Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 28

Wątek: Wędkuj z mossinem :D

  1. #1
    Gość

    Wędkuj z mossinem :D

    Dobra leszcze, znajdzie się na forum jakiś hobbysta moczenia kija o wschodzie i zachodzie słońca?
    Wędkuje odkąd pamiętam, podobno ojciec zabierał mnie na ryby gdy miałem zaledwie trzy latka i niestety już mi tak zostało
    Trenując od bajtla nabierałem wprawy i będąc trochę starszym zawstydzałem na zawodach zawodowców bardziej niż turbodynamomen kury wydziobujące ziarno.
    Nie mam jakiejś ulubionej metody. Chciałbym spiningować, ale w mojej okolicy nie ma ku temu warunków, dlatego też większość czasu spędzam bawiąc się spławikiem i gruntem.
    Teraz niestety ciężko u mnie z czasem i nie opłacam PZW, ze względu na małą liczbę wypadów, ale czasem uderzam na jakieś łowiska komercyjne. Niestety udało mi się wciągnąć w ten sport kumpli, przez co tracę większość brań.... tu piwko, tam piwko a wędki sobie leżą niepilnowane
    Według mnie piękny i emocjonujący sport. Przyjeżdżamy o wschodzie, a nierzadko nawet przed wschodem słońca na łowisko. Nad wodą unosi sie delikatna mgiełka, idealna cisza pozwala idealnie wtopić się w dźwięki natury - plusk wody, szum liści, trele ptaków czy huk spławiającej się ryby. Rozbijamy stanowisko, przygotowujemy wędziska, przynęty, zanęty, zapasowe zestawy, wprowadzamy zestaw w upatrzone miejsce i czekamy... Rozkładamy się w idealnej harmonii z naturą na siedzisku, dźwięki natury wywołują w nas niepowtarzalny stan spokoju i hormonii, przymykamy oczy, czas płynie wolniej, wciągamy nosem chłodne, poranne, świeże powietrze, aż tu nagle..... Huk! Bombka uderza kij, wzbiera w nas adrenalina, błyskawicznie powracamy do rzeczywistości, zrywamy się ze stołka, łapiemy w dłonie kij, nagłym ruchem "przycinamy" rybę, powietrze przecina świst podrywanego kija. Wszystko się zmienia, w sekundzie budzimy się do walki, napinamy mięśnie skupiamy się kontroli wygięcia kija, napięcia żyłki. Ryba wyciąga nam żyłkę kołowrotka, przykręcamy go, momentalnie czujemy silny opór, przyciskający kij do tafli wody, z trudem do podnosimy, opuszczamy wciągając żyłkę i podnosimy znowu. Pompujemy, z każdym podciągnięciem ryba zdaje się być bliżej brzegu, ale nie.... Nagłym pociągnięciem wyrywa z kołowrotka kolejne metry żyłki, mknąc w głębię jeziora. Historia powtarza się kilkanaście razy, z każdym kwadransem holu coraz bardziej bolą nas ręce, aż w końcu niedaleko od brzegu dostrzegamy pod wodą blask łusek. Mobilizujemy sie aby wreszcie ją wyciągnąć, ale ona tego nie chce. Z każdym metrem w rybę wstępuje coraz większa furia, będąc blisko brzegu strach dodaje jej nowych sił, mobilizuje do dalszej walki. Po kolejnych kilkunastu minutach ryba wychodzi pod samą taflę wody, zaczerpuje powietrza, tak to koniec. Osłabiona, pokonana w boju mimo swojej woli pozwala podciągnąć się pod brzeg, chwytamy ją pod skrzele, ostatkiem sił podnosimy kilka/naście kilo i wyciągamy ją z wody.Tery leży u naszych stóp, pokonana, wymęczona, zdana na naszą łaskę. Ty sam jesteś wymęczony, ale radość i duma po wygranej walce pozwalają o nim zapomnieć. Wyciągamy haczyk, glaszczemy, robimy parę fotek, dajemy buziaka na do widzenia i wypuszczamy ją do wody
    To jest właśnie wędkarstwo

  2. #2
    Gość

    Re: Wędkuj z mossinem :D

    Nie interesuje mnie wędkarstwo, nudzi mnie czekanie aż rybka podpłynie. Jeść ryby za to uwielbiam ale za to mam pytanie, co najczęściej łowisz, i jakie rybki najbardziej lubisz ? jakie polecasz ?

  3. #3
    Podkomorzy Awatar Sam Fisher
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym
    Postów
    1 664
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    24
    Otrzymał 10 podziękowań w 6 postach

    Re: Wędkuj z mossinem :D

    Cytat Zamieszczone przez mossin
    Wyciągamy haczyk, glaszczemy, robimy parę potem, dajemy buziaka na do widzenia i wypuszczamy ją do wody
    Zaraz zaraz...coś mi tu nie gra :? Czegoś mi tu brakuje...no właśnie: gdzie miejsce na zdjęcie na nk "ze swoją rybką" ?

    Hobbystą nie jestem, ale lubię "wentkować". Mogę "pochwalić się" jedynie wielkim okazem okonia pod koniec sierpnia 2001 roku.



    Poprzedniego lata byłem ze znajomymi nad jeziorem i zostawiliśmy przynęte na noc na węgorza. Chlapnęliśmy wódki i poszliśmy spać do samochodu. Rano kac, a ryby nie było ;<

    Sam Fisher: [having grabbed one of the men torturing Morganholt] I already don't like you, so don't make this any worse for yourself.

  4. #4
    Gość

    Re: Wędkuj z mossinem :D

    Kakashi, ten okoń był taaaaaaaki wielki?

  5. #5
    Podkomorzy Awatar Sam Fisher
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym
    Postów
    1 664
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    24
    Otrzymał 10 podziękowań w 6 postach

    Re: Wędkuj z mossinem :D

    Cytat Zamieszczone przez mRe
    Kakashi, ten okoń był taaaaaaaki wielki?
    Dokładnie Nie pamiętam ile cm, nie jest to wielkie coś w porównaniu ze szczupakiem. Ale wtedy miałem 12 lat i dla mnie było to wielkie święto

    Sam Fisher: [having grabbed one of the men torturing Morganholt] I already don't like you, so don't make this any worse for yourself.

  6. #6
    Gość

    Re: Wędkuj z mossinem :D

    Cytat Zamieszczone przez mRe
    Nie interesuje mnie wędkarstwo, nudzi mnie czekanie aż rybka podpłynie. Jeść ryby za to uwielbiam ale za to mam pytanie, co najczęściej łowisz, i jakie rybki najbardziej lubisz ? jakie polecasz ?
    najprościej zacząć od małych rybek, płocie i karasie nie są zbyt wybredne. Mały haczyk, tania wędka, zakładasz robaczka, wsypujesz taniej zanęty i w kazdym bajorku coś złowisz.
    Ja jestem nastawiony tylko na grubego zwierza - karp, amur czasem tołpyga. Jeżeli mnie najdzie ochota montuje zestaw żywcowy i na szczupca, albo "trupka" i na sandacza.
    Nie cierpię leszcza, ta ryba nie stawia podczas holu żadnego oporu, do tego bierze totalnie w drugą stronę. Standardowo spławik zanurza się pod wodę, a przynajmniej powinien - w tym wypadku jednak cały wychodzi do góry i kładzie się na wodzie...
    Uwielbiam waleczne ryby, kilkudziesięcio-minutowy jest dla mnie na prawdę czymś wyjątkowym.

    Zaraz zaraz...coś mi tu nie gra :? Czegoś mi tu brakuje...no właśnie: gdzie miejsce na zdjęcie na nk "ze swoją rybką" ?
    "nie mam" konta
    Szybko pisałem, ale już poprawiłem ;p

  7. #7
    Chłop
    Dołączył
    Sep 2009
    Lokalizacja
    Gdańsk
    Postów
    10
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Wędkuj z mossinem :D

    Wędkarstwo to wspaniała rzecz, jako mieszkaniec Gdańska, mam możliwość łowić i na rzece, na jeziorze a i na dorszach na morzu byłem. Ostatnie lata, ze względu na pracę trochę chude były ale przynajmniej co dwa tygodnie wyskakuję na ryby
    pozdrawiam wędkarzy i sympatyk~ów

  8. #8
    Chłop
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    KROSNO
    Postów
    36
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Wędkuj z mossinem :D

    Ja też lubię połowić rybki zaraz koło domu mam rzekę także z tym nie mam problemu.
    Też wędkuję od małego brzdąca (z przerwami w okresach zimowych )... naprawdę polecam wędkowanie, można mile spędzić czas przy piwku z kolegami jak to słusznie zauważył kolega

  9. #9
    Stolnik
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Podlaskie
    Postów
    1 058
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 1 podziękowanie w 1 poście

    Re: Wędkuj z mossinem :D

    Hehe no i macie mnie XD łapie od hehe chyba od urodzenia mój stary to kiedyś naparwde zapalony wędkarz teraz trochę mniej ale zresztą pełno rodziny u mnie może jakimś tam profesjonalista nie jestem aby za każdym razem pojechać i coś złapać lecz chyba nie o to chodzi bo to nudne by było XD więc oprócz metody muchowej każda hehe a warunki myślę że mam bo na prawo Biebrza i jej całe bagna XD a na lewo Narew i jej bagienka a i na mazury to 1,5 godziny samochodem ;] no i oczywiście własny staw bo jak to mieszkać na wsi i niemieć stawiku ;]
    Więc dla mnie oczywiście jeżeli chodzi o przyjemność wyciągania to Kleń i Lin chyba najbardziej waleczne rybki jak dla mnie zawsze mogę na nie liczyć, no a tak to słyszałem że np jak ci weźmie boleń ponad 4 kg to masz przejebane XD (choć nigdy nie miałem okazji żadnego złapać) a co do leszczy Mossin to bym nie powiedział bo jak ci jebnie 1,5 lub jakiś dwujak na grunt (co bardzo mało razy mi się zdarzyło XD) na przyponie 14 a nie daj boże 12 to trzeba się natrudzić jednak aby się cwaniak nie zerwał
    dawaj mossin jakąś fotę z tego roku
    http://img209.imageshack.us/i/123456005.jpg/



    w tym roku jakoś bardzo mało wędkowałem ale jednak był czas aby parę razy wypaść na rzekę , to w tym roku największy wyczyn (maj 8-) )
    A co do alkocholu to ostatnio XD hahaha byłem u jednego ziomka co mieszka nad rzeką i oczywiście jeszcze 3 ziomków zemną którzy w ogóle nie wędkują i jednak błędem było z sobą zabieranie 2l wódki 1 raz w życiu chyba tak poplątałem sprzęt
    "Gdy z polskich stadionów zniknie wszelki blask nadejdzie czas ze docenicie nas"
    "Jestem Kibolem, nie ważne co o mnie powiedzą, jestem człowiekiem z pasją"

  10. #10
    Podstoli
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    367
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Wędkuj z mossinem :D

    U mnie w rodzinie są zapaleni wędkarze ale mnie to akurat nie ciągnie Ale jak wujaszek łowi ryby to owszem lubie potowarzyszyć, chociaż jak mi każą samemu łowić to czuje jakiś wstręt Największa ryba jaką złowiłem ( no dobra może nie złowiłem ale to ja ją na brzeg wyciągnałem ) to był ponad metrowy szczupak wyhodowany w takim 30 arowym stawie który był w posiadaniu mojego wujka i taty Zdjęć nie mam i trzeba mi wierzyć na słowo
    "W Poroninie na leszczynie,
    wiszą jaja po Leninie.
    Kto chcę władzy posmakować
    musi jaja pocałować"

    Autora nie znam ale zasłyszane od wesoło usposobionego wujka

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •