Company of Heroes 2

[fenr1r]

Nie tak szybko jednak, bo kontynuacja genialnego RTSa studia Relic przewidziana jest wstępnie na 2013 r. Nawet dobrze bo zdążę wymienić bebechy PCta.
Przenosimy się z mocno wyeksploatowanej przez branże Normandii do trochę mniej wirtualnie zużytego frontu wschodniego, aby pokierować dzielnych radzieckich żołnierzy w walce z nazistowską opresją. Przyznam, że cieszy mnie zamiana gwiaździstego sztandaru na czerwoną flagę z sierpem i młotem. Wcale nie ze względów ideologicznych. Zwyczajnie mam już dość tego pierwszego.

Co myślicie o takiej scenerii? Bo chyba nie ma szans na CoH: Afghanistan, albo CoH: Vietnam.

http://www.gram.pl/news_8ArqG,q0_Com...Rosjanami.html

[kuroi]

Afganistan i Wietnam byłyby znacznie ciekawsze, bo jak widzę strategię nt. wwII to dostaje odruchów wymiotnych... Jest tego już po prostu za dużo. jak już chcieliby zrobić coś ciekawego o 2 wojnie światowej, to Pacyfik, Afryka, Bałkany i Włochy byłyby ciekawszymi teatrami.

[fenr1r]

Front wschodni to dla mnie niezbyt ciekawy wybór, tym bardziej, że jest doskonały mod dodający ZSRR i nowe mapy(Eastern Front 1.61).

Afganistan i Wietnam to bardzo interesujące tematy. Niestety chyba nie sprawdzą się w multi ze względu na problemy z balansem frakcji, jeśli gra miałaby zachować jakąkolwiek historyczną autentyczność.

Afryka i Włochy wydają się najlepszym wyborem. Uzasadnienie dla 4 frakcji, 2 różne scenerie, ciekawe bitwy, operacje, sprzęt i postacie. Niestety chyba przeważył podły marketing.

[kuroi]

Z balansem nie byłoby problemu, gdyby to zrobić z głową. Wojny w Afq i Wietnamie są do siebie bardzo podobne, w obu mamy kolosa, który pomimo wielkiego nakładu sprzętu i ludzi sromotnie przegrywa z powodu partyzanckiej taktyki potencjalnie słabszego przeciwnika. Uważam, że byłoby to bardzo ciekawe, w końcu jedna z frakcji musiałaby stosować zupełnie inną taktykę niż oponent.
Ewentualnie można by zaszaleć i stworzyć alternatywny wszechświat oparty na obu tych wojnach jednocześnie.
W prawdzie dzieli je jakieś 20 lat czasu i technologia poszła do przodu, to i tak byłoby ciekawie.

[fenr1r]

Może w singlu, ale wątpię żeby coś takiego przeszło w multi bez znacznych zmian w mechanice gry (a tego nikt przecież nie chce). Ja próbowałem zastosować coś w stylu partyzantki w ostatnim meczu multi grając wermachtem przeciwko brytyjczykom. Krótkie starcia przy pomocy piechoty i lekkich pojazdów, później szybki odwrót. Taka taktyka sprawdzała się do czasu, kiedy przeciwnik zaczął się umacniać pozycję. Niestety na jego niekorzyść, przez większość czasu kontrolowałem strategiczne punkty z paliwem, dzięki czemu mogłem wprowadzić Stugi zanim on zdołał wyposażyć się w sprzęt przeciwpancerny. Po prostu, bez ciężkiego sprzętu nie da się wygrać starcia.

[Pampa]

Szkoda że tak długo.... I mam nadzieję że nie będą szaleć z wymaganiami, chociaż PC wymieniałem 2 msc temu

[voitek]

Pierwszy trailer

[youtube:347ay509]http://www.youtube.com/watch?v=B5j0cBqhm3A[/youtube:347ay509]

[fenr1r]

Zgodnie z tym co podaje serwis Rock Paper Shotgun mechanika pogody zapowiada się naprawdę ciekawie.

- Warstwy śniegu będą charakteryzować się różną głębokością, co będzie przekładać się na mobilność jednostek. O ile piechota z lekką warstwą będzie radzić sobie całkiem dobrze, to nasi wojacy z trudem będą przedzierać się przez śnieg głęboki po kolana.

- Temperatura ma stanowić nie mniejsze zagrożenie niż pocisk wystrzelony przez wroga. Żołnierze mogą zamarznąć na śmierć, jeśli zbyt długo będą wystawieni na działanie mrozu.

- W czasie walki okazjonalnie będą pojawiać się zamiecie, znacznie obniżając temperaturę i zwiększając warstwę śniegu.

- Jeżeli ma być śnieg, to nie może zabraknąć lodu, który również będzie charakteryzował się różną grubością i co za tym idzie wytrzymałością. Ciężkie pojazdy mogą się po nim poruszać, ale istnieje ryzyku utraty trakcji, a nawet załamania tafli.

- W oryginalnym CoH widzialność była określona przez promień właściwy dla danej jednostki, w zasięgu którego wróg był widoczny. W Coh 2 zrezygnowano z tego, na rzecz bardziej realistycznej mechaniki. Widoczność jednostek będzie ograniczona przez kształt terenu i obiekty na nim się znajdujące. Dzięki temu, będzie można ukryć jednostki za budynkiem, czołgiem czy innymi przeszkodami.

Zdaje się, że będziemy mieli do czynienia z bardziej taktycznym modelem rozgrywki, przez możliwość stosowania zasadzek i wykorzystania ukształtowania terenu, przy tym zważając na warunki pogodowe.

Trochę też liczę na kampanie w klimatach filmu "Stalingrad". Mam nadzieję na bardziej mroczny i poważny obraz wojny, w którym zmagać się będziemy nie tylko z wrogiem, ale również przeraźliwym rosyjskim mrozem.

[nowy2142]

Well... coh pierwszy to strategia zręcznościowa typu kamień, papier i nożyce + chowanie się za osłonami ;] Prawie zręcznościowa jak cs czy starcraft.
Ciekawe co wyjdzie z tego co napisał fenr1r. Wątpię żeby dwójka była czymś realistycznym na wzór Men of War. Ale z tym załamywaniem się lodu tak mi się z tym kojarzy.
Oby matchmaking w 2 był lepszy.

[fenr1r]

Nie będzie realistyczny. Relic chce zachować autentyzm do pewnego stopnia, ale główne założenia co do mechaniki pozostaną bez zmian. Gra nadal będzie koncentrować się na kontroli terytorium, taktycznym wykorzystaniu jednostek i zarządzaniu zasobami, marginalizując przy tym budowanie bazy i mikrozarządzanie. Trzeba to przyznać, że CoH nigdy nie był typowym RTSem, jak SC gdzie kluczowe jest APM i spam jednostek.