Czy ktoś z was grał Moskwą? Jaki kierunek strategicznego uderzenia jest najbardziej wydajny? Na Nowogród, czy też na Złotą Ordę? Bo na oba kierunki równocześnie nie ma sił i środków
PS. Czy można cofnąć pochopnie wydane akty prawne? Co ile lat racjonalnie wszczynać wojny? (groźba niesławy i buntów).
"A teraz słuchajcie wy, ludzie z NATO! Bombardujecie ścianę, co nie przepuszczała potoku afrykańskiej migracji do Europy, ścianę, co stopuje terrorystów . Tą ścianą była Libia. Rujnujecie ją. Wy - idioci. Za tysiące migrantów z Afryki, za wsparcie terrorystów będziecie płonąć w piekle. I tak będzie".
Mu'ammar al - Kaddafi
Złotą Orde trzeba kolonizować, to drogie, więc póki infamia nie jest zbyt duża łatwiej Nowogród zajmować.Zamieszczone przez szwejk
Czy ktoś z was grał Moskwą? Jaki kierunek strategicznego uderzenia jest najbardziej wydajny? Na Nowogród, czy też na Złotą Ordę? Bo na oba kierunki równocześnie nie ma sił i środków
PS. Czy można cofnąć pochopnie wydane akty prawne? Co ile lat racjonalnie wszczynać wojny? (groźba niesławy i buntów).
Jeszcze dwie sprawy:
1. Jako gracz Moskwą nie mogę się doczekać casus belli na Złotą Ordę. Sfabrykowanie roszczeń też niemożliwe, a w grze już upłynęło od początku 100 lat. Kiedy pojawia się powód do wojny z tymi nomadami?
2. Jak zwiększyć szansę sukcesu handlowego kupców? Teraz mam tylko 1%Tylko przez technologię handlu?
"A teraz słuchajcie wy, ludzie z NATO! Bombardujecie ścianę, co nie przepuszczała potoku afrykańskiej migracji do Europy, ścianę, co stopuje terrorystów . Tą ścianą była Libia. Rujnujecie ją. Wy - idioci. Za tysiące migrantów z Afryki, za wsparcie terrorystów będziecie płonąć w piekle. I tak będzie".
Mu'ammar al - Kaddafi
Graniczysz ze Złotą Ordą?
Masz jeszcze ustroje i wśród nich są takie, które zwiększają szanse na powodzenie kupca. Jeśli dobrze pamiętam warto pobawić się paskiem od merkantylizmu.
A tak. Mam z Złotą Ordą dłuugą granicę na południu. Denerwuje mnie, że ona bezkarnie dobiera się już do Bałkanów, a ja nie mogę jej legalnie dziabnąć. Dodam jeszcze, że płacę im daninę (ale ich wasalem nie jestemGraniczysz ze Złotą Ordą?
Masz jeszcze ustroje i wśród nich są takie, które zwiększają szanse na powodzenie kupca. Jeśli dobrze pamiętam warto pobawić się paskiem od merkantylizmu.) i też legalnie nie mogę się od tego uwolnić. Do tego potrzebna jest chyba wojna, ale brakuje właśnie casus belli
"A teraz słuchajcie wy, ludzie z NATO! Bombardujecie ścianę, co nie przepuszczała potoku afrykańskiej migracji do Europy, ścianę, co stopuje terrorystów . Tą ścianą była Libia. Rujnujecie ją. Wy - idioci. Za tysiące migrantów z Afryki, za wsparcie terrorystów będziecie płonąć w piekle. I tak będzie".
Mu'ammar al - Kaddafi
Nie wiem, może Moskwa potrzebuje jakiegoś eventu do powstawania CB? Pamiętajmy że historycznie Rurykowicze byli wasalami chanów, dopiero z czasem uzyskali niezależność.
Popróbuj, popróbuj, poczytaj opisy przy tych suwakach bo dawno nie grałem i nie pamiętam wszystkiego. Zapomniałem wspomnieć że któryś z doradców zwiększał szanse na sukces kupców.
To jest największa bolączka eu3- wojny z koczownikami wywoływane są automatycznie, nie wiem jaki wpływ ma na to gracz.
mi tam się podoba albo im płacisz daninę i się nie czepiają albo masz ciągłe najazdy
@szwejku jak przestaniesz im płacić trybut sami cię zaatakują i będziesz miał możliwość kolonizacji ich prowincji chyba że nie masz ostatniego dodatku
Tylko czasem chcesz wojny, rozejmu już nie ma, a oni po prostu nie atakują.
czyżby brak jakiegoś patcha? 8-)
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
