Taka dyskusja już się toczy w temacie o polityce USA, warto by ją tu przenieść by nie zaśmiecać wątku.
Taka dyskusja już się toczy w temacie o polityce USA, warto by ją tu przenieść by nie zaśmiecać wątku.
NIE ZAPOMNIJ CHULIGANIE, ZJEŚĆ TATARA NA ŚNIADANIE!
Lektorat z łaciny
Od czego pochodzi słowo studiować?
Studeo, studere, starać się, zwłaszcza zdawać kolejne egzaminy
Ja się poniekąd mam podobne zdanie co Witia, że niezłym pomysłem byłoby utworzenie takiego bloku w centrum Europy (Polska, Czechy, Słowacja, Litwa, Łotwa, Estonia, Węgry). Bo zobaczcie, mamy skupisko państw o bardzo podobnych interesach - nie są duże, więc potrzebują jakiegoś zabezpieczenia przed "koncertem mocarstw", większość kwestii spornych albo wygasła albo jest w fazie wygaszania, są w podobnym stanie, czyli rozwijającym się. Myślę, że w razie czego łatwiej jest poza tym zdominować każde z tych państw po kolei, niż walczyć ze wszystkimi na raz.
Tylko bez nadinterpretacji proszę, nie mam tu na myśli Związku Socjalistycznych Republik Wyszehradzkich, tylko sojusz wojskowy i ewentualnie ułatwienia w kwestii wzajemnego obrotu gospodarczego między państwami.
Raczysz żartować, wygasają? popatrz na sytuacje jaka istnieje między Słowacją a Węgrami - gdzie premierzy obrażają się na siebie i nie wpuszczają do swoich państwa? To nie jest wygasający konflikt ale konflikt który staje się coraz bardziej otwarty.
NIE ZAPOMNIJ CHULIGANIE, ZJEŚĆ TATARA NA ŚNIADANIE!
Lektorat z łaciny
Od czego pochodzi słowo studiować?
Studeo, studere, starać się, zwłaszcza zdawać kolejne egzaminy
NATO i CEFTA nic Ci nie mówią?tylko sojusz wojskowy i ewentualnie ułatwienia w kwestii wzajemnego obrotu gospodarczego między państwami.
No to widzę, że się muszę przyznać do ignorancji w tym temacie. O co tam idzie, że się gardłują, bo nie słyszałem o spięciach?popatrz na sytuacje jaka istnieje między Słowacją a Węgrami - gdzie premierzy obrażają się na siebie i nie wpuszczają do swoich państwa?
No CEFTA to jeszcze można podciągnąć pod część idei o której pisałem, ale NATO to już tak średnio, bo NATO to przede wszystkim USA i bez ich aprobaty to sobie możemy palcem w nosie pogmerać w ramach działań Paktu. A tu właśnie chodzi o to, żeby choć trochę uniezależnić się od mocarstw.NATO i CEFTA nic Ci nie mówią?
O mniejszości i historię. O Górnych Węgrzech kolega nie słyszał?No to widzę, że się muszę przyznać do ignorancji w tym temacie. O co tam idzie, że się gardłują, bo nie słyszałem o spięciach?
Znowu międzymorze wraca - może coś jest w tej idei.
"Socjalizm świetnie nadaje się do fałszowania świadomości zbiorowej, gdyż jest intelektualną pokusą ćwierćinteligenta."
"Walenie głową w mur to czynność o dużym znaczeniu poznawczym: uzmysławia ona walącemu siłę muru w sposób niezwykle dobitny i plastyczny – inaczej znałby ją tylko ze słyszenia."
Stefan Kisielewski
Co do długofalowej koncepcji polityki zagranicznej, to oprócz dążeń do NATO i UE, to nigdy nic takie nie mieliśmy. Chociaż ostatnio przeforsowaliśmy razem ze Szwedami projekt partnerstwa wschodniego, co pokazuje że jednak potrafimy wykorzystywać instrumenty UE dla naszych interesów.
Uważam jednak że przewidywanie i układanie planów w polityce zagranicznej na długi okres czasu jest często "wróżeniem z fusów" (zbyt wiele nie wiadomych).
Która zakończyła się nie wypałem, kiedyś Węgry mieli na pieńku z Czechosłowacją i Rumunią, a teraz "tylko" ze Słowakami.Zamieszczone przez KWidziu
A Ukraina, bez tego wschodniego sąsiada nie mamy o czym rozmawiać? W końcu od drogi jaką obierze to państwo zależy pozycja Rosji. Także pojawia się pytanie czy wymienione przez ciebie kraje chciały by jednak z nami współpracować?Zamieszczone przez Demand
Wprowadźcie liberalizm gospodarczy, uproście prawo, a w ciągu 30 lat sami będziecie dyktować warunki w tej części Europy.
Żyjąc dalej w gospodarce społeczno-kapitalistycznej wykończycie się zanim przekonacie jakikolwiek inny kraj do swych racji.
Nie powinniśmy kojarzyć wartości ze zwierzętami, gdyż im wartości są obce; winniśmy mieć możliwość zapewnienia im wolności wyłącznie ze względu na nie, lecz myślenie człowieka dopiero zaczęło zbliżać się do takiego poziomu moralności G.Schaller
Pierwsza kluczowa kwestia naszej racji stanu, to zablokować eurokonstytutę(pod nazwą "traktatu reformującego") za wszelką cenę. Jeśli gniot przejdzie, to całą naszą politykę zagraniczną, a i 90% wewnętrznej będziemy mieli robione poza naszymi granicami. No teraz często wygląda, jakby było identycznie, ale po ratyfikacji gniota opadną już listki figowe.
Druga sprawa - jak wykorzystać wzajemne animozje i sprzeczne interesy mocarstw, by to wszystko działało na naszą korzyść i byśmy mogli przy tym zachować maksimum niezależności. W obecnej sytuacji to przypomina taniec na linie
Tu jesteśmy bezradni. "Pomarańczowi" są bezsilni. Z Partią Regionów mamy przechlapane po poparciu "pomarańczowej rewolucji". Nacjonaliści i banderowcy to już nas otwarce nie lubią i możemy im jedynie napluć w twarz. Jak się mamy odnaleźć w takiej sytuacji :?: Sama Ukraina nie bardzo chyba wie, dokąd chce iść. O NATO i UE może pomarzyć. W objęcia "matuszki Rassiji" cała też nie chce. Najlepiej by było mieć ją po naszej stronie, tylko jak to zrobić :?: Jak dla mnie to węzęł bez rozwiązania. Trzeba poczekać na przyszły rok i rozstrzygnięcia - kto tam kogoA Ukraina, bez tego wschodniego sąsiada nie mamy o czym rozmawiać? W końcu od drogi jaką obierze to państwo zależy pozycja Rosji.
O i to podstawa. Najpierw zdemontujmy III RP i stwórzmy normalną kapitalistyczną wolną Polskę. Bez tego można sobie resztę darować.Wprowadźcie liberalizm gospodarczy, uproście prawo, a w ciągu 30 lat sami będziecie dyktować warunki w tej części Europy.
Kto poświęca wolność na rzecz bezpieczeństwa nie zasługuje na żadne z nich. B. Franklin
Chciałem znaleźć wytłumaczenie dla bytu. Nie potrzebuję żadnego usprawiedliwienia dla bytu, ani żadnego słowa uświęcającego moje istnienie. Ja usprawiedliwiam i uświęcam. Ayn Rand "Hymn"
z Rumunią jak najbardziej tez, natężenie było jakiś rok, dwa temu teraz skoncentrowano się na darciu kotów między Słowacja a Węgrami.Która zakończyła się nie wypałem, kiedyś Węgry mieli na pieńku z Czechosłowacją i Rumunią, a teraz "tylko" ze Słowakami.
Kwestia Ukrainy patrz posty wyżej, to niezbyt realny pomysł.A Ukraina, bez tego wschodniego sąsiada nie mamy o czym rozmawiać?
Ciekawe, czemu tak sądzisz?W końcu od drogi jaką obierze to państwo zależy pozycja Rosji
NIE ZAPOMNIJ CHULIGANIE, ZJEŚĆ TATARA NA ŚNIADANIE!
Lektorat z łaciny
Od czego pochodzi słowo studiować?
Studeo, studere, starać się, zwłaszcza zdawać kolejne egzaminy