Po pewnym czasie, gdy każdy zagra już Polską, przychodzi czas, że chcemy podjąć większe wyzwanie. Stąd moje pytanie. Którą nacją Waszym zdaniem gra się najtrudniej i dlaczego. Ewentualnie, czy znacie sposoby (stosujecie je), żeby utrudnić sobie rozgrywkę. Nie mówię tu o świadomych zagraniach typu "kamikaze", ale bardziej o stosowaniu jakiś ograniczeń, które utrudnią rozgrywkę - ograniczanie liczby prowincji, wojska itp.