Jak tylko będzie dostępny pre order to zamawiam
Jak tylko będzie dostępny pre order to zamawiam
Również kupuje
Jeśli będzie taki jak Napoleon lub nawet trochę lepszy to kupię w ciemno. W końcu to Total War, a ostatnio ta seria idzie w dobrym kierunku. Chociaż wnerwiają te płatne DLC, które są celowo wycięte z gry tylko po to, żeby sprzedać pełną zawartość gry za wyższą cenę tak, żeby ciemny lud się nie zorientował. No cóż, mimo to Total War jest świetną serią i nawet jeśli jej twórcy/dystrybutorzy lekko lecą na kasę to i tak warto grać w ich produkty.
Się zobaczy, jeżeli to dalej będzie kaszanka z mnóstwem bugów i do tego na STEAM, to ja sobie odpuszczę i będę oglądać filmiki na You Tube.
Tak, zamierzam jak na razie. Nie kupię jeśli gra będzie z góry niewypałem.
Nie.
Kolejnej wersji genialnego enginu już nie zniosę. Bug na bugu i niedopracowany za każdym razem Multiplayer mnie dobija. Skończyłem moją przygodę z TW. Jedyne co mnie może ponownie przyciągnąć to NTW3 robione przez Lordz (jeżeli uda im sie doprowadzić projekt do końca).
Ktos mi wyjasni czym rozni sie opcja "nie wiem" od "to zalezy"? Nie widze sensu resetowania ankiety z tego powodu
Czy kupuję? Zapytajcie mnie czy nie kupuję kolekcjonerki...
Na pewno Japonia nie będzie jedynym możliwym terenem do podboju. Gra nie będzie mniejsza od Napoleona - Na pewno nie będzie pół świata, jak w E:TW, ale mapy będą tak przeskalowane, że będą równie spore. Mam wrażenie, że podbój Korei będzie wchodził w grę... Marzy mi się tylko usprawnienie opcji sieciowych (lobby a'la l4d - host is not responding mnie dobija) i nie podwyższanie wymagań sprzętowych. Do tego wszystko na Steamie, yay!
"A man may be born in a stable, but that does not make him a horse."
Raczej kupię.
Jeżeli tydzień po premierze by szedł w telewezji "Ostatni Samuraj " albo coś o samurajach , Japonii to sprzedaż była by dużo większa .