Strona 10 z 10 PierwszyPierwszy ... 8910
Pokaż wyniki od 91 do 97 z 97

Wątek: Wydarzenia Mrocznych Elfów

  1. #91
    Podczaszy
    Dołączył
    Feb 2016
    Postów
    700
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    183
    Otrzymał 260 podziękowań w 162 postach

    //Nowo powstała forteca Druchii w "Krainie Olbrzymów"

    Ostatnie wydarzenie w Imperium druchii dały nadzieję dla "klasy robotniczej", niespotykane było aby sami oprawcy z takim zaangażowaniem pracowali. Odzież na nadchodzące mrozy oraz zwiększenie racji żywnościowych to coś o czym wielu w Imperium Druchii mogło marzyć, jednak za słowem i dekretem Lorda Teguala kryła się jednak inna intencja niż pomoc dla uciemiężonych niewolników. Przygotowania do wojny zmusiły wszystkich do wzmożonej produkcji broni oraz budowli defensywnych. Dobrym przykładem było postawienie warownej twierdzy w "Krainie Olbrzymów". Wielu kolonizatorów poległo pod maczugami grasujących tam Olbrzymów, jednak Dreadlord osobiści postanowił zająć się tym zagrożeniem.


    //w manufakturach ruszył produkcję zbroi na masową skalę, wojna się zbliża

    W całym Imperium manufaktury ruszyły pełną parą, Nagronath jako największe centrum produkuje sprzęt dniem i nocą dla legionów Mrocznych Elfów. Nie we wszystkich regionach wzmożona praca była nagrodzona dodatkowymi racjami i ubraniami dla "pracowników", w Zamarzniętych Jeziorach nadal utrzymuje się brutalny traktowanie niewolników. Mimo udaremnienie planów skorumpowanego zarządcy, sytuacja w mieście się nie poprawiła, czyżby to zasługa odkopanej tajemniczej świątyni.


    //niedługo korytarze Nagronath wypełnią się kolejnymi legionami wojowników.

    Wojna zbliża się także do Imperium, po Albionie rozeszły się wieści wielkiej wojny na Przełęczy gdzie wojska Chaosu i Norskan starły się z ludźmi. Jak powszechnie wiadomo jedynym wygranym był Pan Krwi. Wielu młodych Druchii po usłyszenie tej wieści aż pali się do wojny. Głosy o zbrojnej kampania na Południe są coraz głośniejsze. Nowe zbroje i broń oraz codzienne trening na arenie z mistrzami to codzienna rutyna nowego pokolenia druchii na Albionie. Czy Lord Tegaul wykorzysta bojowe nastawienie swoich braci i ruszy na Południe czy ma inne plany...

    //Ukończenie budowy twierdzy w "Krainach" (w poprzedniej turze 17) oraz produkcja broni na nadchodzący konflikt.
    Spoiler: 







  2. #92
    Cześnik Awatar Tomas
    Dołączył
    Jan 2018
    Postów
    254
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    57
    Otrzymał 171 podziękowań w 104 postach
    Tura XVIII

    Mimo usilnych starań przewaga olbrzymów była zbyt wielka. Zostaliśmy zmuszeni do ucieczki. Wielu Druchi poległo, ale ostateczny cel został osiągnięty. Wielki szaman, rządzący przygłupimi gigantami został zabity. Teraz po jego śmierci zagubione istoty rozpierzchły się na wszystkie strony świata. Problem został zażegnany.

    //Straty:
    martwi: 2 oddziały mrocznych jeźdźców, 1 oddział mrocznych jeźdźców z kuszami, 1 smok
    ranni: 2 oddziały mrocznych jeźdźców, 2 oddziały mrocznych jeźdźców z kuszami - na 2 tury. Lord Tegaul - na 1 turę

  3. #93
    Podczaszy
    Dołączył
    Feb 2016
    Postów
    700
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    183
    Otrzymał 260 podziękowań w 162 postach

    //Malrithe czytająca lisa Lorda Tegaula do poddanych i wojsk zebranych w stolicy

    W Nagronath dzieje się coś wielkiego, praktycznie cała straż i wszyscy mieszkańcy zebrali się na wielkim placu. Po chwili na jeden z ołtarzy ofiarnych weszła Malrithe, zarządczyni w rytualnym stroju z poważną miną stanęła przed tłumem i oznajmiła...

    Bracia i siostry zebrała was tutaj w jednym celu by przekazać wam słowa naszego Lorda z prawdopodobnie ostatnim zadaniem jakie was czeka na tej wyspie a zatem słuchajcie i wypełnijcie jego wolę w imię Imperium Druchii!

    Gdy nastała całkowita cisza i tłum został doprowadzony do ładu Zarządczyni otworzyła na oczach wszystkich list i zaczęła czytać...

    "Bracia i siostry, moi kochani Druchii jak zapewne wiecie zostaliśmy wysłani na tą wyspę w konkretnym celu, Lord Malekith powierzył nam tak ważne zadanie dlatego musimy wykonać je i w chwale wrócić do kraju. Większość z was zapisało się na wyprawę w poszukiwaniu bogactw i chwały, które wam obiecałem i przysięgi dotrzymałem nasze Imperium jest najpotężniejsze na tej wyspie a wszystkie pomniejsze rasy drżą na sam dźwięk marszu naszych wojsk!

    Zbliża się "Czas Końca"!

    Demony wylewają się ze starożytnej kuźni, Wyznawcy fałszywych bogów zaczynają swoje żniwa na innych częściach wyspy. Wiele lat budowaliśmy razem nasze Imperium na tej wyspie, nie zamierzacie chyba oddać tego wszystkiego w łapy tych parszywców. Tylko my możemy powstrzymać ten kataklizm, niech te plugawe stwory dostaną to czego tak bardzo pragną!

    Jednak ostrzegam was, będzie to przeciwnik inny niż zwykle, demony nie czują strachu nie znają litości. Wielu na samą myśl o starciu z takimi wrogami traci ducha i ucieka w popłochu, ale nie my! Podczas ostatniego starcia z górskim plemieniem otrzymałem jasny znak, że to Druchii będą rządzić tą wyspą i nikt Człowiek, Jaszczuroczłek czy Demon nam tego nie zabiorą! Widziałem jednego z nas na przeciw giganta, przez chwilę sam się zastanawiałem czy tą bitwę można wygrać, jednak w oczach naszego brata zobaczyłem samego Khaina. Bestia nie potrafiła go trafić dlatego uderzyła ogromną maczugą w rumaka, mimo tak wielkiej przewagi i różnicy sił to w oczach Olbrzyma widziałem strach i zwątpienie, spojrzenie naszego brata przepełniała natomiast łaska samego Khaina jego ciosy były szybkie i precyzyjne. Po krótkiej wymianie obaj przeciwnicy padli na ziemie. Jak się okazało nie tylko ja dostrzegłem ten heroiczny czyn wszyscy chwyciliśmy za broń i w bojowym okrzyku pozbyliśmy się reszty Olbrzymów, które uciekły w popłochu przed naszą walecznością.

    Bracia i siostry podnieście broń nadszedł "Czas Końca" zabierzmy to co się nam należy, pozbądźcie się tych parszywych demonów i każdego kto stanie nam na drodze!


    Po zakończeniu listu na placu było słychać wiele okrzyków, jednak jeden górował ponad wszystkie

    "Khain! Khain! Khain!"

    Żołnierze oraz nowi rekruci po wysłuchaniu historii ich Lorda, na nowo odnowili swoje przekonanie w słuszność wyprawy na Albion, każdy z nich nie może się doczekać aż stanie na polu walki i udowodni swą wartość licząc na łaskę ich boga tak jak heroiczny Druchii w historii Tegaula.


    //Czas Końca przygotowania do wojny z Chaosem w Nagronath!
    Spoiler: 







  4. Następujących 2 użytkowników podziękowało Mist za ten post:


  5. #94
    Podkomorzy Awatar Hadvar
    Dołączył
    Feb 2017
    Lokalizacja
    Altdorf
    Postów
    1 281
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 020
    Otrzymał 332 podziękowań w 224 postach
    Tura XX:

    Po tych słowach druchii wydali z siebie okrzyki pełne zapału i ambicji, wiwatując na cześć Lorda Tegaula i Wiedźmiego Króla. Żołnierze nabrali nowego wigoru. Wydaje się że niebawem nie będzie dla nich rzeczy niemożliwych.

    // Wszystkie jednostki w armii Malrithe zyskują +1 poziom doświadczenia.
    Spoiler: 






    Quam dulce et decorum est pro patria mori

  6. #95
    Podkomorzy Awatar Hadvar
    Dołączył
    Feb 2017
    Lokalizacja
    Altdorf
    Postów
    1 281
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 020
    Otrzymał 332 podziękowań w 224 postach
    Tura XXI:

    Do Lorda Tegaula przybywa jeden z kapitanów, po czym mówi:

    ,,Panie, zgodnie z rozkazem zajęliśmy Athel Yngra. Las był całkowicie wyludniony. Niewielkie wioski były całkowicie puste, w okolicy widać ślady ucieczki ludności cywilnej.''


    // Zyskano kontrolę nad Athel Yngra (bezludne miasto 1 poziomu. Koszt zaludnienia: 400 złotych monet).
    Spoiler: 






    Quam dulce et decorum est pro patria mori

  7. #96
    Podczaszy
    Dołączył
    Feb 2016
    Postów
    700
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    183
    Otrzymał 260 podziękowań w 162 postach

    //flota Druchii szykująca się do ataku na Cytadelę Chaosu

    Przy brzegach ołowianej Cytadeli zebrała się wielka flota Druchii, w pewnym momencie na czoło flotylli wyleciała Mantykora a z jej grzbietu słychać było donośny głos Liby, główno dowodzącej siłami mającymi spacyfikować plugawe pomioty Chaosu.

    Bracia i Siostry nadszedł czas, po postawieniu stóp na plaży nie będzie odwrotu, mamy jasny cel zdobyć twierdzę i pozbyć się każdego kto będzie nam przeszkadzać. Nie oszczędzajcie nikogo wybicie demony i ich sługi co do jednego!

    Za Khaina, za Wiedźmiego Króla oraz za naszego Lorda do BOJU!

    Po tych słowach z okrzykami na ustach armia ruszyła w kierunku plaży, nie wiadomo jakie horrory na niej czekają na śmiałków i młodych druchii jednak każdy jest pełen zapału i oczekuje nadchodzącej walki...


    //Czy Twierdza Lenog poraz kolejny raz zmieni właścicieli.

    Na drugim krańcu Imperium Lord Tegual wraz z armii przez naprzód kolejnym celem jest starożytna Twierdza Lenog, początkowo w rękach wampirów skrywa wiele tajemnic, tak dobra okazja się nie powtórzy trzeba zdobyć te klejnot z korony jaką jest Albion. Jaszczuroludzie tracą impet na wyspie, chodzą plotki, że wracają do Lustrii jednak nie można być tego pewien dlatego żołnierze są w ciągłej gotowości. Po wyjściu z lasu kordon włóczników grozy rozstąpił się a na czele armii zjawił się sam dowódca sił Druchi z Albionu Tegual, spojrzał na zamek po czym powiedział...

    Żołnierze czyż ta okolica nie jest przepiękna to miejsce jest przepełnione starożytnymi mocami czuję to jak zapewne każdy z was, czy nie chcielibyście postawić stopy w tym pięknym zamku. Zatem do boju bracia i siostry zdobędzie dla mnie ten zamek w imię naszego wiecznego Imperium!


    //Atak na Twierdzę Lenog oraz na Ołowianą Cytadelę
    Spoiler: 







  8. Użytkownicy którzy uznali post Mist za przydatny:


  9. #97
    Podkomorzy Awatar Hadvar
    Dołączył
    Feb 2017
    Lokalizacja
    Altdorf
    Postów
    1 281
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 020
    Otrzymał 332 podziękowań w 224 postach
    Tura XXII:

    Po wysłaniu zwiadu wgłąb Twierdzy Lenog, agenci Szkoły Zabójców donieśli iż miasto jest praktycznie puste. Na ulicach walają się kości i szczątki ludzi niedawno złożonych w wielkiej ofierze ku czci Soteka. Miasto stało się opuszczone, pozostali w nim jedynie nieliczni którzy powrócili do miasta po ucieczce. Sporym problemem stały się padlinożerne zwierzęta które grasują na ulicach. Pałac Wampirów z niewiadomych przyczyn wgląda na nie naruszony atakiem jaszczuroludzi. Trzeba zachować czujność i wysłać tam najlepszych Druchii, jeśli chcemy wejść do środka.

    // Przejęto kontrolę nad Twierdzą Lenog (miasto pierwszego poziomu). Miasto jest w dużej mierze wyludnione. Jeśli zostanie zaludnione, przeskoczy od razu na 3 poziom (koszt: 1500 złotych monet).
    Spoiler: 






    Quam dulce et decorum est pro patria mori

Strona 10 z 10 PierwszyPierwszy ... 8910

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Możesz edytować swoje posty
  •