Poprawność historyczna

[Kyuubix]

Witam, zakładam nowy wątek, ponieważ zauważyłem kilka błędów w dostosowaniu kampanii z Bellum Crucis do rezczywistego stanu historycznego z okresu.

Po pierwsze: chciałbym zgłosić, iż w roku 1155 Gdańsk i całe pomorze gdańskie( małe bo male ale jednak) należało do Polski, więc proponuję włączenie go do kraju od początku rozgrywki ( z uwzględnieniem armii rebeliantów we wschodnim forcie od Gdańska, który by odzwierciedlał plemiona bałtów, stopujących polską ekspansję na wschód, a mogących nawet zagrozić miastu)

Po drugie: Nie wiem czy się mylę, ale zdaje się, że Węgry miały w tym czasie już dostęp do morza gdzieś w dalmacji, więc chociaż przesunięcie ich granic lekko na zachód byłoby stosowne(plus dodatkowo przydałoby się wtedy nieco osłabić tę frakcję, bo już na początku wydaje sie być niewspółmiernie silniejsza od polski wbrew historycznym przesłankom (Węgry także doświadczyły osłabienia władzy centralnej, i choć były wtedy silniejsze od naszego kraju to jednak nie aż tak jak w początkowej fazie rozgrywki, gdzie stosunek prowincji, z więc i prowincji bez kar 500 od jednej wynosi 7 do 4)

Po trzecie: zmianę ułożenia prowincji na bardziej zbliżoną do prawdy
-Ułożenie halicza historycznie + dodanie miasta Pińsk mniej więcej w pół drogi między wilnem a haliczem z lekkim przesunięciem na wschód( to, co jest w grze haliczem po ułożeniu powinno się nazywać Łuck, a w zasadzie to powinno być przesunięte na południe niżej od Krakowa)
-zmiana nazwy zamku Turow (Turów) na Mozyrz
-przesunięcie połocka na zachód
-Przesunięcie równoczesne plocka i gniezna na zachód tak, aby płock wylądował w połowie drogi między nie przesuniętym gnieznem a nie przesuniętym płockiem
- przemieszczenie wrocławia trochę bliżej krakowa
- dodanie miasta Grodno pomiędzy wilnem a płockiem po przemieszczeniu
- dodanie/ przemieszczenie fortów w prowincjach: Malopolska( tak, aby był choć jeden fort imitujący przemyśl) Magdeburg( tak by miał forty na wschodzie imitujące grody margrabiów niemieckich)
- usunięcie osad/prowincji: Majorka(czy tam inne baleary) i Alghero ze względu na małe historyczne znaczenie (kosztem prowincji na wschodzie)

Jeśli macie jakieś uwagi, bądź własne ciekawe pomysły piszcie

[Mietek77]

Część z twoich postulatów jest w moim submodzie.
viewtopic.php?f=367&t=10655
Zerknij proszę na mapę jaka tam jest i opis tego co jest zrobione.Co do Pomorza Gdańskiego to celowo go nie dodałem do Polski, ponieważ w grze ta prowincja jest również poniekąd Prusami. Dodałem prowincje Podlasie, a na Prusy nie bardzo jest miejsce. Szczególnie jeśli się weźmie wielkość pozostałych prowincji w grze, a także poziom zaludnienia na zachodzie Europy , a u nas. Polskę w tym okresie zamieszkiwało maks 1,5 miliona ludzi, a Francję lub Italię po kilkanaście milionów. Nie wspomnę o miastach muzułmańskich liczących po kilkaset tysięcy mieszkańców takich jak np. Bagdad czy Kordoba. Można oczywiście pomyśleć nad nowymi zmianami w prowincjach, ale proszę róbmy to ostrożnie biorąc wyżej wymienione fakty pod uwagę.
Co do Połocka, Pińska itd. to obiecuję zerknąć na mapę. Tu na forum pisałem, że jestem maniakiem historii, ale pamiętajmy że gra to nie jest historia. Ma ona spore ograniczenia i często forsując na silę jakieś wydarzenie historyczne można doprowadzić w ogólnym rozrachunku do niehistoryczności gry. Bo zakłóci się balans rozgrywki i spowoduje nadmierne podboje jakiejś frakcji.

[Kyuubix]

Tak, czytałem o Twoim modzie, sorki, że zapomniałem wspomnieć i wrzucić link :roll: Wracając do tematu miast bałtyckich to możnaby zmienić prowincję rygi w prowincę prusy( albo jakaś inna nazwa związana z bałtami) której stolica byłaby może w Połądze, Poniewieżu albo Szawlach i która przejęłaby właśnie ten fragment prus, z fortem, który już do polski nie należał. Przy okazji oddaliłoby się trochę to miasto od talllina, co spowodowałoby może czasem wolniejszą ekspansę rusi na te rejony( bo czasem to idzie bez opamiętania). Co do regionu podlasia to tomysł rzeczywiście dobry, tylko nie wiem co tam jest u Ciebie stolicą regionu. Moim zdaniem przesunięcie połocka jest natomiast absolutnie konieczne, bo wyrwałoby go to ze szponów overpower rusi i pozwoliłoby na dobalansowanie regionu przez novodród. A jeśli wracać do tematu halicza to tu bym był za rozbiciem regionu na 2 cześci( z poszerzeniem granic nieco z prowincji ościennych). Powody są dwa: 1. Był to region, o który rywalizowały 3 duże kraje: Węgry, Polska i Ruś(pomijając mniejsze okresy zainteresowania połowcówi i litwę której tu nie ma jako frakcji) i powód nr 2: ten region był dość ludny i bogaty, pozatym umiejscowienie halicza krótko mówiąc ssie, bo nie basuje niemal żadnej ze stron( polacy i węgrzy mają daleko, rusi to już niby powinno zwisać, ale dalej nie ma tam żadnej możliwości wsparcia). Dlatego dobrze by było, gdyby region był podzielony na linii: północny-zachód--południowy-wschód. to dawałoby możliwość większej intensywności działań na tym obszarze.

[Araven]

Spokojnie bez przesady, Bellum i tak jest bardzo historyczny w porównaniu do większości modów i podstawki. Jedynym człowiekiem zdolnym wprowadzić kolejne prowincje jest Mietek77, ale nie wiem czy znajdzie na to siłę i tak wiele osiągnął w swoim submodzie.

[Kyuubix]

Tak wiem, że jest o dwa nieba lepiej niż w medievalu zwykłym, ale jednak mierzi mnie to, kiedy widzę grając polską ile ja mam drogi do Halicza(przepraszam Łucka) a na dodatek te nadziubdziane bez powodu prowincje na południu(że włochy to się jeszcze zgodzę, ale jak widzę miasteczka na wysepkach typu baleary czy inne niewiadomo co w północnej afryce to już myślę że oni to zrobili żeby nam "uprzyjemnić" rozgrywkę na tych wielkich połaciach nicości jak np. między Bolgarem a jakimkolwiek najbliższym miejscem. Faktem jest, że faktycznie z zaludnieniem miast tam tak dobrze nie bylo, jak na południu, ale przecież nie tylko w miastach żyje człowiek, a społeczności, jakie tam żyły umiały się dobrze zorganizować (czy to jeszcze w jakieś opola i wspólnoty plemienne, czy już pod władzą jakiegoś lokalnego wodza/feudała). I wcale nie narzekam tutaj bez celu, "dla zasady" tylko podaję głos w dyskusji o historyzmie gry (całuję przy tym Mietka za nogi za to, że wogóle komuś w tym kraju się chce modować tę grę, by była jeszcze lepsza i dawała większą frajdę).