Strona 1 z 12 12311 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 115

Wątek: Łuk czy kusza. Ulubione jednostki dystansowe

  1. #1
    Chłop
    Dołączył
    Apr 2010
    Postów
    24
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Łuk czy kusza. Ulubione jednostki dystansowe

    Cześć :p Podzielcie się swoimi preferencjami.
    Ja wole łuczników od kuszników dlatego że:
    - mogą używać płonących strzał, co przy oblężeniu, będąc obrońcą jest bardzo pomocne
    - szybkostrzelność większa od kuszy. Gdy wróg do nas dochodzi to ta 1-2 salwy więcej robią różnicę
    - nie zawieszają się. Nie wiem czy to jakaś cecha tych jednostek ale jak ustawię na murach kuszników to często strzela tylko połowa oddziału, a gdy postawię tam łuczników na tym samym miejscu to już cały oddział strzela pociskami
    - szybsza dostępność. Np. łucznicy muzułmańscy potrzebują 2 poziomu strzelnicy a ciężkozbrojni kusznicy aż 3 co daje bodajże 4 tury więcej czekania + koszty budowy

    Ulubione jednostki

    Klasyczne :
    Muzułmańscy łucznicy

    Prochowe:
    Strzelcy Kozaccy

    Artyleria:
    Wyrzutnia rakiet - w podstawce można ją kupić jako jednostkę najemną

  2. #2
    Podkomorzy
    Dołączył
    Sep 2009
    Lokalizacja
    Poznań
    Postów
    1 833
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Łuk czy kusza. Ulubione jednostki dystansowe

    Również preferuję łuczników. Większy zasięg + szybkostrzelność. Minus to to, że gorzej sprawdzają się przeciwko jednostkom opancerzonym.

    A.K.A. Askorti

  3. #3
    Troublemaker Awatar Nezahualcoyotl
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Hidden Castle
    Postów
    6 637
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    373
    Otrzymał 893 podziękowań w 599 postach

    Re: Łuk czy kusza. Ulubione jednostki dystansowe

    Co do zasiegu to tylko Tatarzy moga dotrzymac pola kusznikom zwlaszcza mediolanskim rekrutowanym w Twierdzach...
    Lucznikow trzymam tylko dla ognistych strzal.Gdy juz mam dostep do kusznikow to wlasnie oni stanowia glowna sile jednostek strzelniczych
    Lepszy zasieg lukow od kusz ...niezle :!:


    In quexquichcauh maniz camanahuatl ayc pollihuiz yn iteno yn itauhca in Mexico-Tenochtitlan


    Jeśli avek to tylko z Indianką!
    *************************
    https://www.youtube.com/channel/UCo3...6M-C3c_Wc_57BQ

    *************************
    Był czas kiedy osobnika owego zwano @zajac.





  4. #4
    Chłop
    Dołączył
    Jan 2010
    Postów
    15
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Łuk czy kusza. Ulubione jednostki dystansowe

    Poza tym już prawdopodobnie chłopskie kusze mają niebagatelna zdolność, co nie każdy łuk posiada, a mianowicie są skuteczne przeciwko pancerzowi. Kusze są świetne ale przy ustawianiu warto pamiętać o tym, aby nic nie blokowało im przedpola, bo wtedy strzelają do góry.

  5. #5
    Podstoli
    Dołączył
    Sep 2009
    Lokalizacja
    Toruń/Москва
    Postów
    463
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Łuk czy kusza. Ulubione jednostki dystansowe

    Zdecydowanie kusznicy są lepsi w odległości i sile niszczenia, nie ma co porównywać salwy kuszników z salwą łuczników, ale łucznicy z polisadami w dobrej armii też powinni być a i do podpalania taranów też łucznicy niezastąpieni. Preferuje mix-y

  6. #6
    Chłop
    Dołączył
    Apr 2010
    Postów
    24
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Łuk czy kusza. Ulubione jednostki dystansowe

    Cytat Zamieszczone przez Pryzmat
    Poza tym już prawdopodobnie chłopskie kusze mają niebagatelna zdolność, co nie każdy łuk posiada, a mianowicie są skuteczne przeciwko pancerzowi. Kusze są świetne ale przy ustawianiu warto pamiętać o tym, aby nic nie blokowało im przedpola, bo wtedy strzelają do góry.
    Nie jest to chyba aż tak widoczne a praktyce. Zrobiłem przed chwilą test. Zestawiłem Ciężkozbrojnych kuszników (atak 12) z spieszonym dworem (atak 11) na mapie trawiasta równina. Jako worka treningowego użyłem rycerzy feudalnych, czyli najpopularniejszej jednostki ciężkiej piechoty w Europie.
    Test był powtórzony 3x.
    Kusznicy zabili średnio 27 jednostek wroga zanim ten doszedł, natomiast dwór 22. jednostki.
    Biorąc pod uwagę również to że dwór ma o 1 mniej ataku od kuszników to można powiedzieć że różnica w zadawanych stratach jest znikoma, nawet mimo tego że kusznicy mają premie przeciwko pancerzom.

  7. #7
    Szambelan Awatar OskarX
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Bydgoszcz
    Postów
    2 256
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Łuk czy kusza. Ulubione jednostki dystansowe

    Jeżeli miałbym wybierać, to oczywiście łuki.

  8. #8
    Chłop
    Dołączył
    Jan 2010
    Postów
    15
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Łuk czy kusza. Ulubione jednostki dystansowe

    Chodziło mi to, że kusznicy są wartościowsze w stosunku do ceny jeżeli grasz na multiplayer. Chłopskie kusze są stosunkowo tanie i dodatkowo za tą cenę maja bonusy do przebijania pancerza. Z kolei na łuki musisz wydać o wiele więcej aby te spełniały, bądź przewyższały skuteczność kusz. Na singlu wygląda to trochę inaczej, ale w singla nie grałem baaardzo długo. Moje spostrzeżenia odnoszą się oczywiście do medievala II na Romku może być inaczej, choć nie ręczę za to.

  9. #9
    Podstoli
    Dołączył
    Sep 2009
    Lokalizacja
    Toruń/Москва
    Postów
    463
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Łuk czy kusza. Ulubione jednostki dystansowe

    jak dla mnie to troche nie fortunne porównanie. To tak jakby porównywać łuczników konnych europejskich z jazdą stepową.
    Dwór spieszony- tzn formacje tego typu powstawały głównie przez najazdy Mongolskie na ziemiach ruskich i specjalizowali się w walce na dystans i w zwarciu z tatarami, a kusznicy jednak byli jako wsparcie zaciężnym armiom europy jako wsparcie. Wiec nie porównywałbym kuszników z dworem tylko raczej łucznikami z Europy.

    W Rome nie było kusz tylko scorpiony, nie te czasy

  10. #10
    Stolnik
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Wrocław
    Postów
    1 220
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach

    Re: Łuk czy kusza. Ulubione jednostki dystansowe

    Kusze były w Rome. Rome BI oczywiście. I bardzo interesujące, że mają mniejszy zasięg od łuków.
    Sprawa wolności jest sprawą nazbyt poważną, aby oddawać ją w ręce wzburzonej gawiedzi.
    Złe uczynki zostają często przyspieszone dzięki nieostrożnym usiłowaniom zapobieżenia im.
    John Dickinson

Strona 1 z 12 12311 ... OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. Ulubione frakcje
    By Arroyo in forum Call of Warhammer / Rage of Dark Gods: Battle for the Empire
    Odpowiedzi: 35
    Ostatni post / autor: 10-03-2015, 05:46
  2. Third Age - ulubione frakcje
    By Arroyo in forum Third Age
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 26-11-2013, 21:20
  3. Ulubione alkohole i drinki
    By Witia in forum Archiwum Tawerny
    Odpowiedzi: 59
    Ostatni post / autor: 20-09-2011, 11:27
  4. Wasze ulubione cytaty
    By Cymberkaj in forum Rome: Total War
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 07-05-2011, 20:53

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •