a co z PzKpwf 38(t).. w sumie wydawało mi się, że czechosłowacki wynalazek "przestarzył się" dopiero w 41? Nie odegrał żadnej roli?
a co z PzKpwf 38(t).. w sumie wydawało mi się, że czechosłowacki wynalazek "przestarzył się" dopiero w 41? Nie odegrał żadnej roli?
Zamieszczone przez BrontiNo tak to bardzo wiele znaczy bo przecież cała niemiecka machina wojenna zalega tam od 10 maja 1940 aż do dnia dzisiejszego! Ah ta niepokonana Linia Maginota...
Grześko poczytaj najpierw jak wyglądała wojna na zachodzie w maju i czerwcu 1940 roku i jaką rolę spełniła w niej Linia Maginota czy belgijski Fort Eben-Emael i wtedy dopiero zajrzyj na forum.
myślę, że to była ironia
106 PzKpfw 35(t) i 288 PzKpfw 38(t) to chyba nie jest znacząca siła?a co z PzKpwf 38(t).. w sumie wydawało mi się, że czechosłowacki wynalazek "przestarzył się" dopiero w 41? Nie odegrał żadnej roli?
W moim przypadku tak ale w przypadku kolegi Grzesia to chyba już nie tak samo jak rewolucyjna teoria o legionistach z sierpami, o których historia nie wspomina bo były za bardzo brutalną bronią...
Zdanie Twojego dziadka a fakty historyczne to dwie różne sprawy. Jak chcesz robić pamiętnik to otwórz bloga.
Czołgi francuskie były gorsze bo obciążały dowódcę czołgu ładowaniem działa i strzelaniem z karabinu maszynowego i były po prostu za ciasne a niemieckie nie
"Jedna śmierć to tragedia, milion - to statystyka." - Józef Stalin