Ostatnio edytowane przez Kasquit ; 28-04-2016 o 16:59
In quexquichcauh maniz camanahuatl ayc pollihuiz yn iteno yn itauhca in Mexico-Tenochtitlan
Jeśli avek to tylko z Indianką!
*************************
https://www.youtube.com/channel/UCo3...6M-C3c_Wc_57BQ
*************************
Był czas kiedy osobnika owego zwano @zajac.
Nie, bo to słaby zespół
Obydwa to takie disco polo z gitarami i prawdziwą perkusją.Się chowają do:
http://www.bloodstock.uk.com/
In quexquichcauh maniz camanahuatl ayc pollihuiz yn iteno yn itauhca in Mexico-Tenochtitlan
Jeśli avek to tylko z Indianką!
*************************
https://www.youtube.com/channel/UCo3...6M-C3c_Wc_57BQ
*************************
Był czas kiedy osobnika owego zwano @zajac.
O nie! Nie ma mojej zgody na to! A poważnie to nie cierpię IM... Fascynujący zespół, który gra jeden utwór na wszystkich płytach, przez tyle lat. A Judasi to inna bajka Wprawdzie teraz to cepelia i popylina ale nagrali takie miazgi, że reszta heavy metalu mogłaby nie istnieć
https://www.youtube.com/watch?v=AmcC9aJkBlw
Stare albumy tego zespołu są super. Niestety nie mogę powiedzieć tego o tych nowszych, melodia gorsza, słowa.
Lecz link powyżej to czysta poezja.
PS. Chodzi mi o In Flames.
"Madness you say! Do you fear me? Are you afraid of what I might do, of what I might say? What a fascinating reaction''
XD bez względu od tego jaki ma się stosunek do Mety to akurat napisanie czegoś takiego świadczy o ignorancji. Akurat oni od lat grają co innego, z różnym skutkiem Slayera nowego nie trawię bo od 3 płyt rzeczywiście grają tą samą płytę. A to że IM gra ciągle i ciągle, i ciągle i ciągle to samo to żadna nowość. Można lubić, można nie lubić ale tak to wygląda.,,Jeden utwór na wszystkich płytach" grają Slayer i Metallica. IM cały czas próbuje coś nowego, niezależnie od zdania fanów.
In flames też słabiaki jak dla mnie. Ani nowe, ani stare nie prezentuje nic ciekawego. Taki tam lekki, prosty i radiowo melodyjny metal.