Granie na pececie, a na konsoli

[Fumanchu]

http://www.ps3site.pl/roznice-miedzy-gr ... more-55651 ciekawe

"Sam byłem jeszcze dwa lata temu zatwardziałym pecetowcem, a dziś nie wyobrażam sobie grania na blaszaku. Różnica jest taka, że każdy konsolowiec ma komputer osobisty, natomiast niewielu pecetowców posiada konsole. Dlaczego? Ponieważ jak zakupią konsolę, przestają grać na blaszaku i stają się konsolowcami, hahahaProste" - ja rok temu.

"
Różnica jest taka, że 99% PCtowców nie grała dłużej na konsoli niż 10 minut, nie wspominając o posiadaniu własnej i kupowaniu oryginalnych gier. Kontakt z padem dla typowego PCtowca kończy się słowami "jak tym można grać w strzelaninę?!" gdyż niestety już zapomniał jak przed 15, 20 czy nawet więcej laty uczył się grać myszką i klawiaturą i że nie od razu naparzał headshoty. Po sobie wiem, że zakup konsoli i przejście z PC jest dosyć bolesne na początku, bo wiadomo nauka sterowania w grach od nowa, zresztą jak nauka ze wszystkim nie jest łatwa. Pewnym jest natomiast, że powrót na łono PC nie jest już dla mnie możliwy i pewnie tak jest z większością "nawróconych" - tyż prawda.

Mam właśnie na chacie CoD:MW2 ale jednak B:BC2 lepszy multi.

---------
Pozwoliłem sobie na wydzielenia off-topa.
Maximus XI

[Maximus XI]

Fumanchu-> gram sporo na PC i na konsoli. Nie wyobrażam sobie jednak męczenia FPSa na PS3, jeśli ten sam tytuł jest również na blaszaka. Grałem w kilka strzelaninek na konsoli, myszka sprawuje się o niebo lepiej i zdecydowanie wolę PC. Konsola jest dla exclusive'ów i kilku tytułów, gdzie pad jednak daje radę.

[Fumanchu]

Spoko Maroko od połowy grudnia 09 do mniej więcej lipca trwała moja nauka gry na padzie w fps .A był przy tym płacz i zgrzytanie zębów. 28 podejśc do płk. Radeca w Killzone 2 na easy Ratio 0.3 na początku w BC2 (doszłem do 0.51 ale przy 6000 zgonach do 3100 killi to już nie tak prosto się poprawić),nerwica w Uncharted 2 itd. Nauka jest trudna ale możliwa. Masakra,ale teraz nie wyobrażam sobie fpsa na pc.Myszka ok ale lewa ręka już mi WSADu nie czyni.

[Maximus XI]

U mnie dość płynnie przechodzi. Przeszedłem "Uncharteda 2" 3 razy i nie miałem później problemów na PC.Jedynie przy Killzone 2 się męczyłem (to charakterystyczne "opóźnione" celowanie). Kwestia przyzwyczajenia.

[OskarX]

Fumanchu ty zdrajco Ja tam jestem, byłem i będę "PCetowcem" przez najbliższe 4 lata Gry na konsole są droższe, w niektóre nie da się grać przez pada. Nie będę dużo gadał, bo się mało znam ale już będę miał swój dom to może kupię i będę się zagrywał w Pesa 2015 na telewizorze Ale te ceny mnie trochę dobijają

PS. ten temat raczej do tawerny

[kuroi]

Parę lat temu codziennie grałem na konsoli... W Empiku
I powiem szczerze, że po tamtym doświadczeniu jestem pewien, że nie porzuciłbym PCta dla konsoli.
Nawet tego mojego starego złoma nie oddałbym za PS3 czy X360. Dlaczego?
Ano dlatego, że na PC jest więcej gier(oraz są tańsze) i da się grać w to, co lubię najbardziej - RTSy i FPSy znacznie wygodniej wygodniej niż na padzie.
Poza tym, pad jest w moim odczuciu bardzo niedokładny i brakuje mi tych wszystkich klawiszy z klawiatury. Zawsze niewygodne było dla mnie to, że kilka czynności musiało być kontekstowe by przypisać je pod ten sam button. Przy klawiaturze tego problemu nie ma

[Fumanchu]

Jak ja stary chłop się nauczyłem to znaczy ze można.A jestem już trochę opdporny na nowe umiejętności i wiedze
O płaskości gier na pc już gdzieś pisałem a komp ma GT9800,4GB Ramu i monitor full HD na ledach(moja w tym głowa żeby była kasa i sprzęt odpowiedni) .Gdyby TATW był na konsole toby było pięknie ale nie można mieć wszystkiego.Warto mieć i to i to.

[Amrod]

Można mieć i to i to w zasadzie. Teraz wiele gier na pecetach jest ukonsolowiona (Operation Flashpoint, MW2), niektóre to wręcz tytuły z konsol (Gears of War, szkoda, że tylko jedna część na PC). Wystarczy dobry pad bezprzewodowy i mamy dwa w jednym. No może bez tak świetnych tytułów jak God of War Jeżeli na PSP wychodzą FPSy i da się jakoś na tym grać, to na dużych konsolach jest to na pewno dużo łatwiejsze (target assist ). Nie wyobrażam sobie dalej męczyć się w gry zręcznościowe (Batman AA, Assassin's Creed) bez dobrego pada.

[Rafi]

Gry na konsole są droższe, w niektóre nie da się grać przez pada.

Gry na konsole są droższe, ale konsole są o wiele tańsze od dobrego komputera, który za 2-3 lata i tak bedzie wymagał upgradu.
Ale obiektywnie patrząc komputery są dużo przystepniejsze jeśli chodzi o granie (i nie tylko) bo jakoś nie wyobrażam sobie grania w RTSa czy FPSa na konsoli - a grając na kompie, nic nie stoi na przeszkodzie aby podłaczyć się pod pada.

[Volfgan]

Nie mógłbym się obejść bez PC, gram często u kumpla na PS3, ale w strzelanki gra się dość dziwnie i tylko w fifę daje radę. W takiego Wiedźmina czy Assassin's Creed to tylko na PC, nie widzę siebie grającego w takie produkcje na padzie.