Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 21 do 28 z 28

Wątek: Wędkuj z mossinem :D

  1. #21
    Łowczy
    Dołączył
    Sep 2009
    Lokalizacja
    Gdańsk
    Postów
    128
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Wędkuj z mossinem :D

    Nie no, az na takich psychopatow trafic mi sie nie zdarzylo Ogolnie jak widze, ze ktos wyglada nieciekawie to nie zaczepiam, ani nie staram sie zagadac, jeszcze mi zycie mile Ale mozesz opowiedziec cos o swoich przygodach, bo ciekawie to wyglada, a co Ty im takiego zrobiles, ze sie rzucali ze strzykawkami? Ze ryby niby ploszysz?

  2. #22
    Gość

    Re: Wędkuj z mossinem :D

    w jednym przypadku, na całkowitym odludziu w dawnych czasach, byliśmy na wagarach z ziomkiem, idziemy i jakiś metal łowi, kumpel pyta się go o godzinę, wędkarz patrzy na nas, sięga do torby i wyciąga strzykawki i leci na nas, nie powiem-uciekaliśmy ale to były czasy podstawówki

    drugi przypadek, to jak naśladowałem Włoszczowską, taka rekreacja na rowerku, przejeżdżam obok kolesia, a ten do mnie -'kurwa, gdzie jeździsz', ja w śmiech i mówię, żeby zamknął buźkę bo wjadę na niego i wepchnę go do wody
    jak wstał z kozikiem i ruszył na mnie, to lekkie zaskoczenie, 'dopadnę cię kurwa pedałowcu jebany'. Rozumiem ustawkę, ale bez broni, w końcu to nie Kraków, żeby z kosą wyskakiwać. Myślę, że procenty też robiły swoje, kto wie ? może by mnie dźgnął i wrzucił do jeziora i tyle.

    W sumie fajne przeżycia
    PS; na takich hardkorów rzadko się trafia, ale żeby któryś z wędkarzyn pobluzgał na ciebie, to bardzo łatwo sprawić

  3. #23
    Łowczy
    Dołączył
    Sep 2009
    Lokalizacja
    Gdańsk
    Postów
    128
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Wędkuj z mossinem :D

    Ogolnie wedkarze to specyficzni ludzie

  4. #24
    Łowczy
    Dołączył
    Sep 2009
    Lokalizacja
    Gdańsk
    Postów
    128
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Wędkuj z mossinem :D




  5. #25
    Lena
    Gość

    Re: Wędkuj z mossinem :D

    Taki fajny temat a zginął śmiercią naturalną Jako, że wskrzeszać umiem lepiej niż doktor Frankenstein, toteż chcę Was zachęcić do dyskusji.

    Kto z Was łowi ryby? Jakie są Wasze największe sukcesy?
    Moje trofeum to póki co tegoroczny szczupak 99cm, 5,6 kg. Teraz już czas szykować się na jesienne połowy

  6. #26
    Stolnik
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Podlaskie
    Postów
    1 058
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 1 podziękowanie w 1 poście

    Re: Wędkuj z mossinem :D

    Cytat Zamieszczone przez Lena
    Moje trofeum to póki co tegoroczny szczupak 99cm, 5,6 kg. )
    łoooo :shock: w tym roku już taki okaz no to ładnie ja to w tym roku jeżeli chodzi o szczupaka to jedynie max 2 kg jeden okaz, ale jak zawsze czekam na październik listopad wtedy największe potwory zaczynają szukać jedzonka przed zimą . Choć nie było mnie praktycznie w Polsce w tym roku a w Anglii w wędkowanie się nie bawiłem, to od początku lipca parę razy się bawiłem ale coś ten rok jakiś słaby. Jak pisałem 2 kg szczupak i 2 leszcze coś też około 1,5 2 kg. Ryb złowionych ze stawów hodowlanych nie liczę gdyż uważam je za cheaty .
    "Gdy z polskich stadionów zniknie wszelki blask nadejdzie czas ze docenicie nas"
    "Jestem Kibolem, nie ważne co o mnie powiedzą, jestem człowiekiem z pasją"

  7. #27
    Podczaszy Awatar Mopek
    Dołączył
    Sep 2009
    Lokalizacja
    Turek
    Postów
    694
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    12
    Otrzymał 12 podziękowań w 10 postach

    Re: Wędkuj z mossinem :D

    Ja zamiast na ryBy wolę jeździć naryPy

  8. #28
    Lena
    Gość

    Re: Wędkuj z mossinem :D

    Milanos, złowiłam go na początku maja - zaraz po tarle. Myślę, że jesienią też będzie szansa na podobne okazy. W jeziorze, na którym łowię, jest ok. 20kg szczupak. Kilka osób go (je?) widziało, w tym mój brat. Opowiadał mi ostatnio, że wziął mu taki poniżej wymiaru, więc wyciągał go, żeby odczepić, aż tu nagle pojawił się wielki grzbiet i paszcza, która dosłownie połknęła tego szczupaka, którego brat wyciągał. Próbował z nim powalczyć, ale ten mu zwiał. Kilka osób widziało też jak szczupak wciągał pod wodę płynące kaczki.
    Dlatego też chyba kupię sobie większego gumisia i będę próbować złowić tą bestię

    Masz rację, że rok słaby. Myślę, że to przez przeciągającą się zimę, bo tarło się opóźniło. A jak już szczupak się wytarł, to pojawiło się mnóstwo roślin podwodnych, które utrudniają trolling. Byłam w sobotę na jeziorze, ale nie było fali ani chmur, więc zero brania

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •