TOP 10 waszych ulubionych gier

[Arroyo]

Witam. Postanowiłem założyć ten temat, by poznać, jakie jest TOP 10 waszych ulubionych gier, niekoniecznie gier PC i niekoniecznie jednej gry (może być cała seria).
Moje TOP 10:
1. Disciples II - świetna grywalność, łącząc ze wszystkimi dodatkami daje nam mnóstwo godzin zabawy.
2. Total War: Rome II - zwłaszcza przez pryzmat multiplayer i możliwość uczestniczenia w Czwartkach z Antykiem.
3. Fallout New Vegas - mimo bugów jest to jedna z najlepszych wg mnie części serii Fallout, grywalność, postacie, dużo elementów przypominających nam o Fallout 1 i 2 takich jak: Nowa Kalifornia, Supermutant z Jacobstown czy chociażby lokacja z dodatku Szczere Serca, która miała być formalnie w Van Buren.
4. Elder Scrolls III - V - moja ulubiona seria RPG/Fantasy, żadne wiedźminy wg mnie tego nie przebiją. Skoro mowa o Wiedźminach
5. Wiedźmin 2: Zabójcy Królów - czyli Polacy nie gęsi, swoje gry mają. Geralt jak zwykle na propsie, dużo walki, dużo seksu z kobietami i przede wszystkim fabuła i zakończenia!
6. Mass Effect (tu cała seria) - Bioware też potrafi robić świetne serie, a to jest jedna z nich, Shepard to postać, której warto kibicować do samego końca. Dużo ciekawych postaci pobocznych, lecz spieprzone przez szereg DLC, bo EA = łaszenie się o pieniądze od graczy.
7. Assassin's Creed (cała seria) - Ubisoft miało wzloty i upadki, zaczynając od świetnego Altaira, przechodząc przez jedną z najlepszych growych postaci - Ezia Auditore da Firenze, potem kiepski Connor, groźny Haytham Kenway, jego ojciec Edward - pirat, a zarazem mój ulubiony asasyn z całej serii, kończąc póki co na Rogue'u z Shay'em Patrick Cormackiem i Unity (niezoptymalizowanym jeszcze) z Arno Dorianem. Dużo szermierki, postacie i muzyka! To jest to.
8. Podbój Rzymu - nie każdemu znana gra, gdzie mogłeś władać jednym z trzech plemion: Hunów, German i Celtów. Każda z nich ze świetnymi kampaniami, muzyką, ale z pełną ilością bugów (zwłaszcza 4 misja z celtyckim wrogiem Rzymu).
9. Kozacy - to już wręcz gra-legenda. Grywalność, klimat wojen XVII i XVIII-wiecznych oraz muzyka to największe plusy gry.
10. Europa Universalis III - gry Paradoxu nie takie trudne, jakby się każdemu wydawało. Muzyka oraz kampanie, a także duża ilość frakcji, odwzorowanie historyczne produkcji wybija tę grę ponad wszystkie inne tego typu strategie.

A wy? Jaka jest wasza TOP dziesiątka gier?

[Arroyo]

Pora jednak, bym zaktualizował swoją listę:
1. Disciples II - świetna grywalność, łącząc ze wszystkimi dodatkami daje nam mnóstwo godzin zabawy.
2. Total War: Rome II - zwłaszcza przez pryzmat multiplayer i możliwość uczestniczenia w Czwartkach z Antykiem.
3. Fallout New Vegas - mimo bugów jest to jedna z najlepszych wg mnie części serii Fallout, grywalność, postacie, dużo elementów przypominających nam o Fallout 1 i 2 takich jak: Nowa Kalifornia, Supermutant z Jacobstown czy chociażby lokacja z dodatku Szczere Serca, która miała być formalnie w Van Buren.
4. Elder Scrolls III - V - moja ulubiona seria RPG/Fantasy, żadne wiedźminy wg mnie tego nie przebiją. Skoro mowa o Wiedźminach
5. Wiedźmin 2: Zabójcy Królów - czyli Polacy nie gęsi, swoje gry mają. Geralt jak zwykle na propsie, dużo walki, dużo seksu z kobietami i przede wszystkim fabuła i zakończenia!
6. Mass Effect (tu cała seria) - Bioware też potrafi robić świetne serie, a to jest jedna z nich, Shepard to postać, której warto kibicować do samego końca. Dużo ciekawych postaci pobocznych, lecz spieprzone przez szereg DLC, bo EA = łaszenie się o pieniądze od graczy.
7. Assassin's Creed (cała seria) - Ubisoft miało wzloty i upadki, zaczynając od świetnego Altaira, przechodząc przez jedną z najlepszych growych postaci - Ezia Auditore da Firenze, potem kiepski Connor, groźny Haytham Kenway, jego ojciec Edward - pirat, a zarazem mój ulubiony asasyn z całej serii, kończąc póki co na Rogue'u z Shay'em Patrick Cormackiem i Unity (niezoptymalizowanym jeszcze) z Arno Dorianem. Dużo szermierki, postacie i muzyka! To jest to.
8. Podbój Rzymu - nie każdemu znana gra, gdzie mogłeś władać jednym z trzech plemion: Hunów, German i Celtów. Każda z nich ze świetnymi kampaniami, muzyką, ale z pełną ilością bugów (zwłaszcza 4 misja z celtyckim wrogiem Rzymu).
9. Kozacy - to już wręcz gra-legenda. Grywalność, klimat wojen XVII i XVIII-wiecznych oraz muzyka to największe plusy gry.
10. Europa Universalis III - gry Paradoxu nie takie trudne, jakby się każdemu wydawało. Muzyka oraz kampanie, a także duża ilość frakcji, odwzorowanie historyczne produkcji wybija tę grę ponad wszystkie inne tego typu strategie.

[August II Rex]

Czas podzielić się swoimi typami:

1. Wiedźmin 1 i 2 już wkrótce pewnie 3. Przemawiają za nim: patriotyzm, genialny, swojski klimat, błyskotliwe dialogi, orginalne postacie oraz system decyzji i wyboru mniejszego zła.
2. Seria Max Payne. Poraz kolejny świetny klimat oraz główny bohater.
3. Seria Stalker. Znów klimat i podróże po Zonie ze starym dobrym AK oraz wielka baza modów.
4. Rome Total War. Sentyment do tej części (pierwsza, w którą zagrałem podbiła moje serce) zapewniła Total War miejsce w moim sercu i całej serii na półce.
5. Medieval 2 Total War. Część serii, z którą spędziłem najwięcej czasu i jej wielka baza modów.
6. Crusader Kings 2. Genialna strategia Paradoxu.
7. The Elder Scrolls V Skyrim. Fantastyczna gra RPG, która odpowiednio dozowana po prostu nie może się znudzić.
8. Seria Metro znów rosyjski klimat post-apo to coś co lubię.
9. Call of Duty 4 Modern Warfare. Najlepsza część serii i wspaniałe wspomnienia z kampanii single oraz multi.
10. Hearts of Iron 3. Znów Paradox i II wojna światowa mój konik.

Ogólnie mówiąc taki ranking to naprawdę trudna rzecz. Nieźle się musiałem napocić żeby to jakoś ułożyć. Trochę tych gier było, ale te najbardziej zapadły mi w pamięci i ogrywam je najczęściej.

[adriankowaty]

Wracając:
1. EU IV
2. CK II
3. M&B WB (rzecz jasna, mody)
4. C V
5. R II: EE
6. NTW
7. ETW
8. EE
9. EE II
10. Seria Cultures (bez jedynki)/ Cezar IV
Ja mam stosunkowo mało gier, ale jakoś głównie mi się podobają.

[Ituriel32]

Tak wyglądał u mnie listopad 2013, choć w zasadzie jest to moje top10 całkowite.

1 Heroes (przede wszystkim genialna 3 i dobra 4)
2 Total war (Rome. eh w zasadzie wszystko bez napoleona i shoguna 2)
3 might & magic 8 day of the destroyer (mój pierwszy oryginał)
4 Disciples 2 z dodatkami
5 Age of Empire (oczywiście 2, choć pozostałe nie były złe)
6 Red Alert 2
7 Age of Wonders (2)
8 Warhammer 40000 (1 z dodatkami)
9 Gothic (1+2) ( Mimo że ja w sumie grałem tylko 2 godziny, znam tą grę. Brat ciupał w to non stop. A z głośników "Rob Zombie - Reload")
10 League of Legends
11 Tanki na pegazusa (to ta gra skrzywiła mnie w młodości)
12 Pokemony

A tak wygląda u mnie listopadzie 2014, czyli gry w które grałem najwięcej w tym roku:
1. Total War: Rome2 i Empire (w zasadzie to cała seria od lat.)
2. seria Age of Wonders 3 i 2 (Polecam zwłaszcza 3 która z każdym paczem staje się coraz lepsza i bardziej złożona.)
3. Heroes 3 might and magic z dodatkami. (znam na pamięć i niestety nie mam tyle czasu na grę, tym bardziej że muzykę wrzuciłem na odtwarzacz i umilam sobie nią podróż do i z pracy).
4. might & magic 8 day of the destroyer.
5. Risen 2 (i reszta dzieł piranha bytes czyli gothic 1, 2 i NK) Ja wiem że tu mamy zupełnie inny klimat, ale ja kupiłem go.
6. Tomb Raider ten wyzerowany. Zabawa łukiem i czekanem (tomahawkiem) była kapitalna.
7. Deponia. Ten tytuł zabrał mi w sumie nie dużo czasu, ale nakręciła mnie na pół raku na szukanie i granie w przygodówki.
8. Urban-Rivals. przeglądarkowa karcianka.
9. King's bounty dark side. (śmiałem się duzo podczas gry, ale błędy uniemożliwiły mi jej ukończenie)
10. counter strike source.

Na resztę gier np. Disciples 2 brakowało mi czasu.
Nie lubię tego grudniowego szumu i wysypu gier w okresie świątecznym.

[Defil]

1) CS.
2) Herosi 3 i 5.
3) Civ 2.
4) Dota 2.
5) Kotor.
6) Stalker.
7) TF2.
8) Gry krążące wokół Zeusa Pana Olimpu, Faraony etc.
9) Wormsy.
10) GTA3.