz głośniejsze stają się plotki o bohaterach starego świata zmierzających, by powstrzymać nadciągające zło.



    //Początek epilogowego wydarzenia: Koniec Czasów
    Zasady specjalne:
    Spaczenie - Osada Bjornlingów w Kuźni Starożytnych zostaje zniszczona, brak możliwości ponownego zasiedlenia tego regionu, ponadto każda armia jaka się w nim znajdzie dozna ogromnych strat z wyczerpania.
    Chaos - Cała wyspa pogrążyła się w nieładzie i chaosie, gęsta mgła utrudnia komunikacje, pojawiają się liczne mutacje wszelakich istot, a mieszkańcy boją się wyjść na ulicę - przychód ze wszystkich źródeł zmniejszony o 50%
    Motywacja - W tych czasach każdy myśli jedynie o przetrwaniu, nie liczą się pieniądze czy ziemia. Większość da z siebie wszystko, by pokonać potężnego przeciwnika. Koszt rekrutacji i utrzymania wszelkich jednostek zmniejszony o 50%
    Wojna światowa - Przywódcy całego świata w tym momencie zdają sobie sprawę z zagrożenia jakie jest na Albionie, jednak mają ograniczone możliwości pomocy z powodu powstania bram chaosu we wszystkich zakątkach ziemi.
    Nieznana Magia - Za pomocą potężnych zaklęć i wszechobecnych dziurach w granicy oddzielającej eter od rzeczywistości armie chaosu mogą poruszać się szybciej niż to wynika z zasad
    Wielka brama na ruinach kuźni - Bez przerwy wylewają się z niej kolejne plugawe istoty. Czas działa na waszą niekorzyść!
    Ostatnio edytowane przez Tomas ; 15-09-2019 o 20:49

  16. Następujących 4 użytkowników podziękowało Tomas za ten post:


  17. #129
    Cześnik Awatar Tomas
    Dołączył
    Jan 2018
    Postów
    254
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    57
    Otrzymał 171 podziękowań w 104 postach

    Tura XIX

    Mimo zbliżającej się apokalipsy Torendil nie zamierza odpuścić Kroq'Garowi wyrządzonych przez niego krzywd. Kto wie może woli rozprawić się z jaszczuroludźmi w pierwszej kolejności bojąc ataku, gdy chaos będzie u bram. Dwie ekspedycje zajmują błyskawicznie Błotnisty Punkt i Zagajnik. Obrońcy nie stawiali oporu.

  18. #130
    Cześnik Awatar Tomas
    Dołączył
    Jan 2018
    Postów
    254
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    57
    Otrzymał 171 podziękowań w 104 postach


    Cisza przed burzą

    Tura XIX

    Podobno fort w przełęczy został już zajęty przez siły chaosu. Tak naprawdę ciężko ocenić, gdzie teraz dokładnie znajdują się legiony.

  19. Użytkownicy którzy uznali post Tomas za przydatny:


Strona 13 z 15 PierwszyPierwszy ... 31112131415 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Możesz edytować swoje posty
  •