Gram Shimazu (od razu dopowiem że nie jestem jakimś wybitnym strategiem jeżeli chodzi o gry Total War). Tak sie zastanawiam z jakich jednostek najlepiej budować armię (uniwersalną). Zazwyczaj buduję:
Generał - 4 jednostki samurajów z katanami, 6 jednostek mnichów z łukami, 7 jednostek samurajów z yari, 2 jednostki jazdy z katanami (nazwy piszę z pamięci wiec może coś przekręciłem).
Teraz pytanie: czy armia jest odpowiednio "skomponowana" ? Co zmienić. Zdaję sobie sprawę że wszystko zależy od tego jaką armię ma przeciwnik. Do tej pory nie werbowałem czarnych ninja, tych z bombami, z bronią palna lub tych oddziałów z katanami w tych różowych ubraniach. Czy warto w nich zainwestować.
Jeżeli chodzi o zwalczanie oddziałów na koniach to chyba yari nie ma sobie równych Może sie mylę.
Liczę na wsze opinię i pomoc.