Który z tych dwóch modów jest według Was lepszy i dlaczego?
Jak dla mnie zdecydowanie lepszy jest Bellum Crucis 6.1, klimat, grywalność, zajebista muzyka, grafika, stabilność. Zróżnicowane kampanie, możliwość doszkalania agentów, agenci specjalni (bankierzy, złodzieje, egzekutorzy, damigelle i inni). Floty handlowe - handel morski obok normalnego handlu kupieckiego, bardzo dobre AI strategiczne, masa nowych budynków. Historyczność, fajne jednostki i dobrze zbalansowane. Możliwość odziedziczenia innego państwa przez małżeństwo polityczne, świetna ekonomia i inne takie... Oraz istniejące spolszczenie zrobione w jakichś 95% (to co zostało będzie dokończone wkótce + drobne poprawki - literówki itp.). Pozdrawiam.
Jeszcze nie dawno powiedziałbym że SS jest najlepszy ale do wczoraj gdy ściągnąłem i wreszcie udało mi się zainstalować Bellum Crucis na viscie, to ujrzałem zarąbistego moda, fajna muza i w ogóle, od SS jest lepsze to że polskie jednostki wyglądają o wiele lepiej od tych z SS
"Sukces nie oznacza końca, porażka nie jest ostateczna - liczy się odwaga, aby brnąć dalej" - Winston Churchill
"Nadzieja w męstwie, ratunek w zwycięstwie. Czyńcie swoją powinność". - Stanisław Żółkiewski pod Kłuszynem 1610.r.
Zdecydowanie Bellum, każda nacja ma swój klimat, wszystko jest o wiele bardziej rozbudowane oraz jeżeli ktoś jest niecierpliwy to wybiera kampanię light i nie musi się męczyć z dłuuugim czekaniem na swoja turę jak to jest w SS.
Mam tylko nadzieję, że wątek nie przerodzi się w wojnę w stylu "lepsza jest Barcelona, czy Manchester?" ; P
Bellum- gram od wersji 5.0
Włosi osiągnęli mistrzowski poziom :!: Ilość frakcji, klimat (wygląd i muzyka) oraz dodatkowe opcje o których pisze Araven czynią z tego moda jedną z lepszych gier. Tak gier, bo co tu dużo mówić jakbym miał zapłacić te same pieniądze za Empire TW lub BC 6.1 to biorę działo Włochów w ciemno.
SS miałem na kompie tylko jeden dzień, w ogóle mnie nie wciągnęło.
"Ta bitwa jest już przegrana, ale jest dopiero druga, zdążymy wygrać następną."
Louis Ch. A. Desaix
Zagłosowałem na SS, z trzech względów.
1. Chciałem zobaczyć wyniki,
2. RR/RC 6.2 był mocno rozbudowany,
3. Zbyt krótko grałem w BC,
ale, teraz mam więcej czasu, pogram i na pewno uda mi się porównać oba mody. Zabrakło mi na pierwszy moment w BC, rozdzielczości mapy (wolałbym dłuższe marsze jednostek, nawet kosztem realizmu), modeli zamków z RR/RC (tych na mapie bitewnej). Zresztą grając w SS na wspomnianym wyżej patchu, te dwa elementy (zamki i rozdzielczość mapy) były dla mnie najważniejsze. Dla przykładu: wrogi generał np. Armia niemiecka, stając na granicy z Polską, potrzebowała około 3 tur by dotrzeć do Krakowa (wiem, mało realne) po drugiej stała armia kijowska. Miałem 3 tury na przeprowadzenie manewrów. Natomiast co do zamków.. cóż rozgrywałem każde oblężenie, zarówno defensywne jak i ofensywne, rzadko byłem przekonany czy wygram walkę bądź przegram.
Wszystko zweryfikuje po dłuższym posiedzeniu z BC, już ze spolszczeniem, także pozdrawiam.
ps. uprzedzając dyskusje o zamkach, stanowczo twierdze że zamki w BC są ciekawiej rozbudowane, co jednak w moim odczuciu nie dodaje frajdy jaka towarzyszy oblężeniom w SS.
Dla mnie S.S., ma lepszą mapkę, jest bardziej "surowy" i przez to lepiej oddaje średniowiecze.
Byłem spragniony a nie napoiliście mnie...
Ja dałem na Bellum.
- lepsza muzyka, wręcz cudowna.
- o wiele lepsze AI(strategiczne)
- ale także lepsze AI bitewne (chociaż nie powiem że DOBRE). Przynajmniej tak mi się wydaje, ale w sumie to nie grałem w najnowsze SSy z tymi RRami, to jest to ocena taka bez mocy zbytniej.
- mapka chociaż niestety mniejsza, to lepiej ma rozbite prowincje, np Polską można uzyskać ładnie pożądany kształt(1569).
- ogromna masa skryptów, floty handlowe, agenci, frakcje...super.
Jednak wspomnę, że zasięg w Bellum jest trochę niewspółmierny z rozszerzeniem samej długości mapy, przez co jest za duży. No cóż - trudno.
Oczywiście, że BC. Kocham muzykę, a tam jest najlepsza. Czuje klimat starego Medievala
Za to wszystko co powinniśmy byli pomyśleć, a czego nie pomyśleliśmy.
Za to wszystko co powinniśmy byli powiedzieć, a czego nie powiedzieliśmy.
Za to wszystko co powinniśmy byli zrobić, a czego nie zrobiliśmy.
Proszę Boga, o przebaczenie.
Nadchodzą!