.
.
Czas Końca
Deszcz spaczenia - okolice Kuźni Starożytnych
Tura XIX
15.02.2525r. według kalendarza imperialnego na zawsze zapisze się w kartach historii jako dzień trwogi, a być może i początek końca. Jest to dzień, w którym świętują bogowie chaosu, dzień który w ludowych przypowieściach był zapowiadany od tak dawna, że został włożony między bajki. Bowiem po ponad 7000 tysiącach lat Kuźnia Starożytnych została zdobyta. Pieczęcie chroniące świat przed destrukcyjnym wpływem eteru już nie istnieją, a wraz z nimi osłabł wielki wir. Inwazja demonów, powszechne mutacje i straszliwe plagi są teraz tylko kwestią czasu. Świat przespał dzień, w którym trzeba było działać. Wszystkie rasy wysłały na Albion jedynie małe grupy wojowników i kolonizatorów pokazując tym samym jak bardzo nie zdawały sobie sprawy z powagi zagrożenia. Wyspę ponownie pokryła straszliwa mgła, klimat w chwilę zrobił się nieprzyjazny, a na ulicach miast wybuchła panika. Co mają zrobić zwaśnieni przywódcy w obliczu tak czystego zła? Czy zdają sobie sprawę, że los świata jest teraz w ich rękach?
Cała istniejąca rzeczywistość została zburzona w jednej chwili. Nagle, bez wyraźnego sygnału z nieba zaczęły spadać złożone ze spaczenia meteoryty dewastując kompletnie Kuźnie i obecną w jej okolicy wioskę Bjornlingów. Po chwili na jej ruinach powstała potężna, eteryczna brama. Przez następne godziny całe legiony wojowników i grasantów za jej pomocą dostały się na wyspę z najróżniejszych zakątków pustkowi chaosu. By jak najszybciej pozbyć się bezpośredniego zagrożenia Algirion Sheer'Ghaar rozkazał swoim czempionom, a zarazem wybrańcom każdego z bogów rozejść się na w różnych kierunkach
Sthesse Plugawy - wybraniec Slaanesha
Wschód: Do wyruszenia w stronę Fylkirford zgłosił się Sthasse. Zapowiedział swemu panu, że z rozkoszą pobawi się z zimnymi i sztywnymi Biornlingami. Wraz z nim wyszł w legiony wojowników Slaanesha. Sztandarowym oddziałem jednego z nich jest osławiona z licznych bojów lustrzana straż - osobista gwardia prawdopodobnie martwego już wybrańca i ulubieńca Pana Rozkoszy.
Faukarun Błysk Piekła - wybraniec Tzeentcha
Zachód: Do niedawna uważany za postać legendarną Faukarun pojawił się niedawno na Albionie. Początkowo służył Hargrothowi Błogosławionemu, jednak tak naprawdę od początku pragnął jak najwięcej władzy zachować dla siebie. Gdy Hargroth wyczuł jego intencje rozkazał swoim czempionom zabić konkurenta, ten jednak będąc potężnym czarnoksiężnikiem wymknął się z pułapki i zniknął aż do dnia dzisiejszego. Pozbawiony wojska wiedział, że jedyną jego nadzieją jest złożenie hołdu Algirionowi Sheer'Ghaar. Gdy ten wspaniałomyślnie przyjął jego pokłon Faukarunowi marzy się zemsta na Hargrothcie i jego wojownikach. Od kiedy pojawił się na wyspie zazdrościł drugiemu wybrańcowi łask jakich tamten doznawał od Zmieniacza Dróg. Poprzysiągł, że teraz wszystko się zmieni.
Algirion Sheer'Ghaar - Pan Końca Czasu
Południe: W stronę Przełęczy udała się największa armia. W jej skład wchodzą dwa legiony Nurgla, legion Khorna i najpotężniejszy ze wszystkich legion końca czasu dowodzony przez samego Algiriona Sheer'Ghaar. Pierwszym celem jest zniszczenie Imperium, gwoździa w oku dla każdego z bogów chaosu. Algirion poprzysiągł, że Imperium upadnie, a dla jego mieszkańców odznaczy się wyjątkowym okrucieństwem. Następnie padną Elfy, Orkowie, Jaszczuroludzie. Nikt na południu nie oprze się potędze jego armii.
Wraz ze wschodem słońca jednak ciągle jest nadzieja. Coraz głośniejsze stają się plotki o bohaterach starego świata zmierzających, by powstrzymać nadciągające zło.
//Początek epilogowego wydarzenia: Koniec Czasów
Zasady specjalne:
Spaczenie - Osada Bjornlingów w Kuźni Starożytnych zostaje zniszczona, brak możliwości ponownego zasiedlenia tego regionu, ponadto każda armia jaka się w nim znajdzie dozna ogromnych strat z wyczerpania.
Chaos - Cała wyspa pogrążyła się w nieładzie i chaosie, gęsta mgła utrudnia komunikacje, pojawiają się liczne mutacje wszelakich istot, a mieszkańcy boją się wyjść na ulicę - przychód ze wszystkich źródeł zmniejszony o 50%
Motywacja - W tych czasach każdy myśli jedynie o przetrwaniu, nie liczą się pieniądze czy ziemia. Większość da z siebie wszystko, by pokonać potężnego przeciwnika. Koszt rekrutacji i utrzymania wszelkich jednostek zmniejszony o 50%
Wojna światowa - Przywódcy całego świata w tym momencie zdają sobie sprawę z zagrożenia jakie jest na Albionie, jednak mają ograniczone możliwości pomocy z powodu powstania bram chaosu we wszystkich zakątkach ziemi.
Nieznana Magia - Za pomocą potężnych zaklęć i wszechobecnych dziurach w granicy oddzielającej eter od rzeczywistości armie chaosu mogą poruszać się szybciej niż to wynika z zasad
Wielka brama na ruinach kuźni - Bez przerwy wylewają się z niej kolejne plugawe istoty. Czas działa na waszą niekorzyść!