Ja już ponad 4 latka , ale jak widzę ile osób się tutaj odzywa to będe musiał poczekać jeszcze rok , dwa
Ja już ponad 4 latka , ale jak widzę ile osób się tutaj odzywa to będe musiał poczekać jeszcze rok , dwa
[-TotalWarRebel-]
Co Wy się tak na to SG tak nakręcacie?
Z tego co widzę już połowa userów jednogłośnie sobie członkostwo przyznała
Niech zostanie jak jest, starogwardzistów będzie mało, lecz przynajmniej ranga będzie miała swoją unikatowość i niepowtarzalność. To, że niektórzy, którzy "powinni" ją otrzymać nie otrzymają...cóż trudno, tak już w życiu bywa
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia jak to mówią. Łatwo komuś kto ma już rangi mówić żeby zostało wszystko po staremu. Po to są rangi specjalne żeby otrzymywać je za specjalną aktywność a Stara Gwardia jest dla starych użytkowników więc jak ktoś jest już tu ładnych parę latek to powinien mieć prawo do zgłaszania swojej kandydatury. W końcu i tak rozwiązanie przyjdzie w drodze demokratycznego głosowania.
Popieram w 100% Ronin. Salvo, potraktuj to jak początek kampanii wyborczej 8-)
O Wielki Wodzu Judo, oni się o podpisik nad Avatarem spierają.
Osobiście bym tej swej nigdy, ale to nigdy bym nie zamienił na to co ma... co drugi użytkownik tego forum. Jak piesów w piesiarni. Już pomijam iż ona może co najwyżej zawyżyć wasze mniemanie o sobie. Moja rada - postarajcie się wygrać jakiś konkurs/ kupcie Lenie 10 kg cukierków i wymyślcie sobie jakąś oryginalną tą rangę. Np. PaskudnyPludrak ma taką na dwie linijki, sprytny tekścik. To Kali rozumie, to jest słoń konkretny.
O Wielki Wodzu Judo, oni się o podpisik nad Avatarem spierają.
Osobiście bym tej swej nigdy, ale to nigdy bym nie zamienił na to co ma... co drugi użytkownik tego forum. Jak piesów w piesiarni. Już pomijam iż ona może co najwyżej zawyżyć wasze mniemanie o sobie. Moja rada - postarajcie się wygrać jakiś konkurs/ kupcie Lenie 10 kg cukierków i wymyślcie sobie jakąś oryginalną tą rangę. Np. PaskudnyPludrak ma taką na dwie linijki, sprytny tekścik. To Kali rozumie, to jest słoń konkretny.
Herod nie wiem czy dobrze umiesz czytać ale temat wątku jest jednoznaczny:" Wybory do Starej Gwardii" więc nie rozumiem o co ci chodzi. Nikt się tu nie spiera z nikim po prostu każdy ma prawo do wyrażenia swojego zdania. Nie jest prawdą że co drugi użytkownik mógłby mieć status Starej Gwardii bo po pierwsze nie każdy jest tutaj zarejestrowany od przynajmniej 5 lat a po drugie nie każdy jest tu aktywny tyle czasu a na ponad 5 tyś userów ma ten tytuł tylko garstka ludzi najbliżej związana z Administracją starą lub obecną. Dlatego mam nadzieje że Kali wszystko pojąć i nie strzelać już więcej do słonia z procy.
Herod dobrze potrafi czytać i widzi co i jak w tym temacie i niezdrowe napalanie się na na "tytuły i urzędy" niczym szlachta Polska przed rozbiorami. Na 100-150 aktywnych osób ok. 20-25 będzie miało taką rangę i ja to widzę czyszcząc po was tematy.
Dwa lata temu kandydowałem, a miałem na forum 1,5 roku. Zresztą nie tylko ja byłem z takich na liście. "Stara Gwardia" to nagroda przyznawana przez publiczność i to niezależnie od stażu, jeżeli masz poparcie (co zazwyczaj wiąże się jednak ze stażem i aktywnością, gdyż takie sobie trzeba wyrobić i potrafić się sprzedać, tym samym coś sobą prezentuje. Jest znany, lubiany i posiada respekt, szacunek). Możesz siedzieć tutaj 2 lata, 3 lata - jak cię wybiorą (jak cię ktoś wpisze na listę) to nagrodę dostaniesz i jakoś wątpię, aby większość z administracji protestowała, skoro wówczas nikt tego nie zrobił... Jak nie masz poparcia to i za 10 lat tego podpisiku nie dostaniesz. Normy czasowe są mym zdaniem niepotrzebne, a staż powinien być co najwyżej nieśmiałą sugestią. To zasługi i podziw wśród wyborców powinny stać na pierwszym miejscu.bo po pierwsze nie każdy jest tutaj zarejestrowany od przynajmniej 5 lat a po drugie nie każdy jest tu aktywny
No dokładnie, a i tak tenże tytuł nie jest tym co dawniej. Powinien być "cenzor", który by to kontrolował i oczyścił szeregi tego szacownego gremium z ludzi nieaktywnych. Nie dość iż od razu podniesie się prestiż, to jeszcze można by dla ocal... reszty pomyśleć nad kolorem wyróżniającym, który jeszcze "wzbudzi większy szacun na dzielni joł". Tym samym też ranga wzbudzi większe pożądanie czyli dojdzie do bardziej zażartego agitowania wyborców = zwiększy się liczba głosujących = będzie trudniej ją zdobyć, ale jednak ci którzy ją dostaną będą na nią w pełni zasługiwać.Niech zostanie jak jest, starogwardzistów będzie mało, lecz przynajmniej ranga będzie miała swoją unikatowość i niepowtarzalność. To, że niektórzy, którzy "powinni" ją otrzymać nie otrzymają...cóż trudno, tak już w życiu bywa
Ps. A Nazgool i tak ma mój głos, bo ćwiczy się w modelowaniu grafiki i zrobi dla mnie stado żydów.
Dzięki Herod jak to mówią, do 3 razy sztuka
BTW. W tym temacie znajdują się moje pierwsze kroki w fachu modelarskim viewtopic.php?f=19&t=10665
A wracając do tematu, to ja myślę, że ten wątek idealnie nadaje się do autopromocji, bo gdzie indziej jak nie tu. I tak na samym końcu będzie demokratyczne losowanie, które rozstrzygnie o tym komu należy się SG.
Jestem podobnego zdania. Taka była tradycja od początków forum i należy ją pielęgnować. Niech użytkownicy decydują o tej randze. Ew. wybory można by robić co pół roku.Dwa lata temu kandydowałem, a miałem na forum 1,5 roku. Zresztą nie tylko ja byłem z takich na liście. "Stara Gwardia" to nagroda przyznawana przez publiczność i to niezależnie od stażu, jeżeli masz poparcie (co zazwyczaj wiąże się jednak ze stażem i aktywnością, gdyż takie sobie trzeba wyrobić i potrafić się sprzedać, tym samym coś sobą prezentuje. Jest znany, lubiany i posiada respekt, szacunek). Możesz siedzieć tutaj 2 lata, 3 lata - jak cię wybiorą (jak cię ktoś wpisze na listę) to nagrodę dostaniesz i jakoś wątpię, aby większość z administracji protestowała, skoro wówczas nikt tego nie zrobił... Jak nie masz poparcia to i za 10 lat tego podpisiku nie dostaniesz. Normy czasowe są mym zdaniem niepotrzebne, a staż powinien być co najwyżej nieśmiałą sugestią. To zasługi i podziw wśród wyborców powinny stać na pierwszym miejscu.
PS: W najbliższych Nazgool ma mój głos!
Ksiądz Dominik, hetmanem będąc, uciekł w trawę
I ze strachu nasrał w portki, osrał i buławę...
"Paszkwil od chłopiąt dworskich" o księciu Dominiku Zasławskim.