Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 51

Wątek: Uzbrojenie

Mieszany widok

Poprzedni post Poprzedni post   Następny post Następny post
  1. #1
    Łowczy Awatar Strunin
    Dołączył
    Apr 2011
    Lokalizacja
    Bliżej nieokreślona
    Postów
    120
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Uzbrojenie

    Myślę, że bez przeszkód można założyć właśnie taki temat.
    Tytuł mówi sam za siebie.

  2. #2
    Podkomorzy
    Dołączył
    Mar 2012
    Lokalizacja
    Zamek w Lotaryngii
    Postów
    1 540
    Tournaments Joined
    7
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    164
    Otrzymał 112 podziękowań w 68 postach
    Źródło: FP-HMB Movement

    1066-Huscarl-Bitwa pod Hastings:

    1244-Kawalerzysta-Oblężenie Jerozolimy

    1415-Łucznik-bitwa pod Azicourt

    1485-ciężki kawalerzysta-bitwa pod Bosworth
















  3. Użytkownicy którzy uznali post Wald za przydatny:


  4. #3
    sadam86
    Gość
    Aż żal że tak późno tu trafiłem.

  5. #4
    Podczaszy Awatar Mopek
    Dołączył
    Sep 2009
    Lokalizacja
    Turek
    Postów
    694
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    12
    Otrzymał 12 podziękowań w 10 postach
    To może ja zadam pytanie. Jaka jest Wasza ulubiona broń średniowiecza?
    Ja z racji tego, że aktywnie działam w reko mam przyjemność paroma typami broni walczyć (miecz, topór, włócznia, topór dwuręczny). I powiem Wam, że najwięcej frajdy sprawia mi włócznia. Wiem, że ta nasza walka nijak ma się do walki historycznej (nikt nikomu nie chce krzywdy zrobić i nie wepchnie włóczni w twarz) ale w jakimś stopniu można zobaczyć o co biega. W moim odczuciu najgorzej walczy się toporkiem/czekanem chociaż była to broń bardzo skuteczna. Miecz to też fajna sprawa. Finezja i kunszt. Miecz to bardziej kult. Ale jak ktoś nie umie walczyć i się poruszać to i mieczem będzie walił jak cepem. Ale jak mówiłem włócznia. To jest to. Świetnie pozwala zgrać się drużynie bo tarczownicy muszą pamiętać by włócznika osłaniać a on ma szukać szpar w ścianie tarcz przeciwnika.
    Biorąc udział w bitwach właśnie jako włócznik dopiero zaobserwowałem jakie zniszczenie ta broń siała na polach walk. No i dlaczego to była jedna z ulubionych broni ludzi tamtego okresu.

  6. #5
    Stolnik Awatar Piner
    Dołączył
    Oct 2014
    Lokalizacja
    Warszawa
    Postów
    840
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    316
    Otrzymał 124 podziękowań w 97 postach
    Moją ulubioną bronią jest ukochana szabelka ale jeśli chodzi o czasy średniowiecza to skandynawski landsaks.

  7. #6
    Podkomorzy Awatar Chaak
    Dołączył
    May 2011
    Postów
    1 844
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    262
    Otrzymał 254 podziękowań w 191 postach
    Osobiście bawiłem się w XIV-XVw. to dodam coś od siebie.
    Najbardziej podszedł mi miecz (w pojedynkach) i topór (w szyku). W mieczu najbardziej lubię zasięg i lekkość walki. W szyku, gdzie zazwyczaj nie ma miejsca na zabawy w finezyjne sztuczki, topór jest chyba najlepszą bronią dla tarczownika. Do tego można nim ściągać w dół tarcze przeciwników, żeby odsłonić ich dla dalszych szeregów.
    Co do włóczni to też bardzo ją lubię, ale walczyłem nią tylko kilka razy w 1v1, więc za dużego pojęcia o niej nie mam, zwłaszcza, że sporo ciosów było niedozwolonych, żeby sobie krzywdy nie zrobić.

    寧我負人,毋人負我。
    曹操

  8. #7
    Podkomorzy Awatar Wonsz
    Dołączył
    Jul 2012
    Lokalizacja
    Kattegat
    Postów
    1 718
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    237
    Otrzymał 88 podziękowań w 64 postach
    włócznia? Z tego co słyszałem, pchnięcia są zakazane(w walkach tego typu, o jakie ci chodzi, pokazowe), chodzi tu o walkę drzewcem, ew. tępą stroną grotu? Jeśli o mnie chodzi, to miecz dwuręczny najbardziej mi podchodzi, mam wręcz wrażenie, że dzięki niemu paradoksalnie poruszam się szybciej niż z takim lekkim mieczem jednoręcznym.
    "Liczko ma gładkie i mowę kwiecistą
    Czarci ten pomiot z naturą nieczystą
    Życzenia Twe spełni zawsze z ochotą
    Da Ci brylanty i srebro i złoto
    Lecz kiedy przyjdzie odebrać swe długi
    Skończą się śmiechy, serdeczność, przysługi
    W pęta Cię weźmie zabierze bogactwo
    Byś cierpiał katusze, aż gwiazdy zgasną"


  9. #8
    Podkomorzy Awatar Chaak
    Dołączył
    May 2011
    Postów
    1 844
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    262
    Otrzymał 254 podziękowań w 191 postach
    U nas w walkach pokazowych nie było zakazów, bo jak nazwa wskazuje miały być na pokaz, więc sporo ciosów było nie do końca prawdziwych. Pchnięcia były zakazane w normalnych pojedynkach i walkach grupowych, gdzie nie było "scenariusza". Moją "włócznią" na przykład był zwykły kij bez grotu, ale na walki treningowe uchodził.
    Nie chodziło Ci przypadkiem o miecz długi (półtoraręczny)? Dwuręczne były raczej mało poręczne, poza tym to one już bardziej pod renesans podchodzą.

    寧我負人,毋人負我。
    曹操

  10. #9
    Podkomorzy Awatar Wonsz
    Dołączył
    Jul 2012
    Lokalizacja
    Kattegat
    Postów
    1 718
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    237
    Otrzymał 88 podziękowań w 64 postach
    Masz racje, po prostu mam wrażenie, że 180cm to trochę za dużo na bękarci miecz i nazywam go dwuręczny
    "Liczko ma gładkie i mowę kwiecistą
    Czarci ten pomiot z naturą nieczystą
    Życzenia Twe spełni zawsze z ochotą
    Da Ci brylanty i srebro i złoto
    Lecz kiedy przyjdzie odebrać swe długi
    Skończą się śmiechy, serdeczność, przysługi
    W pęta Cię weźmie zabierze bogactwo
    Byś cierpiał katusze, aż gwiazdy zgasną"


  11. #10
    Podczaszy Awatar Mopek
    Dołączył
    Sep 2009
    Lokalizacja
    Turek
    Postów
    694
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    12
    Otrzymał 12 podziękowań w 10 postach
    Pchnięcia fakt są zakazane ale nie włócznią (przynajmniej we wczesnym). Jak inaczej walczyć włócznią jak nie przez pchnięcia. Dla włóczni jest inna strefa trafienia. Poniżej linii sutków do kolan. Taka strefa wyznaczona jest po to by nie włożyć komuś włóczni w twarz. Nasze włócznie zawsze są zabezpieczone. Albo jest gruuubo stępiona końcówka lub dospawana kulka (tak wiem, że mało historyczne) lub jest uszyty specjalny kondon ze skóry, który czyni grot bezpiecznym do walki i w każdej chwili można go zdjąć pokazać ludziom normalną włócznię.
    Na naszych ustawkach by ktoś dostał włócznię do ręki musi przejść solidny trening. Jest to broń, która w niewyszkolonych rękach może serio zrobić komuś krzywdę.
    Dlatego teraz paradoksalnie zamiast przez zwykłego woja/biedaka włócznia jest używana przez wojownika doświadczonego.

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. Uzbrojenie rzymskich legionów a wojny średniowieczne.
    By HellVard in forum Starożytność do 476 roku
    Odpowiedzi: 268
    Ostatni post / autor: 04-11-2015, 11:18
  2. Kilka pytań o uzbrojenie
    By HellVard in forum Średniowiecze od 476 do 1492
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 01-07-2013, 09:34
  3. Uzbrojenie Niemców po Wielkiej Wojnie.
    By Shogunito in forum Dzieje najnowsze od 1914 do dziś
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 10-04-2012, 21:05

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •