Bolesław Śmiały vs Stanisław ze Sczepanowa

[Radowid Srogi]

Możliwe.

[jedynytakisebek]

Jeżeli chodzi o źródła do tego tematu to oczywiście Anonim i Kadłubek ale jeszcze i:
- Długosz o tym pisał w swoich rocznikach
- Kronika lat minionych
- Kosmasa Kronika Czechów
- Żywoty i cuda św. Stanisława

Jeżeli kogoś ciekawi ten temat to gorąco polecam książkę Tadeusza Grudzińskiego "Bolesław Śmiały-Szczodry i biskup Stanisław. Dzieje konfliktu."

Natomiast co do tego komu zależało na buncie to było ich wielu. Sam Stanisław, Władysław Herman a właściwie jego "pomocnik" późniejszy palatyn Sieciech. A i części naszych sąsiadów to rękę było

[doliwaq]

Zawsze byłem po stronie naszego króla

[Zagłoba]

Bezapelacyjnie rację miał Śmiały i nie dlatego , że mamy uprzedzenia do Kościoła jak to pisali inni ale dlatego, że niedoś, że przez tego pokrakę Bp Staszka straciliśmy naprawdę solidnego króla Bolesława (sam fakt jak dyplomatycznie rozegrał akcję zdobycia korony królewskiej , którą przecież w końcu zdobył) , to jeszcze został on religijnym Patronem naszej ukochanej ojczyzny. Nadczym bardzo ubolewam

[Radowid Srogi]

Jeżeli chodzi o źródła do tego tematu to oczywiście Anonim i Kadłubek ale jeszcze i:
- Długosz o tym pisał w swoich rocznikach
- Kronika lat minionych
- Kosmasa Kronika Czechów
- Żywoty i cuda św. Stanisława

Jeżeli kogoś ciekawi ten temat to gorąco polecam książkę Tadeusza Grudzińskiego "Bolesław Śmiały-Szczodry i biskup Stanisław. Dzieje konfliktu."

Natomiast co do tego komu zależało na buncie to było ich wielu. Sam Stanisław, Władysław Herman a właściwie jego "pomocnik" późniejszy palatyn Sieciech. A i części naszych sąsiadów to rękę było

No niby tak tylko wszystkie źródła poza anonimem, Kadłubkiem i Kosmasem opierają się na relacjach wersji wcześniejszych. Kosmas jakoś specjalnie dokładny nie był. Natomiast Kadłubek jako biskup był stronniczy, a do tego pisał bajki. Co do tego wydarzenia to ufać można tylko anonimowi, który napisał tyle prawdy ile się dało.

[Onufry Zagłoba]

Wracając do pytania zadanego wcześniej: mamy jakieś inne, poza bajarzem Kadłubkiem i Gallem, źródła o tym sporze?

Jak to pisał Jasienica: na kłamstwie nikt jeszcze Galla nie przyłapał... Pamiętajmy, że Gall pisał na dworze Krzywoustego, który to buntowi zawdzięczał panowanie, stąd wychwalać Bolesława nie mógł!

[Radowid Srogi]

Ale go też nie oczerniał. Według Gala Anonima tym złym był Stanisław ze Szczepanowa.

[Maximus XI]

Jak zaś doszło do wypędzenia króla Bolesława z Polski, długo byłoby o tym mówić; tyle wszakże można powiedzieć, że sam będąc pomazańcem [Bożym] nie powinien był [drugiego] pomazańca za żaden grzech karać cieleśnie. Wiele mu to bowiem zaszkodziło, gdy przeciw grzechowi grzech zastosował i za zdradę wydał biskupa na obcięcie członków. My zaś ani nie usprawiedliwiamy biskupa-zdrajcy, ani nie zalecamy króla, który tak szpetnie dochodził swych praw - lecz pozostawmy te sprawy, a opowiedzmy, jak przyjęto go na Węgrzech.

Fragment kroniki odnośnie owego sporu.