Zainteresowany jestem książkami tego autora jednak spotkałem się z teorią, że gościu jest bardziej bajkopisarzem niż historykiem.
Osobiście podoba mi się jego styl bo gościu nie pisze tak encyklopedycznie. Jest to bardziej połączenie faktów i wspomnień.

Co Wy sądzicie na ten temat? Czy warto? A może lepiej ktoś inny?
Oczywiście interesuje mnie najbardziej okres średniowiecza.