O ile ktoś dodatkowo do pomocy zgłosi się i służyć dobrą radą będzie, to piszę się. Miszczem angielskiego nie jestem, ale też nie jestem jakaś tam noga. Uczę się go od 1 klasy szkoły podstawowej, a teraz jestem w pierwszej gim Z przyjemnością na początek mogę zabrać się za pliczek "expanded.txt", o ile wam to nie przeszkadza.
Jutro zacznę tłumaczyć.