Lobby VI na gs jeszcze dyszy, ktoś dobije? [MTW]

[Furiusz]

działa Ci klucz czy nie? mój o ile pamietam jest w porządku....

[Dunkel]

nie wiem, powyższą wypowiedź uznałem za taką, że gra do cd projektu ma złe klucze. Ja muszę płytę odzyskać by poznać klucz. Obecnie jadę na kopii, bo musiałem reinstalować. No i chyba prędzej kupię drugi oryginał nim się doczekam... choć może kumpel mi płytę pożyczy...
ech urok starych gier...

[Furiusz]

Ogólnie nie zawsze znaczy
sprawdź, moze twoja kopia akurat działa.

[Dunkel]

dobra ja wbiję jakoś w tym tygodniu albo za tydzień.
Odnośnie cd key to mi nie działa, czy mam się zgłosić do CD Projekta ?
czy kupić płytę z medkiem, którą mam na oku (już te 25zł nie mają znaczenia).
Drugie pytanie kluczowe dla gry - mam obecnie zainstalowany mod XL, tam się da grać na podstawce, ale jest więcej prowincji i jakieś jeszcze tam szczegóły, jak wygląd niektórych jednostek chyba, rozumiem, że to akurat nie ma znaczenia dla gry?
Acha, no i robiłem sobie próbę bitwy po 12,5k, było 4-6 państw w bitwie i kurde ścinało mi dość...
przypominam, że jadę na słabym kompiku, bo inne już nie przyjmują medka I do wiadomości.

[Potiomkin]

Witam,

bez klucza do lobby multiplayera się nie wbijesz, więc polecam allegro, ebay itd. na allegro niedawno widziałem kilka egzemplarzy Vi. Trzeba oczywiście wypytać o klucz do Vi bo np. wersja Battle Collection ma 2 klucze (do mtw i Vi), bez klucza do Vi ani rusz. Jest jeszcze opcja z zagraniczną wersją gry, wiem, że klucze z angielskiej i niemieckiej wersji śmigają w przeciwieństwie do polskiej Złotej Edycji, więc polecam Battle Collection.

Gramy tylko w wersję Vi, bez modów, tylko czysta wersja Vi 2.01 jest kompatybilna z tym, co gramy. Moim zdaniem mody do VI są do bani, przerost formy nad treścią, masz wiele nowych jednostek, które de facto zachowują się tak samo, więc po co nazywać to samo na wiele sposobów. Generalnie mody przypominają bardziej fantasy game, a oryginał jest zdecydowanie bardziej sensowny w swej prostocie.

Czasy świetności gra ma oczywiście dawno za sobą, ale multiplayer tej gry przebija wszystkie jak dotąd wersje TW, a grałem we wszystko oprócz Rzymu.

Przewaga Vi online nad innymi wersjami to przede wszystkim:
1.od godz.22-2 w nocy z reguły pyknę 5-6 bitew z graczami, których znam, którzy nie robią strasznej lipy na polu bitwy, biorą sensowne armie i potrafią je wykorzystać (na mtw II, której grafiki i sterowania znieść nie mogłem, czekanie na grę trwało wieki, na Empire hoster nagle wychodzi z gry albo zaczynam grę 3v3 ale po chwili 2 z mojej strony wychodzi i gra pada....litości,

2.nie ma wszystkowiedzących nastolatków zabierających czas innym żałosnymi armiami,

3.wymagania sprzętowe bardzo przeciętne (mam XP, kartę GF 7600 GT - obsługuje wszystkie gry TW bez problemów).

4.Przez rok grałem na łączu 56 kbs bez żadnych problemów nawet w bitwach 4 vs 4,

5.Uroda gry tkwi w jej prostocie, armia prosta w obsłudze, większość oddziałów zdaje egzamin online. Od 4 lat zmieniam armie, ustawienia i cały czas znajduję nowe, które sprawdzają się w konfrontacji z ludźmi a nie przewidywalnym i chaotycznie grającym AI.

6.Grają goście z Vistą i Windowsem 7, z początku mieli problemy ale w myśl maksymy "szukajcie, a znajdziecie..."......znaleźli.

Pozdrawiam