Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 15 z 15

Wątek: Bitwy Morskie

  1. #11
    Cześnik
    Dołączył
    Feb 2010
    Postów
    217
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Bitwy Morskie

    Co tak długo robiłeś?
    Wśród niewidomych jednooki królem.

  2. #12
    Chłop
    Dołączył
    Feb 2010
    Postów
    8
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Bitwy Morskie

    Cytat Zamieszczone przez Krang
    Co tak długo robiłeś?
    Raczej nie jak dlugo tylko kiedy wznowilem. Udalo mi sie przejsc Trafalgar i Nil na very hardzie. Ogolnie zdobylem Platinum Star of Glory.

  3. #13
    Chłop
    Dołączył
    Mar 2010
    Postów
    13
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Bitwy Morskie

    Przeglądam forum zarówno ETW jak i NTW i widzę, że niektórym Graczom sprawiają spore problemy bitwy morskie, a że epoka żagla jest moim hobby, postanowiłem podzielić się moją taktyką prowadzenia bitew morskich w NTW (sprawdzona również w ETW). Szczerze mówiąc, jedynie bitwy morskie rozgrywam ręcznie z przyjemnością - bitwy lądowe rozgrywam ręcznie jedynie wtedy, gdy na automacie je przegrywam. Rozegrałem już więcej niż 300 bitew morskich łącznie w ETW i NTW i sądzę, że jeżeli można mówić o sztucznej inteligencji SI to właśnie w bitwach morskich najbardziej się ona objawia, że użyje takiego biblijnego określenia.

    Nie zgodzę się z uwagą kolegi Raitar, że nie warto utrzymywać formacji liniowej. Jak sama nazwa mówi jest to praktycznie rzecz biorąc jedyna i najlepsza formacja dla okrętów liniowych i należy, nie zważając na nic utrzymywać ją do samego końca bitwy. Jedynym dopuszczalnym wyjątkiem jest wyłącznie pojedynczego/-czych okrętów z formacji w celu pościgu za uciekającą jednostką wroga (SI) i abordażu. Ponadto, jeżeli dysponujemy flotą złożoną z więcej niż 6-ciu okrętów warto jest sformować dwie linie równoległe blisko siebie - w jednej słabsze jednostki, w drugiej silniejsze (np. 3 słabe jednostki i 4 silne jednostki). Linię ze słabszymi jednostkami ustawiamy po tej stronie, po której spodziewamy się ostrzału od floty SI. Wtedy SI ma zajęcie z naszymi słabszymi jednostkami, a silniejsze walą w niego nie ponosząc strat.

    Nie zgodzę się również z kolegą Arsen30, że jak się ma wiatr przeciwny to należy najpierw ostrzelać flotę SI kulami łańcuchowymi. Taka taktyka jest dobra, gdy liniowcami atakuje się flotę indiamanów w celu ich przejęcia a i wtedy pod warunkiem, że nie składa się ona z galeonów lub fleut. Od samego początku należy używać kul litych zwłaszcza, gdy flota SI jest porównywalna lub silniejsza od naszej. Dopiero w końcowej fazie bitwy, gdy okręty SI są już mocno osłabione można je ostrzelać kulami łańcuchowymi, tak by ich nie zatopić lub by nie uciekły i można było je abordażować. Tu też jest jedno dopuszczalne odstępstwo. Jeżeli mamy silną flotę, a SI atakuje nas jakimiś brygami lub slupami należy, o ile nie da się zniszczyć jego jednostek z dużej odległości, szybko przełączyć ostrzał na kule łańcuchowe lub nawet kartacze, ponieważ te małe jednostki są używane przez SI jako brandery (specjalny okręt zapalający inne). Bezpośrednia salwa w slup lub bryg przyklejony do burty naszego liniowca powoduje wybuch i automatyczną utratę przez nas cennego okrętu.

    Jeszcze jedna uwaga dotycząca ostrzału. Moim zdaniem (wypraktykowanym) nie ma sensu używać ręcznego sterowania ogniem mając flotę złożoną z więcej niż dwóch okrętów. Komputer zawsze będzie od nas szybszy i celniejszy. W ręczne sterowanie ogniem można się bawić przy bitwie jeden na jednego albo mając, co najwyżej dwa okręty we flocie. Należy zauważyć, że w formacji możemy różnym okrętom ustawiać różne rodzaje amunicji i w przypadku konieczności jednym kliknięciem przywrócić ten sam rodzaj amunicji wszystkim okrętom w formacji.

    Poniżej załączam kilka schematów bitew morskich - z mojego doświadczenia ok 70 - 80% wszystkich bitew morskich można rozegrać stosując te szablony lub ich warianty. Oczywiście na taktykę ma również wpływ ilość i siła użytych w bitwie okrętów oraz cele, jakie chcemy osiągnąć (zniszczenie wrogiej floty lub jej przejęcie), zawsze należy reagować stosownie do aktualnej sytuacji. Sądzę jednak, że załączone poniżej szkice pozwolą na lepsze zrozumienie podstawowych manewrów w bitwach liniowców. Od historycznych bitew poniższe szkice różnią się tym, że mamy kapitalny wpływ na wstępne rozstawienie naszej floty w stosunku do floty wroga przy znanym kierunku wiatru - w historycznych bitwach takie coś się praktycznie nie zdarzało. Tylko podziwiać ówczesnych kapitanów i admirałów.

    W następnym poście o ile to, co napisałem spotka się z przychylnym przyjęciem (mam na myśli, że komuś pomoże), opracuje graficznie również moją taktykę walki okrętami rakietowymi, keczami bombowymi i galerami oraz pokuszę się o graficzne przedstawienie moich manewrów w bitwie pod Trafalgarem, w której oczywiście pokonałem Anglików.

  4. #14
    Wojski Awatar Desperado32
    Dołączył
    Feb 2010
    Postów
    82
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    2
    Otrzymał 7 podziękowań w 6 postach

    Re: Bitwy Morskie

    Mam kilka uwag odnośnie morskich bitew; Przede wszystkim w grze taktyka liniowa wcale nie jest tak praktyczna jak twierdzą niektórzy.Przede wszystkim stosując ją i przepływając okrętami obok floty wroga wystawiamy jedną z burt okrętów w szyku na nieustanny atak.To powoduje,że ponosimy straty(słabsze okręty szybko nam zatopią).Ja stosują dwie linie równoległe,które podczas ataku staram się,stopniowo zmieniać w v,wciągając wroga do środka i tworząc mordercze pole ostrzału.Na czele każdej z linii ustawiam najmocniejsze okręty,z tyłu najsłabsze(ewentualnie najsłabsze można ustawić na zewnątrz tworzonego klina,będą okrążały wroga,bezpieczne od ostrzału).Wróg zawsze najmocniejszy okrę ustawia z przodu linii,więc,stosując moją taktykę mogę go wziąć w kleszcze i walić do niego z dwóch stron.Fakt,że nie zawsze to wypali,bo wróg może skręcić nam przed nosem i trzeba go ścigać,co nam psuje klin,ale generalnie mam niezłe efekty w tej taktyce.W miarę rozwijania się bitwy dążę do stworzenia koła wokół wrogiej armady(klin łatwo zamknąć w koło),a uszkodzonymi okrętami wycofuję się poza zasięg wroga(w celu naprawy),zasłaniając je innymi z linii.Nie wiem jak inni ,ale ja zawsze dążę do zdobycia wrogich okrętów,a nie ich zatopienia.Nowy okręt sporo kosztuje,a przede wszystkim długo się na jego zwodowanie czeka,lepiej zdobyć sobie statek na wrogu.Do floty nie polecam slupów ani brygów,okręciki te do walki się po prostu nie nadają,szkoda na nie kasy.W mojej flocie najmniejszym okrętem jest 38-działowiec,mniejszych do floty nie włączam.Oczywiście stosuję rakietowce i kecze,ale raczej marginalnie(jedną lub dwie jednostki tego typu w każdej z flot).Skuteczność keczy jest dyskusyjna powiedziałbym i mają nieprzyjemny zwyczaj eksplodowania po zarobieniu salwy,natomiast rakietowce się przydają do siania paniki(ale stosując je ryzykujemy,że smaczny kąsek,np 100-działowiec nam spłonie i nie włączymy go do floty).Polecam tworzenie flot z jak najsilniejszych okrętów,ja zawsze polegam na brutalnej sile ognia,lecz w każdej z flot trzymam ze dwa szybkie okręty(38-działowce,lub w późniejszym okresie fregaty parowe).Przydają się bardzo do pościgu oraz do przetrwania bitwy z silniejszym przeciwnikiem.Otóż nie wiem czy zauważyliście,że kompa da się zrobić w konia prostą sztuczką.Jeśli nasza flota jest wyraźnie słabsza,a spieprzyć nie ma gdzie,to można ustawić swoją flotę jak najdalej od przeciwnika a dwa szybkie okręty na przeciw wroga.Komp skoncentruje się na ataku na te dwa okręty.Wykorzystując ich szybkość i manewrowość możemy utrzymywać się tuż przed czołowym okrętem wroga w linii i skutecznie go "punktować".Robiąc po mapie kółka możemy bawić się z wrogiem w kotka i myszkę całe 60 minut do końca bitwy.Skutkiem jest to,że remisujemy(czyli wygrywamy),a co więcej możemy przy odrobinie szczęścia zatopić jakiś mocny okręt wroga.Taktyka takiej bitwy podjazdowej jest też dobra jako wstęp do głównej bitwy.Sam często dzięki niej zatapiam silne jednostki wroga.Zastrzegam jednak,ze to zabawa niebezpieczna,jeśli popełnimy błąd w manewrach i czołowy okręt wroga dopadnie nasz okręcik salwą burtową,to nasz "harcownik" kończy jako malowniczy fajerwerk,albo wrak na dnie,albo rejteruje pod białą flagą.Do tej zabawy trzeba stosować salwy burtowe sterowane przez nas ręcznie i utrzymywać się na granicy zasięgu armat.Podpływając blisko zawsze ryzykujemy,że zanim zdążymy dać nogę,okręt wroga zdąży ustawić się do nas burtą i kropnie nas np. w rufę.Polecam wypróbowanie moich pomysłów w praktyce,mogą wam uratować skórę

  5. #15
    Wojski
    Dołączył
    Sep 2009
    Lokalizacja
    No, tutaj przecież...
    Postów
    52
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Bitwy Morskie

    Dobmirze, bardzo fajne schematy! Dla wielu będą myślę pomocne. Do zasad też nie można się absolutnie przyczepić. Chociaż zdarzą się na pewno wyjątki w których nie pójdzie tak łatwo jak opisujesz.
    Jedna mała uwaga - grając z żywym przeciwnikiem nie można liczyć na powtarzalne zachowania. I w tym ból. Wypracowana taktyka może się nie sprawdzić.
    Do schematu A dodałbym tylko że ciągłe przecinanie linii wroga możliwe jest tylko w przypadku przewagi prędkości lub przypadku dobrego położenia i sprzyjającego wiatru. Przy ustawieniach jakie namalowałeś po fazie 4 SI ma większe szanse na wykonanie T na okrętach gracza jako że gracz dopiero wykonuje zwrot a komp cały czas płynie z wiatrem. Ale to detal.
    Zasada jest dobra
    Kaloi kai Agathoi

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Podobne wątki

  1. Bitwy morskie- jak walczyć?
    By Rymeryk in forum Koszary Cesarza
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 12-12-2014, 19:52
  2. Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 04-02-2014, 17:40
  3. Bitwy morskie pytanie
    By LukeOne in forum Empire: Total War
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 10-01-2013, 11:47
  4. Morskie kolosy w czasie II Wojny
    By tomsn in forum Dzieje najnowsze od 1914 do dziś
    Odpowiedzi: 17
    Ostatni post / autor: 11-05-2012, 07:26

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •