dalej mam milan...
dalej mam milan...
panowie to rozwiążcie jakoś szybko i skutecznie problem, albo niech mg kliknie turę bo jutro rano wyjeżdżam, więc chciałbym mieć dzisiaj tę turę
No jak **** Milan że z 10 razy zapisywałem...
"Sukces nie oznacza końca, porażka nie jest ostateczna - liczy się odwaga, aby brnąć dalej" - Winston Churchill
"Nadzieja w męstwie, ratunek w zwycięstwie. Czyńcie swoją powinność". - Stanisław Żółkiewski pod Kłuszynem 1610.r.
Nie wiem co jest z tymi saveami, bo jak skopiuję jakąś turę do katalogu save to go widać w grze, ale jak w czasie gry utworzę nowy save zapiszę go, potem wyjdę z gry i chcę go wrzucić na speedy to go nie ma w folderze save, non stop są tylko te początkowe savey i te które sam skopiowałem, a tych co utworzyłem w grze nie ma. Nawet jak zapiszę grę na te początkowe savey co tam są, potem wrzucę je na speedy, pobiorę ją z tych speedów jeszcze raz i wrzucę do katalogu savea, wczytam w grze a wyskakuje mi znowu Milan :? ****, ktoś wie co z tym zrobić ?
Przeinstaluje jeszcze raz wszytko, jeszcze dziś będzie tura.
"Sukces nie oznacza końca, porażka nie jest ostateczna - liczy się odwaga, aby brnąć dalej" - Winston Churchill
"Nadzieja w męstwie, ratunek w zwycięstwie. Czyńcie swoją powinność". - Stanisław Żółkiewski pod Kłuszynem 1610.r.
o 22 będzie tura, sory za utrudnienia ale pierwszy raz mi się coś takiego zdarza :?
"Sukces nie oznacza końca, porażka nie jest ostateczna - liczy się odwaga, aby brnąć dalej" - Winston Churchill
"Nadzieja w męstwie, ratunek w zwycięstwie. Czyńcie swoją powinność". - Stanisław Żółkiewski pod Kłuszynem 1610.r.
Piter jak sie tu pojawisz to daj znac na pw.
http://www.speedyshare.com/files/299168 ... ra9_2_.sav
Szkocja
Teraz na pewno dobrze
"Sukces nie oznacza końca, porażka nie jest ostateczna - liczy się odwaga, aby brnąć dalej" - Winston Churchill
"Nadzieja w męstwie, ratunek w zwycięstwie. Czyńcie swoją powinność". - Stanisław Żółkiewski pod Kłuszynem 1610.r.
Jutro wrzucę turę za Innocentego
Edit - ech, jeśli Wam się nie spieszy ogromnie, byłbym wdzięczny gdybym mógł turę wykonać jutro, w sobotę -> jestem poza domem, warunki do tego ciężkie, nie mówiąc o komunikacji przez internet A dzisiaj mam nocny pociąg i z samego rana będę w domu, więc koło południa bym to zrobił. A jednak jako że to nie moje państwo, a sojusznicze, to nie chcę żadnej gafy zrobić