Wódka

[Czik]

Cytrynówka Lubelska, to jest to. W sumie to nie wiem czy to nawet wódka, voltaż niby podobny ale smakuje jak lemoniada

AFAIK to jest w kategorii nalewek. Od niedawna nie toleruję cytrynówki, na samą myśl obiad mi wraca do przełyku .

[Andzia]

Cytrynówka Lubelska, to jest to. W sumie to nie wiem czy to nawet wódka, voltaż niby podobny ale smakuje jak lemoniada

AFAIK to jest w kategorii nalewek. Od niedawna nie toleruję cytrynówki, na samą myśl obiad mi wraca do przełyku .

Czik czyli rozumiem że nie kosztowałeś Lubelskiej miodowej,żurawinowej,wiśniowej,malinowej lub orzechowej ?

[Czik]

Nie pamiętam co kosztowałem po tych cytrynówkach.

[Bessieres]

Stock, Gorzka Żołądkowa oraz Sobieski - absolutnie pierwszy szereg jeśli chodzi o picie

[Rafa]

Kojarzy ktoś może balsam pomorski? Jak na swoją przystępną cenę smak ma całkiem unikatowy. Nie to co dobra czysta, ale raz na jakiś czas uraczyć się takim specyfikiem dobra sprawa.

[Bronti]

Swojego czasu ze znajomymi piliśmy właśnie balsam pomorski, który wyparł na jakiś czas czystą Gustowaliśmy zwłaszcza w balsamie z żurawiną. Nie piłem go już jednak od dłuższego czasu

[Aquila]

Cytrynówka Lubelska grana już długi czas i jest git

[Maharbal]

Cóż, po jakimś czasie smakowania tego rodzaju trunków stwierdzam, że najlepsza wódka jaką piłem to Nemiroff, ten w tej hmm... ,,kwadratowej" butelce. Toteż wezmę 0,7 na studniówkę Stock i Zawisza to w dalszej kolejności te dobre. Najgorsze (w mojej subiektywnej opinii) to Czysta Żołądkowa Deluxe, Bols i to co piłem dzisiaj w szkole, czyli Żubrówka Biała, choć te dwie ostatnie ,,na siłę" jeszcze da radę, natomiast Deluxa za żadne skarby :?

[Czik]

Dzięki za ostrzeżenie odnośnie białej Żubrówki, bo mnie kusiła. Stocka bardzo lubię rzeczywiście, Nemirnoffa nie próbowałem, GŻ rzeczywiście ohydna. Niestety, mnóstwo ludzi ją kupuje przez niską cenę i dostępność, a przecież są wódki o niskiej cenie, które da się pić...

[Maharbal]

Cóż, może ci, co piją ,,Deluxa" pragną sprawdzić, co to takiego ,,paw" ?
Nie wiem swoją drogą jak stoi cena w/w, ale 0,5 l Stocka to w moim mieście 23 zł(to znaczy, tak było przed nowym rokiem, teraz będzie pewnie jakieś 24,50 zł). 0,7 wspomnianego Nemiroffa to prawie 38 zł, a np: 0,7 Zawiszy-okolice 27 zł.

Pół litra Białej Żubrówki kosztowało 18,80 zł, jeśli dobrze zauważyłem