Możesz spróbować zawrzeć sojusz wojskowy, wtedy zaliczy ci jako kontrolowaną osadę.
Możesz spróbować zawrzeć sojusz wojskowy, wtedy zaliczy ci jako kontrolowaną osadę.
Niestety zadanie tego aktu wymaga aby te miasto kontrolować
Ale sojusz to jest też kontrola z tym że musi być wojskowy... tak to działa w Rome II, tak samo jak marionetka.
Mam pytanie odnośnie ładu publicznego w nowo podbitych osadach o innej kulturze. Otóż gram Rzymem podbiłem dzisiaj Kartaginę i Thapsus ale nie mogę się ruszyć wojskiem z jednej z osad ponieważ cały czas mam bunty, i muszę je tłumić wojskami co mam robić buduje świątynie i inne budynki poprawiające ład ale to nic nie daje cały czas po -20 i co dwie tury bunt.
I jeszcze pytanko mam mianowicie jaką technologię opracować czy jakie budynki wznośić, żeby byłą możliwość rekrutacji łuczników ?
Wydaje mi się, że czasami kontrola osad w zadaniach musi być bezpośrednia, więc sojusz nic nam nie da. Osobiście poświęciłbym sojusznika, zwłaszcza, że jest słaby, a reputacja z czasem się poprawi.
Co do łuczników w Rzymie to dostępni są w koszarach auxilii tylko w niektórych regionach. Na pewno w Syrii i Egipcie można ich rekrutować.
寧我負人,毋人負我。
曹操
1. Wiem że pytania tutaj są do waniliowej wersji gry. Jednak wątpię aby radious zmienił coś w tym pytaniu tak mocno żeby pytać o to w dziale o moda.
http://anony.ws/i/2016/02/22/erer.png
Screen dla ułatwienia. Jak widać plemię Truedy.. co najważniejsze te widoczne. Ta frakcja posiada jedną prowincję, jest pod moim protektoratem więc jeszcze dodatkowo mi płaci 900, handluje co prawda ale.. Posiadają 5 pełnych armii. Najtańsza jednostka tam kosztowała 50. 5x20x50=5000 A przecież to jest skrajne ułatwienie bo tych najtańszych tam było najmniej. Nawet z bonusem +2000 dla każdej nawet najmniejszej frakcji oni nie powinny mieć prawa się utrzymać. Acha -14food...
Było by miło, albo chociaż pokazali jak. Czuję się tak mocno oszukany że zaraz odpalę jakiś program i zrobię najazd na pliki gry tylko po to aby zobaczyć o co ***** chodzi. Takie coś chodzi za mną od pierwszego odpalenia rome2 jeszcze chyba niedługo po premierze kiedy to grałem czystego roma potem takie coś znowu było po wydaniu rome2 w wersji cesarskiej to grałem na vanili i wciąż to samo. W sumie zawsze coś takiego ***** było ale gdy takie coś zobaczyłem to było jak przejechanie się brudnym butem po mojej mordzie.
Doradzam przywyknięcie i ignorowanie tego. Ja tak robię i żyję dalej. AI musi mieć znacznie łatwiej od człeka, by utrzymywać się na powierzchni. Opracowanie ludzkiej inteligencji to raczej daleka przyszłość, multiplayer dla większej ilości graczy to podobno niemożność w tej grze (tak twierdzi CA), więc innej drogi nie widać.
To że AI musi mieć jakieś fory to oczywiste. Jednak ja nie gram na legendarnym gdzie takie coś by mnie nie zdziwiło a jedynie na hard abym nie musiał czegoś takiego widzieć. Poza tym w poprzednich TotalWarach nawet AI można było wykończyć jakoś ekonomicznie. W dwójce pewnie choćbym otoczył przeciwnika z jedną prowincją, zablokował jego miasto port i posłał 10 armii na plądrowanie to i tak po odstąpieniu od oblężenia dwie tury później 40 jednostek zaprzysiężonych.