Proponował bym kampanie H lub VH, a bitwy wedle zaleceń twórców moda M. Co do genka "na łożu śmierci", to wprowadź go na dwie tury do miasta i problem zniknie. Trzymam kciuki i czekamy na kolejne relacje z waszych kampanii.
Tak
Nie
Proponował bym kampanie H lub VH, a bitwy wedle zaleceń twórców moda M. Co do genka "na łożu śmierci", to wprowadź go na dwie tury do miasta i problem zniknie. Trzymam kciuki i czekamy na kolejne relacje z waszych kampanii.
"Energia umysłu jest esencją życia". - Arystoteles
właśnie tak mi się wydaje że jest za prosto... więc pewnie wezmę na vh od nowa zmieniając frakcję,Zamieszczone przez buger13
gienek miał na początek cechę - niedysponowany, potem na łożu śmierci, pomogła mu tura w której armia siedziała na miejscu (nie mogłem jej przesunąć), potem wyzdrowiał i ruszył oblegać miasto...
odnośnie bitwy na przełęczy - armia galów z 4 oddziałami posiłków zaatakowała mnie na przełęczy - oddziały moje ustawione na szczycie przełęczy dokonały masakry - najpierw pila i procarze zniszczyły oddziały posiłkowe, potem główne siły zostały zaatakowane korzystając z przewagi wysokości i wyczerpania galów. AI komputera spowodowało śmierć ok 800 galów przy stratach własnych 18 ludzi... (stąd przydomek pogromca galów u gienka) ale to było dosyć nierealne, więc poziom trudności chyba zbyt łatwy... normalny dowódca poczekałby aż zejdę z przełęczy i nie atakowałby pod górę...
ale i tak zabawa świetna i co jakiś czas (czasem dłuższy) screeny z relacjami będę wrzucał...
Ave, co do "Pogromcy Galów" wystarczy rozbić dużą armie Cetlów by uzyskać ten przydomek. Jest to wstęp do uzyskania miana "Zdobywcy Gali"(musisz zdobyć miasto w Galii), co z kolei jest konieczne do uzyskania możliwości "Triumfu" w Rzymie. Analogicznie "Pogromca Kartagińczyków" -"Zdobywca Kartaginy" - "Triumf", itd., itp.. Co do AI komputera kolejny poziom trudności nić nie zmieni, doda mu tylko kolejne belki do doświadczenia, czyli wytrzyma on dłużej na polu walki, nic po za tym.Zamieszczone przez Rafael
"Energia umysłu jest esencją życia". - Arystoteles
A ja mam problem, tradycyjnie gra Pontem, ok. roku 260 wywala no windy bodajże przy ruchu Seleucydów, w poprzedniej kampani miałem to samo, tyle że wywalało bodajże przy Saka. Dodam że na "czystym" EB nie miałem nigdy zwiechy.
Czy na pewno krok po kroku zastosowałeś się do instrukcji BlackWooda, bo to bardzo ważne. Ja grałem prawie wszystkimi nacjami do co najmniej 230 r. p.n.e. i nie miałem żadnych problemów.
"Energia umysłu jest esencją życia". - Arystoteles
Wszystko po kolei, dziwne też że wywala dopiero po kilkudziesięciu turach, i zawsze przy ruchu kompa, po ponownym uruchomieniu też wywala. A swoją drogą który z dogranych dodatków mógłby powodować zwieche? Ale na tej kompilacji dograłem też raz do 220 roku, też Pontem.
Jeśli masz spolszczenie spróbuj może bez niego z angielskim tekstem. Albo wrzuć gdzie sejv z gry, żeby można było ściągnąć. Proponował bym jeszcze zrobić defragmentację dysku i usunąć plik map.rwm z folderu sp game edu backup, a następnie skopiowaź go do tego samego folderu z folderu base, przykładowa ścieżka G:\Program Files\Rome - Total War\EB\Data\world\maps\base.
"Energia umysłu jest esencją życia". - Arystoteles
http://speedy.sh/XMC3s/nowypont.rar
Link do zapisu (odpisałem się nieco wcześniej i udało się pograć jeszcze kilka tur, ale znów to samo), mapa wymieniona, spolszczenie wywalone - przywróciłem oryginalne pliki.
Sejv fajnie się wczytał, potem nawet bez problemowo przeskoczyło o turę, ale przy następnym obrocie wywałka. Nie wiem z czego to wynika ja gram Dacją i mam rok 250 i śmiga. Jeszcze może jutro zobaczę.
"Energia umysłu jest esencją życia". - Arystoteles
- Nadpisujemy w skrócie do ikonki Alexander na pulpicie tą linijkę -mod:eb -show_err -nm -noalexander Tak aby odpalić EB przez Alexandra!
jestem zbyt tępy żeby to zrozumieć... jak ja mam to zrobić? zmieniam nazwe pliku to mi wychdozi że znaki takie jak ":" są nieprawidłowe...