Żałość, żenada, kompromitacja i w ogóle szkoda gadać...
Taki szmat czasu już minął odkąd zabrali graczom tę grę, wyłączyli na rzekomo 2-3 miesiące, a tu już rok minął, cały rok i dalej nie ma nawet tej otwartej bety tylko jakieś nowe closed bety na weekendy. Tyle to się przeciąga, że szkoda gadać.
Inne studio w tym czasie zdążyłoby już wydać grę do Early Acces na Steam + wprowadzić mnóstwo aktualizacji + zakończyć Early Access i wydawać grę z full contentem.
A tutaj znowu closed beta... Tak wielkie studio jak CA, a radzi sobie gorzej niż nie jeden wydawca Indie z małym budżetem i małym zespołem.
Jeśli dodać jeszcze do tego fakt iż gracze ze starej wersji gry utracili wszystkie zdobyte jednostki i progres w grze, oraz to całe olewanie graczy miesiącami to naprawdę źle to wygląda...
Miałem swego czasu ogromną ochotę na tę grę bo to jedne z moich ulubionych typów gier, ale całe szczęście znalazłem w między czasie inną tego typu grę, nawet chyba lepszą od Areny, która swoją drogą zdążyła się przez ten czas pojawić + dostać mnóstwo aktualizacji wprowadzających nowy content.
A Arena? Jak nie było tak nie ma.
Nawet jeśli kiedyś w nią zagram to nie będę wydawał pieniędzy na mikropłatności bo CA sobie zwyczajnie nie zasłużyło na moje pieniądze (a niech żałują, bo ja zwykle nie skąpie mamony by wesprzeć ulubione gry).