Poza tym Trashing wrócił i na pewno dałoby radę się z nim dogadać.
viewtopic.php?f=102&t=4681&start=180
Poza tym Trashing wrócił i na pewno dałoby radę się z nim dogadać.
viewtopic.php?f=102&t=4681&start=180
Przestań Ensisie, Maracie i inni pisać bzdury na temat pracy Aramegila, bo jednostki zachowują poziom, można część z nich zobaczyć w jego minimodzie, wystarczy zainstalować i przestać pisać bzdury. Co do trashinga, jak do tej pory zrobił ich kilka, a mod ma za sobą multum czasu współpracy ludzi. Z tego co wiem trashing koncertowo olał ludzi z tego moda, więc wydaje mnie się ze nie ma co dalej ciągnąć tego tematu. Ważne by konstruktywnie pomóc, np. Ensisie, albo Maracie jakiś skrypcik napiszecie?Zamieszczone przez Ensis
Podzielam zdanie George i Eutychesa, - Aramegil odwalił potężną robotę z tymi jednostkami, i należy mu się za to pełne uznanie. Kwestia ew. zmian zostaje otwarta i należy do członków ekipy WWME, w której mnie nie ma. Jak napisałem chylę czoła przed osiągnięciami Aramegila i tych co mu pomagali.
Według mnie jednostki są świetne i nie wiem o co chodzi 8-) Gdybym ja robił te jednostki i mi tak więcej ludzi zaczęło narzekać, że kto inny niż ja ich nie robi to bym was miał w dupie i olał dalszą prace
Piter ma rację a co do Trashinga to lepiej dajcie mu spokój chłop bez jaj zaczął coś robić i sobie wszystko rzucił a teraz się roztkliwiać nad nim jaki to świetny fachowiec. Co z tego że potrafi robić jednostki skoro za chwilę mu się nic nie chce robić i rzuca robotę. Tak się daleko nie ujedzie. Dlatego Marat wyluzuj nie ma się o co podniecać o kogo przepraszam
Otóż sprawa z jednostkami wygląda nieco inaczej. Aramegil ma duży talent, który jest ograniczany przez naczelnego wodza Rapsoda. Jest wiele jednostek, które można użyć i modyfikować do woli vide rusichi, część brocen crescent itp itd. Jednak szef moda nie zgadza się na takie rozwiązanie, jego sprawa ma do tego prawo więc skończcie marudzić i cieszcie się, że coś się dzieje.
Oj ludziska
To, że Thrashing robi lepsze jest równie obiektywnym stwierdzeniem, jak to że Aramegil robi więcej...
Nikt tu nikomu talentu nie ujmuje, a obydwaj panowie oceniając po pracach są utalentowani i obydwaj zasługują na nasz podziw (szczególnie, że dla mnie retexturowanie to czarna magia, a modelling... )...
Marat jedynie podpowiedział możliwość, panowie z teamu nie muszą z tego korzystać ;-)
Tu Ciebie nie rozumiem, uważasz że talent jest ograniczony, bo Aramegil nie może korzystać z cudzych prac?Zamieszczone przez kruk84
Salvo w sumie już napisał wszystko co chciałem
Nie rozumiem. Czy ja gdzieś najeżdżam na Armegila? Czy twierdze, że nadaje się do tarcia chrzanu a jego jednostki ssą? Nie. Po prostu moim zdaniem jednostki Trashinga należą do czołówki i miło byłoby zobaczyć je w Polskim modzie. A tu zaraz taki najazd... Ot zwykła sugestia.
W sumie jak Trash wyda skinpack to i tak sobie każdy będzie mógł dodać jego jednostki.
Eutychesie, przykro mi, nie znam się na modowaniu, a dodatkowo nie mam kompletnie czasu, bo wyjechałem za granicę do pracy. Rozumiem, że nie można się tu już odezwać z propozycją i dobrym słowem, tylko od razu proponować współpracę... W takim razie temat może umrzeć śmiercią naturalną. No ale skoro tak, to nie będę się tu udzielał.
Ksiądz Dominik, hetmanem będąc, uciekł w trawę
I ze strachu nasrał w portki, osrał i buławę...
"Paszkwil od chłopiąt dworskich" o księciu Dominiku Zasławskim.
Witam Panów!
Widzę, że dyskusja zamiast o modzie, zaczęła się toczyć na mój temat . Uznałem więc, że powinienem włączyć się do rozmowy, aby uspokoić nastroje i wyjaśnić kilka kwestii.
Wiedzcie Panowie, że nie jestem typem artysty. Gdybym miał wam coś narysować, to byłby to zapewne rysunek na poziomie 6-latka :/ . Nie umiem tworzyć, umiem tylko modyfikować to, co istnieje. Dlatego wierzcie mi, bardzo żałuję, że moje jednostki nie są tak - mówiąc krótko i kolokwialnie - ładne i fajne. Chciałbym, tak jak inni zdolni modelarze oraz graficy, tworzyć piękne figury, kształty, konstrukcje. Szczerze życzyłbym sobie, żeby jednostki w WWmwE 3 były "z wyższej półki", doskonalsze, bardziej odpowiadające rzeczywistemu wyglądowi. Ale żeby zrobić coś takiego, potrzeba nie tylko bogatej wiedzy, rozległej wyobraźni, zdobytego doświadczenia, ale i prawdziwego talentu. A wierzcie mi - mówię to bez fałszywej skromności - wszystkiego tego mi brakuje.
Jestem typem rzemieślnika. Pracuję nad WWmwE z moimi świetnymi kolegami od lutego tego roku. Moim obowiązkiem było sprawić, aby w modzie dało się rozgrywać bitwy, a także miałem zadbać o modele i tekstury. To nic, że ledwo miesiąc wcześniej przeczytałem pierwszy poradnik dotyczący edycji obiektów w 3D. Ten niewielki bagaż doświadczeń i umiejętności z jakim zaczynałem pracę, musiał mi wystarczyć do wypełnienia wszystkich celów jakich się podjąłem. Zatem jeśli miałem zmienić komuś uzbrojenie - zmieniałem je; jeśli zrobić nowy upgrade - robiłem; jeśli czegoś nie było - sprawiałem że się pojawiało; jeśli miałem coś usunąć - usuwałem; jeśli coś nie działało - sprawiałem że działało bez zarzutu. To potrafiłem robić i to robiłem - wykonywałem zlecone mi zadania.
Ubolewam tak jak Wy, że wygląd jednostek pozostawia wiele do życzenia. Bardzo bym chciał, aby były lepsze. Jednak to nie Rapsod - szef projektu - ograniczał mnie w tym względzie. Ograniczają mnie moje zdolności. I w tym jest cały sęk. Do projektu zwerbowano modelarza, który choć powinien być mistrzem kowalstwa z artystyczną wizją, to jest co najwyżej pomocnikiem kowala od prac przyziemnych. Prawda jest taka, że z pustego nawet Salomon nie naleje...
Dlatego jeśli znajdzie się ktoś, kto usunie moje jednostki i wstawi w ich miejsce lepsze, to nie ma problemu. Mogę komuś takiemu pomagać (jeśli tej pomocy będzie oczekiwał), a ponadto mogę nadal realizować powierzane mi "rzemieślnicze" zadania. Dlatego proszę - skupcie się właśnie na tym. Dyskutujcie o modzie i szukajcie dobrego modelarza, który ulepszy wygląd jednostek. Mojej osoby nie ma co tu roztrząsać.
Gracze chcieli grywalnych jednostek i je otrzymają. Aramegil nie narzekał, że nie zna się na modowaniu, że dopiero zaczyna, że inni powinni skończyć pracę, którą zaczęli; lecz po prostu wziął się do pracy. Dał tym bardzo dobry przykład, z którego wiele osób mogłoby się uczyć. I jak napisał Piter: dobrze, że jednostki będą inne niż w pozostałych modach. A przygotowany przez nas koncept gwarantuje znacznie większą grywalność.