Macedonia na hardzie gra sie jak narazie przyjemnie, wojen narazie nikt nie wypowiada a sparta po wchlonieciu epiru, do sojuszu obronnego ktory byl od poczatku sama dorzucila sojusz wojskowy^^
Po kilku turach musze niestety stwierdzic ze AI na mapie kampani szalu nie robi,chcoaz zdarza sie im wyjsc z ciekawymi propozycjami (Jedna z barbarzynskich frakcji chciala wejsc pod moj prtektoriat wzamian za podpisanie pokoju)
Ta sama frakcja niemal za darmo oddala mi miasto, bo gdy udalem sie do ich prowincji to spakowala swoja amie i poplynela w sina dal
Gdy juz stracili miasto okrety zawrocily, ale wypakowali sie w jednej z niebrnionych prowincji, to na plus. Oczywiscie zdazylem wrocic i zniszczyc jedna armie a druga, zlozona z samego generala ( tak, ai wysyla w boj armie zlozone z samego generala^^) dolaczyla do neutralnej wobec mnie konfederacji plemion barbarzynskich i pałeta sie teraz po moich wlosciach. Jak wiec widac AI potrafi zrobic cos dobrze, ale nie ustrzega sie tez fatalnych w skutkach bledow