witam. dopiero zaczynam przygodę z RTW i mam kilka pytan
1. można coś zrobic żeby miasta nie miały minusiwych wpływów(przez to najczęściej przegrywam)
2. która frakcja jest najlepsza na początek?
przy okazji: możę jakieś rady dla początkującego ?
witam. dopiero zaczynam przygodę z RTW i mam kilka pytan
1. można coś zrobic żeby miasta nie miały minusiwych wpływów(przez to najczęściej przegrywam)
2. która frakcja jest najlepsza na początek?
przy okazji: możę jakieś rady dla początkującego ?
viewtopic.php?f=35&t=7171
W tym temacie powinieneś coś znaleźć ale jestem wyrozumiały i wiem że od groma szukania dlatego wysilę się trochę
1. Buduj kopalnie, drogi itp budynki przynoszące dochody.
2. Tylko rodziny rzymskie masz do wyboru na początkuJak podbijesz Seleucydów oni są najbardziej uniwersalni.
Rady? Rzym ma doskonałą piechotę ale NIGDY nie zapominaj o kawalerii. To ona może flankować i niszczycielsko szarżować. Ekwici są średni ale po reformach Mariusza Rzym ma doskonałą jazdę. Jazda legionów, doskonała obrona, średni atak i średnia szarża. Kawaleria pretoriańska ma doskonałą obronę i mocny atak ale są drodzy. Czyli na początek przed reformą rekrutuj hastati, principes i triarii no i ekwitów koniecznie. Po reformach kohorty legionów i jazdę legionów. Pamiętaj że po reformach nie możesz rekrutować jednostek dostępnych przed reformą czyli utracisz doskonałych włóczników triarii. Nie radzę marnować kasy na welitów i innych oszczepników, Rzymianie mają słabych za to łucznicy auxillari są dobrzy. Psy jako tako przydatne, świnie tylko na słonie.
To może o taktyce prowadzenia bitwy teraz.
Przed reformami :
Hastati i principes mają pila więc obrzucaj nimi wroga i trzymaj pozycję to wtedy lekkie jednostki się rozbiją o Twoich. Nie szarżuj. Triarii wystawiaj przeciwko kawalerii, ekwitami okrązaj i szarżuj na tyły wroga walczącego z legionami. Łucznikami ostrzeliwuj.
Po reformach :
Kohorty legionu niech rzucają pilami i bronią się tak jak poprzednie legiony. Kawaleria to samo co przedtem z tym że możesz już pokusić się o frontalny atak czego nie radzę ekwitami. Jazdą auxillari dręcz przeciwnika oszczepami i nie daj się złapać. Łucznikami auxillari ostrzeliwuj. Jak będziesz miał pretorianów albo kohorty miejskie nie będzie na Ciebie mocnych i tyle. Czy to słonie czy rydwany i tak załatwisz bez problemu.
Jeśli chcesz szczegółowych porad na temat innych frakcji napisz do mnie na PW bo coś czuję że zaraz zamkną temat albo przeniosą
Niech żyje Gwardia!
dzięki wielkie
Wysłać jeszcze rady co do innych frakcji?
Niech żyje Gwardia!
pewnie, pewnie. przyda się
teraz próbuje senatem, podbiłem juliuszów i zaczynam podbój galii.
Zrobię tu duży poradnik tak żebyś i Ty i inni początkujący mieli rozeznanie w jednostkach nacji i taktykami bitew. A więc zaczynajmy
Macedonia
Macedończycy mają bardzo wszechstronną armię. Świetna kawaleria w postaci hetajrów i jazdy macedońskiej. Również lansjerzy są dobrzy jak na lekką jazdę. Falangici zwykli są całkiem nieźli. Królewscy pikinierzy są najlepszymi swego rodzaju. Kawaleria pada od ich falangi masami. Łucznicy tak jak większość dosyć ciency. Walka dystansowa to nie domena Macedonii. Walka wręcz i potężna szarża, to specjalność potomków Aleksandra Wielkiego!
Falangici doskonale się spisują w dużej falandze. Najlepiej aby nie było wyrw między falangami. Wobec głupiego AI można również utworzyć krąg lub czworobok. Ale rozwiązanie odpada jeśli wróg ma łuczników albo onagery, balisty itp. Kawaleria może atakować frontalnie i od flanek. Szybka i zabójcza! Ale bez tarcz i tu się pojawia problem. Hetajrowie mają w okolicy najlepszą szarżę. Z powodzeniem może stawiać czoła kawalerii rzymskiej, partyjskiej, seleucydzkiej, scytyjskiej, barbarzyńskiej, nie mówiąc o greckiej. Jazda macedońska (tak nazywa się formacja) potrafi średnio szarżować ale z flanki jest skuteczna. Jedynym mankamentem wszystkich typów kawalerii macedońskiej jest brak tarcz a co za tym idzie słaba obrona. Lansjerzy są najlepszą lekką kawalerią w grze (zgodnie z taktyką walki prowadzoną przeze mnie), są mistrzami szarży, trzeba to wykorzystać!
Miasta greckie
Doskonali hoplici i to jedyna zaleta. Zwykli są solidną jednostką. Ciężkozbrojni są doskonali a spartańscy elita pośród elit wszystkich armii świata! Wszystkie państwa greckie mają doskonałą milicję (najlepszą) bo potrafi tworzyć falangę. Hoplici są trzonem armii. Niestety to może być przyczyną nie tylko wspaniałych zwycięstw ale i porażek. Ta armia jest mało ruchliwa i pozbawiona ochrony kawalerii (bardzo słabej niestety) i peltastów (ciężkich najlepiej) będzie trudno. Kawaleria generała jest konieczną do zwycięstw. Łucznicy tacy jak w Macedonii. I o tyle, w sumie taktyka grecka jest podobna do macedońskiej tylko problem tkwi w słabej kawalerii co stawia Macedonię nad Grecją.
Monarchia Seleucydów
Ło toż to potęga sama w sobie! Wszechstronna potężna armia każdego typu. Przegląd rozpocznijmy od piechoty. Milicja taka jak u greków. Dalej łucznicy i peltaści ci sami. Falangici jak w Macedonii. Pikinierzy srebrnej tarczy dobrzy są ale słabsi od macedońskich królewskich. Legioniści srebrnej tarczy to nic innego jak czysta kopia rzymskiej kohorty legionu. Najlepsza jednostka piechoty w okolicy. Czas na kawalerię. Tu nic dodać i nic ująć! Grecka lekka kawaleria, słaba raczej. Milicja konna się przydaje na początku. Dalej cud miód. Hetajrowie i niesamowici katafrakci. Ich pancerz to dzieło sztuki! Dodatkowo doskonała szarża. Trzeba doliczyć rydwany z kosami które wycinają kawalerię i piechotę bez problemu. Wszystkie rodzaje słoni. Moim zdaniem najlepsza nacja w grze. Czyli obrona przed kawalerią, mamy falangitów. Potężna piechota uderzeniowa i defensywna zarazem w postaci legionistów jest. Lekka kawaleria jest. Oba gatunki ciężkozbrojnej kawalerii są. Rydwany są i to jedno z dwóch państw posiadających rydwany z kosami (najlepsze w grze). Słonie są. Na polu bitwy mamy mnóstwo możliwości, trzeba korzystać z różnorodnej taktyki, a będziemy usatysfakcjonowani wynikiem. Kombinujcie ile wlezie, wykorzystujcie różne jednostki.
Partia
Partowie są silni ale ich potęga tkwi w ciężkiej kawalerii. Ewentualnie w konnych łucznikach i słoniach. Najpierw piechota. Nic ciekawego siajs i tyle. Piechota wschodnia liczna i potrafi się jako tako bronić przed jazdą. Górale też za sprawą włóczni się przydają. Łucznicy i chyba peltaści są tak jak u Greków (różnią się tylko wyglądem). No i tyle. Teraz czas na kawalerię! No tu mamy dwa rodzaje katafraktów. Katafraktus pospolitus i na wielbłądach. Ja wolę zwykłych bo szybsi ale na wielbłądach lepiej walczą z kawalerią (biedne koniki się zatrzymują bo śmierdzi troszeczkę). Wybór drodzy forumowicze zostawiam dla was. Jazda perska jest bardzo dobrą konnicą strzelczą. Jedną z lepszych. Słonie bojowe się bardzo przydają. I to z jednostek tyle. Trzeba opracować skuteczny plan działania jeśli walczymy z wieloma wrogami. Najlepiej taki plan żeby lekka kawaleria szarżowała od flanek i z tyłu a ciężka od frontu. Piechota powinna przyjmować główne uderzenie na siebie. Powinno się też w miarę możliwości jak najdłużej trzymać wroga na dystansie żeby konni łucznicy postrzelali trochę.
Kartagina
Silna nacja. Dobra ciężka piechota, przyzwoita kawaleria i słonie. Przegląd tradycyjnie rozpoczynamy od piechoty. Dwa rodzaje średniozbrojnych włóczników. Piechota libijska jest przeciętna a punicka jest dobra bo może formować falangę. Święty zastęp to doskonali hoplici. Lepsi nawet od greckich. Tego atutu nie można nie wykorzystać. Piechota iberyjska to średnia lekka piechota. Dobra do zaskakujących ataków ale tylko jak nie mamy kawalerii, która w Kartaginie prezentuje całkiem wysoki standard. Jazda z okrągłymi tarczami to dobra lekka jazda. Jazda z długimi tarczami ciut cięższa ale nadal lekka. Jazda świętego zastępu to dobra ciężka kawaleria ale ustępuje rzymskiej czy seleucydzkiej. Sredniacy w swojej grupie. Oczywiście słonie, to one powinny być główną jednostką szturmującą. Wszystkie ich rodzaje. Kartagińczycy powinni formować falangi a kawalerią i słoniami atakować od tyłu, ewentualnie słoniami od frontu. Cała filozofia.
Egipt
Całkiem niezła nacja z dobrą piechotą, doskonałymi łucznikami ale słabą kawalerią. Ogromnym atutem faraona są rydwany - dwa ich typy. Jak zwykle najpierw piechota. Piechota pustynna jest bardzo dobra na początek za sprawą skutecznego przebijania pancerza. Dwa rodzaje włóczników, jeden złożony z murzyńskiej piechoty (nie pamiętam nazwy) a drugi przyzwoici włócznicy nilu. Mamy do dyspozycji jeszcze oszczepników i łuczników ale tacy sami jak u innych. Gwardia faraona to doskonali włócznicy potrafiący formować falangę. Świetni łucznicy faraona doskonale ostrzeliwują i walczą wręcz. Teraz kawaleria. Pustynna jazda bardzo dobrze przebija pancerze. Jazda nilu to średnia ciężka kawaleria. Wymięka przy innych tego typu. Łucznicy na wielbłądach tacy sobie. Rydwany zwykłe i z łucznikami są bardzo przydatne w walce. Egipt ma wszechstronną armię. Falanga, topornicy, łucznicy, lekka jazda, ciężka niezbyt dobra i niesamowite rydwany czyli mamy dosyć silne państwo.
Jutro dorobię jeszcze kilka frakcji bo nie mam już siły
Niech żyje Gwardia!
Tuż to być boskie. A ja mam pytanie tylko nie wiem w jakim dziale więc na priw napisze. Napisz więcej o Rzymie na multi.
To ja napiszę coś o mojej ulubionej frakcji w podstawce czyli o Germanii.
Grać nimi w modach to dopiero przyjemność...ale co do podstawowej wersji gry to:
Germania jest najsilniejszą frakcją barbarzyńską. Co stanowi o jej sile ?
- Położenie na mapie...miasta, a raczej osady Germanii są często położone przy rzekach. Można przeprowadzać bardzo skuteczną taktykę obrony/
- doskonałe jednostki !!!
Grając tą frakcją najtrudniejsze będą początki...trzeba nastawić się na taktykę obronną i na rozwój miast by mieć dostęp do wspaniałych jednostek oraz funduszy na je utrzymanie. Naszym największym wrogiem z początku będą Brytowie. Posiadają oni Samarorobrivę jedyne ich miasto na kontynencie odbicie go będzie kluczem do zadania im srogiej klęski. Proponuję z początku dźwignąć podatki na jak najwyższy poziom tak by miasta miały przyrost naturalny minimum 0,5% na turę. rozbudowujemy drogi, następnie rolnictwo, placówki handlowe, oraz ważne świątynie nazywane gajami. Staramy się rozbudowywać w każdym mieście inną (3 do wyboru Freya, Donara, Wodana) Świątynie Donara i Wodana dają nam bardzo silne jednostki po rozbudowaniu poziomu tych gajów - odpowiednio (Berserkrów i Jazdę Gotów). Rozwijamy osady spokojnie i powoli, problemy z kasą na początku są normalne. Inwestujemy aż będziemy mieć dostęp do świetnych jednostek i sporo funduszy w skarbcu. Tworzymy na początku małą armię (nie rekrutujemy co chwila oddziałów gdyż przez to zwalniamy tępo wzrostu osady, co jest nam bardzo potrzebne). Toczymy boje z Brytami broniąc granic, zdobywając doświadczenie naszym jednostkom i co jakiś czas doszkalając je...
O jednostkach :
- Włócznicy Germańscy. Potrafią tworzyć falangę !!! nie tak skuteczna jak ich grecki odpowiednik ale to daje im olbrzymią przewagę nad innymi nacjami barbarzyńskimi. Idealni na początek zmagań z Brytami, gdyż rydwany to najsilniejsza broń Brytów, nadziane na długie piki włóczników...nie mają szans!. Są też do końca gry jedną z podstawowych formacji Germanii. Idealni w obronie, zapora nie łatwa do przejścia.
- Topornicy. To oddział dość słaby, nadający się na wsparcie dla Włóczników, pomagają bronić flanki i tyły włóczników, spisują się nieźle na lekką piechotę wroga.
- Wrzeszczące kobiety. Nie warto rekrutować, dno szkoda obniżać osadą liczbę ludności.
- Nadzy fanatycy. Dobra piechota na lekkozbrojnych włóczników wroga, odział raczej pomocniczy, wspierający, lepszy od zwykłych toporników.
- Lekka jazda barbarzyńska. Idealna do ścigania niedobitków po bitwie. Używamy jej także do ataku od tyłu na wroga który walczy z falangą naszej piechoty włóczników. Oskrzydlające manewry.
- Wojownicy Nocy. Bardzo mocna piechota do walki z każdym odziałem (unikamy kawalerii wroga) Wytrzymali ale jak wszystkie jednostki Germańskie bardzo narażone na strzały, oszczepy ze względu na brak opancerzenia. Mocny oddział.
- Doborowi Topornicy. Trzymający w rękach potężny topór, równie potężni mężczyźni którzy nadają się do walki z kawalerią wroga szczególnie lekką! rozniosą niemal każdą piechotę. Bardzo, bardzo silna jednostka! Uważamy by nie była narażona na ostrzał.
- Doborowi łucznicy. Jedni z najlepszych łuczników w grze! Wspaniały zasięg, dobre opancerzenie co jest niezwykłe jak na barbarzyńskie oddziały. Mocni w walce w zwarciu ! przynajmniej 2 jednostki w każdej armii.
- Jazda Gotów. Jedna z najlepszych jazd w grze! bardzo mocno 2-3 odziały w każdej armii, do każdego działania na polu bitwy, najlepiej atakować od flanek, tyłu.
- Jazda ciężka barbarzyńska - to samo co jazda gocka tyle że nieco gorsza.
- Psy bojowe. Takie tam...generalnie mało przydatne.
- Berserkerzy. Najsilniejszy odział piechoty w grze. Opcja użycia szału bojowego nie pozwala kontrolować tym odziałem ale za to pozwala oglądać jak wrogowie dosłownie fruwają w powietrzu. Wyrżną w pień piechotę, kawalerią każdą!!! 6 oddziałów w armii, praktycznie nie pozwala przegrać bitwy. Uważamy tylko na ostrzał gdyż brak pancerza.
Germania po rozprawianiu się z Brytami, Galami..powinna stawić czoła Rzymowi. Taktyka walki na moście jest tu bardzo przydatna...ustawiamy tuż za mostem 2 linie włóczników...za nimi łuczników i w ten sposób nim wrogowie zatrzymają się przed ścianą tarcz i włóczni, prosto w nich uderzy grad strzał. Wielu z nich nie przejdzie nawet za niego. Oczywiście tylko w sytuacji gdy atakuje strona przeciwna w innym razie nie ruszą się z miejsca i poczekają aż my podejdziemy. Najtrudniej będzie w walce z frakcajmi hellenistycznymi.
Jeśli chodzi o kasę ----> Podstawą jest rozwój miast, postaraj się je rozwijać do ostatniego poziomu. Ograniczaj armię do minimum (jej utrzymanie kosztuje). Buduj placówki handlowe, rozwijaj rolnictwo, porty, kopalnie, podpisuj umowy handlowe z jak największą ilością państw, nie prowadź wielu wojen w jednym czasie. Gdy zdobywasz miasto na bardzo wysokim poziomi z bardzo dużo ilością ludności, możesz wybijać ludność daje to sporo pieniędzy. Blokuj porty wrogów. Rozwijaj gospodarkę!
To już widać Germanii opisywać nie mam co bo kolega bardzo szczegółowo doradził jak dobrze nią grać. A co do wrzeszczących kobiet to prawda mało się przydają ale potrafią troche napsuć morale wroga.
Proponuję aby w tym temacie nowicjusze pytali o rady dotyczące sposobu wykorzystywania jednostek i gry jakąś frakcją jeśli ja albo inni co zechcą napisać porady coś przeoczą.
Niech żyje Gwardia!
Dokładnie służymy pomocą
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
