Wiesz formalnie to wojna zaczeła się w 1609 a skończyła się w 1634. I my ja wygraliśmy
Patrząc na oś czasu, rozejm i pokój wieczysty ma takie samo znaczenie. Tyle z formalności. Twoja uwaga nie zmienia faktu, że pokój z 1634 roku był krokiem w tył.

Sugerujesz, że rozejm w Sztumskiej Wsi nie był korzystny dla RON? Możesz to udowodnić?
Wystarczy spojrzeć na to co się działo w Starym Świecie.

To ma być dowód na co?
Na pstro. Ani zdolni dowódcy, ani grupa wsparcia w senacie nie pozwoliły Władysławowi zrealizować jego planów wojennych... I nie tylko tych.

Skoro twierdza nie padła to mobilizacja została zrobiona wystarczająco szybko.
Niecały rok żeby zebrać siły i podejść pod Smoleńsk jest czymś szybkim? Przy okazji zaprzepaszczając, jak i Moskale, najlepszy czas na działania wojenne. Twierdza może się utrzymać jeśli przeciwnik prowadzi niezręcznie oblężenie.