Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 18

Wątek: Baliszewski: Sikorskiego zabili Brytyjczycy polskimi rękami

  1. #1
    Podkomorzy
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Poznań
    Postów
    1 309
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Baliszewski: Sikorskiego zabili Brytyjczycy polskimi rękami

    To stwierdzenie Dariusza Baliszewskiego wybitnego historyka autora serii programów Rewizja Nadzwyczajna, Odznaczonego przez Prezydenta Kwaśniewskiego krzyżem zasługi. Otwieram ten wątek pod wpływem reportażu na temat Generała Sikorskiego i jego tajemniczej śmierci który to reportaż nakręciła TVN jako wyjaśnienie dla filmu Generał który to film nie tak dawno mogliśmy oglądach na ekranach kinowych.
    Jaka jest wasza opinia na temat rewelacji Dariusza Baliszewskiego zapraszam do dyskusji.

  2. #2
    Wojski
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Szczecin
    Postów
    79
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Baliszewski: Sikorskiego zabili Brytyjczycy polskimi rękami

    Sądząc po wynikach sekcji zwłok generała przeprowadzonej jakiś czas temu, to niemożliwym jest aby został zabity przed wejściem na pokład samolotu na Giblartarze. Polacy sami też raczej by go nie zamordowali, bo nawet najbardziej zakuty łeb widział że do niczego to nie prowadzi. Tak czy inaczej, dopóki Brytyjczycy nie odtajnią swoich archiwów, dopóty nie poznamy prawdy.

    Jesli zaś spekulować kto mógł stać za ewentualnym zamachem na Sikorskiego to najprościej dojść do tego na zasadzie "kto na tym najwięcej zyskiwał?".
    Zacznijmy od Niemców jako głównego przeciwnika koalicji antyhitlerowskiej.
    Hitler nic na tym nie zyskiwał, co najwyzej pewien efekt propagandowy, ale musiał by się do tego oficjalnie przyznać a tego nie zrobił. Jak by nie patrzeć utrzymując fakt zabicia sikorskiego w tajmenicy nic wartego uwagi nie mogli zyskać, tak więc najbardziej oczywisty winowajca w tej przynjamniej kwestii jest niewinny.
    Przejdźmy teraz do zamachu ze strony Polaków.
    Komu mogłoby zależeć na zabiciu Naczelnego Wodza? Piłsudczykom? Endekom? Andersowi jak zarzucała komunistyczna propaganda? Piłsudczycy byli osłabieni przez Sikorskiego i profesora Kota, który wszędzie starał się eliminować ich z wojska i czegokolwiek związanego z walką przeciw wrogowi, czy nawet działalnością cywilną (sprawa Kota to jednak temat na inną dyskusję). Raczej byli za słabi a w gruncie rzeczy, jeśli zależało im na dobru kraju to raczej nie posunęli by się do tego i nie otrzymaliby poparcia Sosnkowskiego, którego to przecież Sikorski oszukał łamiąc ustalenia umowy paryskiej. Endekom mogłyby się nie podobać zbyt miękkie ich zdaniem stanowisko wobec aliantów. Ale z drugiej strony i oni nic by na tym nie zyskali. Udział ludzi Andersa można włożyć między bajki, a o dobrych relacjach miezy generałami świadczy choćby dedykacja Sikorskiego dla Andersa w egzemplarzu "Nad Wisłą i Wkrą" wpisana przed odjazdem z inspekcji.
    Polakom więc raczej nie opłacało się zabicie Sikorskiego, choćby nawet z tego względu, że choć dyplomatycznie, bez przytupu ale jednak bronił naszj racji stanu, choć można mu wytykać wiele błedów. A i w sprawie Katynia działał dosyć stanowczo.
    Kolejnym podejrzanym jest ZSSR.
    Niedawno wyszła na jaw sprawa katyńska. Zerwano stosunki między państwami. Stalin oskarża o wspołpracę polskiego rządu w Londynie z Niemcami. Sikorski jako popularny wśród zachodnich aliantów polityk jest dla niego niebezpieczny w dordze do celu, jakim będzie przyszłe opanowanie Europy Środkowej. Czy jednak jest tak w istocie? Może i na gruncie prawa, honoru etc. tak, ale przecież dla Stalina takie rzeczy nic nie są warte. Przecież to zimny zbrodniarz, który zawsze pozbywał się przeszkody w drodze do celu. Zabicie Sikorskiego przecież nie było dla niego problemem. Komuniści gotowi do wykonania zlecenia znaleźli by się wszędzie. Nawet na Giblartarze. Czy to on jest winnym?
    To mało prwdopodobne, z tej prostej przyczyny, że nawet z żyjącym Sikorskim zrealizowałby i tak swoje cele, a fakt istnienia po wojnie jakiejkolwiek Polski jest jedynie spowodowany "dobrą wolą" Stalina, na czym z resztą korzystał w oczach zachodnich gazet.
    W każdym razie zabicie sikorskiego nie było konieczne dla osiągnięcia celu, bo mógł go osiągnąć po prostu dzięki armi i nie musiał bawić się w dyplomację, a zachodni alianci i tak niemal zawsze spełniali jego żądania, nawet na początku wojny gdy to Churchill pierwszy zaproponował pomoc Sowietom podczas gdy Stalin nawet o to nie prosił, a potem robił łaskę walcząc we własnym kraju przeciw agresorowi niemieckiemu i mając noż na gardle stawiał wciąż żądania wobec Wlk. Brytanii.
    Nie Stalin więć najbardziej zyskiwał na pozbyciu się Sikorskiego.
    Zostają Brytyjczycy. Sojusznicy, u których rząd Polski znalazł schornienie. Państwo Demokratyczne. Czy byliby skłonni posunąć się do skrytobójstwa na przemierze państwa sojuszniczego.
    Jesli wziąć pod uwage, że alianci mając za sprzymierzeńca w walce z Niemcami ZSSR coraz mniejszą wagę przykładali do pozycji swojego najwierniejszego sojusznika, który był z nimi w czasie trudnych walk w bitwie o Anglie, gdy Wielka Brytania była osamotniona.
    Jesli już wtedy alianci zakładali, że Polskę trzeba poświęcić dla "wspólnej sprawy", a wskazuje na to choćby ich stosunek do Katynia, to Sikorski, jako polityk uległy wobec nich, ale jednak człowiek, który nie pozwolił by na okrojenie polski na wschodzie i oddanie jej pod władanie sowietów stał się niewygodny. Decyduje tu szczegolnie jeden czynnik, z którym nie musiał liczyć się Stalin - opinię publiczną. Musiał tak oddać Polskę Sowietom, aby wyglądało, że Polacy się na to godza, a Sikorski nie zgodziłby się.
    Pozbywając się Sikorskiego i mając później za premiera Mikołajczyka jest im o wiele łatwiej i w gruncie rzeczy to Wielka Brytania (według mnie) najwięcej zyskiwała na śmierci Sikorskiego i w myśl zasady wspomnianej na początku, że winny jest ten kto najwięcej zyskiwał, to Wielką Brytanie można uznać za winną.
    "Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor". - płk Józef Beck

  3. #3
    Podkomorzy
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Poznań
    Postów
    1 309
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Baliszewski: Sikorskiego zabili Brytyjczycy polskimi rękami

    Cytat Zamieszczone przez Piłsudczyk

    Zostają Brytyjczycy. Sojusznicy, u których rząd Polski znalazł schornienie. Państwo Demokratyczne. Czy byliby skłonni posunąć się do skrytobójstwa na przemierze państwa sojuszniczego.
    Jesli wziąć pod uwage, że alianci mając za sprzymierzeńca w walce z Niemcami ZSSR coraz mniejszą wagę przykładali do pozycji swojego najwierniejszego sojusznika, który był z nimi w czasie trudnych walk w bitwie o Anglie, gdy Wielka Brytania była osamotniona.
    Jesli już wtedy alianci zakładali, że Polskę trzeba poświęcić dla "wspólnej sprawy", a wskazuje na to choćby ich stosunek do Katynia, to Sikorski, jako polityk uległy wobec nich, ale jednak człowiek, który nie pozwolił by na okrojenie polski na wschodzie i oddanie jej pod władanie sowietów stał się niewygodny. Decyduje tu szczegolnie jeden czynnik, z którym nie musiał liczyć się Stalin - opinię publiczną. Musiał tak oddać Polskę Sowietom, aby wyglądało, że Polacy się na to godza, a Sikorski nie zgodziłby się.
    Pozbywając się Sikorskiego i mając później za premiera Mikołajczyka jest im o wiele łatwiej i w gruncie rzeczy to Wielka Brytania (według mnie) najwięcej zyskiwała na śmierci Sikorskiego i w myśl zasady wspomnianej na początku, że winny jest ten kto najwięcej zyskiwał, to Wielką Brytanie można uznać za winną.
    No i tu właśnie jest cały szkopuł tej sprawy Piłudczyk sam przyznałeś że najbardzie zależałoby na tej zbrodni Anglikom którzy za sprawą Churchill,a parli ze wszystkich sił Aby Stalin zaangarzował się a później co ważniejsze nie wycofał z wojny z Trzecią Rzeszą Sikorski nigdy by się nie zgodził na podstępne sprzedanie w Techeranie Polski. Żaden inny polityk nie cieszył się na Zachodzie ale też i na Wschodzie takim poważaniem jak Sikorski (Wyłączając samego Piłsudskiego ale to był człowiek legenda) Był to naturalny przywódca narodu na jego cześć powstawały nawet spontaniczne posenki. Dlatego moim zdaniem mógł powstać pewien front w polskim wojsku gdyż wielu ludziom niepodobała się tak znaczna pozycja Sikorskiego ambicja jest jednym z największych katalizatorów wielu tragicznych w swoich skótkach działań. Oczywiście Baliszewski pewne rzeczy tylko rekonstruuje ale już fakt że dotarł do wspomnień I relacji do których inni historycy nawet nie zbliżyli może świadczyć że jego hipoteza najbardziej prawdopodobna. Jedna rzecz która mnie zaciekawiła zeznania Pilota samolotu Sikorskiego zeznania odbywały się kilkukrotnie śledztwo było wznawiane wiele razy ale to nie zmienia faktu że nikt nie zajął się tymi zeznaniami a Prchal mówił w nich za każdym razem coś innego. Sama sprawa kamizelki ratunkowej w którą był ubrany. Taka czynność jak wykazał eksperyment Baliszewskiego (ubranie się w locie) zajełaby mu co najmniej z 3 minuty samolot w locie właściwym znajdował się zaledwie 16 sekund więc Pilot musiałby się ubrać w tą kamizelkę już przed startem gdzie co ciekawe nigdy tego nie robił a przynajmniej taka chodziła powszechna opinia. Baliszewski dotarł jeszcze do relacji włoskich nurków którzy w ten feralny dzień obserwowali Giblartar ze swojej zamaskowanej centrali w starym Wraku Statku. Dziwnym jest fakt że na sam czas startu zgasły światła na płycie lotniska. A jak wiemy start był planowany na pare minut po godzinie 23. Jeszcze jest jeden wątek tej historii co się stało z córką generała jej ciała nigdy nie odnaleziono a przecież bodajże w dwa lata później znaleziono w Tureckim hotelu pod dywanem bransoletkę złotą która jak się okazało była własnością właśnie córki Sikorskiego. Może to świadczyć że jeszcze w kilka lat domniemani oprawcy mogli obawiać się żeby cała sprawa nie wyszła na jaw ukrywając córkę generała by ta nie powiedziała całej prawdy dlaczego jej nie zabito od razu? To kolejny wątek bez odpowiedzi. Ta sprawa jest bardzo dziwna tajemnicza moim zdaniem Baliszewski zrobił kawał dobrej roboty ale jak to bywa z historykami panuje wśród nich potężna rywalizacja niestety oparta często na wzajemnych animozjach. Dlatego mamy do czynienia dziś z praktykami ośmieszania Baliszewskiego zamiast pochylić się nad tą sprawą i wyjaśnić ją do końca. To jest Przykre.

  4. #4
    Wojski
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Szczecin
    Postów
    79
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Baliszewski: Sikorskiego zabili Brytyjczycy polskimi rękami

    Jesli chodzi o Polaków, którzy byliby skłonni zabić Sikorskiego, to prędzej przed jego reakcją na Katyń, niż po niej. Dlatego gdyby zamach miał miejsce przed kwietniem 1943 roku, to i taką ewentualność mimo wszystko ciężko by było wykluczyc, ale w lipcu 43 na prawdę nikomu z Polaków się to nie opłacało. Choć zawsze ludzie zwionzani z przedwojennym rządem mogli chcieć się zemścić, za ponoć (jak twierdzi Pobóg-Malinowski) mieszanie się ludzi związanych z Sikorskim (możliwe, że bez jego wiedzy) w internowanie rządu w Rumunii.
    Zemsta mogłaby być tu motywem, ale w przeciwieństwie do niektórych, którzy w pierwszej kolejności wysuwają swoje uprzedzenia do piłsudczyków (z publicystów vide: JKM, albo Wielomski), a starając się być obiektywnym w sprawach historycznych, uważam, że grupa ta nie była pełna idiotów, a i na dobru państwa autentycznie im zależało.
    Uważam też, (za wynikami sekcji zwłok), że Sikorskiego nie zabito przed wejściem na pokład samolotu i prawdopodobnie zginął w chwili uderzenia w wodę. (podobnie jak wszyscy, którzy mu towarzyszyli) Przeżycie pilota komplikuje nieco sprawę, bo również on powinien być trupem, ale z drugiej strony to że przeżył może świadczyć o tym, że to on był zamachowcem, a ofiary nie spowodowało uderzenie, a utopienie się, jeśli drzwi do cześci pasażerskiej były odpowiednio zaryglowane, a ponadto tylko pilot miał kamizelkę ratunkową.
    "Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor". - płk Józef Beck

  5. #5
    Podkomorzy
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Poznań
    Postów
    1 309
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Baliszewski: Sikorskiego zabili Brytyjczycy polskimi rękami

    No zaszłości mogły być między Piłsudczykami a Sikorskim Pamiętając należy, że Sikorski nie podjął ani jednej próby uwolnienia Becka z więzienia w Rumunii to już może być motyw choć oczywiście w ograniczonym zakresie.
    Dziwną jest też sprawa którą zrelacjonował jeden z pilotów polskich w W Brytani nazwisko niestety w tej chwili mi wypadło w każdym razie był to najwybitniejszy polski pilot członek legendarnego dywizjonu 303. Jak twierdzi Baliszewski który dotarł do niego. Ów pilot w kilka dni po rzekomym Puczu Giblartalskim widział się z Churchill,em przypadkowo lecz wykorzystując okazję spytał się Churchill,a "Czy kiedykolwiek poznamy prawdziwe przyczyny katastrofy w Giblartarze?" Na to według relacji miał zostać złapany za ramię i odprowadzony przez Churchill, na skraj pokoju żeby nikt ich nie słyszał. Odpowiedź brzmiala : " Synku nie wcześniej niż za 100 lat , a ja nie zrobię nic w tej sprawię żeby ją przyśpieszyć"
    To jest cytat z dosłownie wczorajszej części programu dokumentalnego na temat Generała Sikorskiego więc można stwierdzić że wypowiedź taka faktycznie miala miejsce. Jest ona porażająca moim zdaniem jest to wręcz przyznanie się W Brytanii w jeżeli nie sam zamach to w udział w spisku który miał na celu zlikwidowanie. Premiera RP na uchodźctwie i dowódce sił zbrojnych Sikorskiego. Są to rewelacyjne moim zdaniem działania Baliszewskiego bo jeżeli to wszystko ma oparcie w dokumentach to po prostu każe nam zweryfikowac kawałek naszej historii. Oczywiście potrzeba jeszcze weryfikacji innych historyków. Sama ekshumacja jest problematyczna ciało nierozpoznawalne to po pierwsze dna mogło być zgodne ale dna czasami jest zaśmiecone i w takim przypadku może być mylnym 100% pewności raczej nie było. Co ciekawe w wyniku uderzenia zgineli wszyscy a pilot wyszedł bez szwanku ? Przecież gdyby samolot dziobem zarył w wode to by z kabiny pilota nic nie zostało. A on miał zaledwie pękniętą kostkę to przy złamaniu nóg i pęknięciu miednicy cała które zostało przywiezione jako ciało Sikorskiego wydaje się wręcz śmiesznym obrażeniem.

  6. #6
    Podstoli
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Katowice
    Postów
    454
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Baliszewski: Sikorskiego zabili Brytyjczycy polskimi rękami

    Ja przychylam się do tezy Baliszewskiego, mając jakieś tam doświadczenie w pracach z dokumentami archiwalnymi, mogę stwierdzić, że przedstawione przez Pana Baliszewskiego dokumenty, notatki służbowe oraz korespondencja i zawarte w nich zwroty i sformułowania są dość jednoznaczne (wystarczy przpomnieć sobie wszystkie dokumenty które zostały przytoczone w dwóch pierwszych odcinkach), tam aż się roi od zdań stwierdzajacych fakty.

    Dodatkowo badania przeprowadzone przez firmę Consolidated, producenta B-26 Liberator w roku 1944, są bardzo zaskakujące: okazuje się że podczas wodowania na oceanie pasażerowie wogóle nie ucierpieli, natomiast obydwaj piloci przelecieli przez przednią szybę doznając złamań. Więc jak to się ma do tego że Prchal przeżył rzekomą katastrofę a wszystcy pasażerowie zgineli

  7. #7
    lofdi
    Gość

    Re: Baliszewski: Sikorskiego zabili Brytyjczycy polskimi rękami

    Uwaga - temat powędrował do działu historia

    Z administracyjnym pozdrowieniem.

  8. #8
    Wojski
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Szczecin
    Postów
    79
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Baliszewski: Sikorskiego zabili Brytyjczycy polskimi rękami

    Cytat Zamieszczone przez Pinotchet
    Dodatkowo badania przeprowadzone przez firmę Consolidated, producenta B-26 Liberator w roku 1944, są bardzo zaskakujące: okazuje się że podczas wodowania na oceanie pasażerowie wogóle nie ucierpieli, natomiast obydwaj piloci przelecieli przez przednią szybę doznając złamań. Więc jak to się ma do tego że Prchal przeżył rzekomą katastrofę a wszystcy pasażerowie zgineli
    Dlatego przypuszczam, że ofiary zamachu mogły przeżyć wodowanie samolotu, a dopiero potem się utopiły. W gruncie rzeczy jest to makabryczniejsza smierć niż w krótkim momencie uderzenia samolotu w wodę.
    "Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor". - płk Józef Beck

  9. #9
    Stolnik
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    855
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Baliszewski: Sikorskiego zabili Brytyjczycy polskimi rękami

    Ja podzielam zdanie wszystkich przedmówców. Brytyjczykom najbardziej na tym zależało i tyle.
    Jeszcze jedno czy jeśli ktoś się utopi jaki ma kolor twarzy (jeśli nie od razu to po czasie) bo po otwarciu trumny (pierwszym) Sikorski miał brązową twarz. Czego może być to efektem czy np. utopienia :?:
    "It's 106 miles to Chicago, we've got a full tank of gas, half a pack of cigarettes, it's dark and we're wearing sunglasses. Hit it." - The Blues Brothers

  10. #10
    Wojski
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Szczecin
    Postów
    79
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Baliszewski: Sikorskiego zabili Brytyjczycy polskimi rękami

    Wydaję mi się, że topielec powinien mieć twarz blado-zielonkawą... Obecnie po ponad 60 latach to ze zwłok Sikorskiego zapewne pozostało na tyle niewiele, że cieżko by coś takiego stwierdzić, a że wcześniej był brązowy... może krew nabiegła do twarzy w chwili uderzenia, ale wtedy mielibysmy uderzenie samolotu z dużą siłą i pilot by nie przeżył.
    A co do twarzy topielca to mozę by tak wypowiedział się ktoś lepiej obeznany z tematem: student medycyny, a mozę chociaż ktoś kto pisał bilogię na maturze
    "Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor". - płk Józef Beck

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. Submod Z Polskimi Jednostkami
    By Salvo in forum DarthMod Empire
    Odpowiedzi: 20
    Ostatni post / autor: 03-02-2019, 00:25
  2. Problem z zainstalowaniem Sub - Moda z polskimi jednostkami.
    By Asmodeusz666 in forum Warsztat rusznikarza (Empire: TW - pomoc techniczna)
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 19-02-2014, 12:05
  3. Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 01-01-1970, 01:00

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •