Empire Divided i Emperor Augustus
Empire Divided i Emperor Augustus
Spoiler:
Quam dulce et decorum est pro patria mori
Mam jeszcze jedno pytanie, chodzi mi o bitwy morskie. Dziwi mnie fakt, że zrobiłem sobie grając Kuszem jakąś budżetową flotę na 10 jednostek, same tanie statki, następnie wysłałem ich do bitwy przeciwko pełnej armii lądowej, która się przemieszczała po morzu. Autorozstrzygnięcie dawało mi 90% szans na wygraną, natomiast gdy z ciekawości rozegrałem tą bitwę samemu, okazało się, że okrętu wroga wcale nie ustępowały wiele mojej zawodowej flocie i pokonali mnie zwyczajnie dwukrotną przewagą liczebną. Nie wydaje mi się, że aż tak źle to rozegrałem, że wróg, którego siła w porównaniu do mojej wynosiła 1 do 9, bez problemu sobie poradził. Ktoś wie z czym to jest związane, bo w chwili obecnej nie widzę sensu posiadania floty?
A taranowałeś ich czy to oni cię taranowali ?
Z tego co wiem, to w tych bitwach jedynie taranowanie ma sens i tak też robiłem tym razem.
W takie razie wzięli cie na ilość. Radze zrobić flotę z 20 okrętów ,wtedy nie będą mieli przewagi .
No tyle wiem, tylko zastanawia mnie czemu autorozstrzygnięcie w tym przypadku dawało mi pewną przewagę przy niewielkich stratach, dodam, że gram na poziomie legendarnym.
Uważam, że na auto rozstrzygnięcie w ogóle nie ma sensu zwracać uwagi, o ile chcesz rozgrywać bitwy manualnie. Na wstępie podejrzewałem, że szalę zwycięstwa przechyla wyłącznie liczebność armii, ale po dłuższym posiedzeniu z Romkiem, jednak muszę przyznać, że tak to nie działa, choć wiadomo, że ma znaczenie. W większości przypadków skazani jesteśmy zdać się na własny rozsądek w ocenie sytuacji i przyznam, że jest to całkiem urealniające grę rozwiązanie.
W pierwszych wersjach gry całkiem ciekawie rozgrywały się również scenariusze. Niemal w każdej kampanii musiałem rywalizować z nowymi rosnącymi potęgami. Obecnie wiodące frakcje są kompletnie powtarzalne, więc właściwie jedyną różnicą jest moja obecność na mapie kampanii. Być może, to tylko takie moje szczęście do losowania scenariusza, ale ostatnio przechodzę grę kolejno każdą dostępną frakcją i sytuacja się powtarza, aż do bólu.
Dziwne, bo wszelkie okręty transportowe wytrzymują jedno taranowanie, więc na start każdy z Towich dziesięciu okrętów jest w stanie zatopić jeden wrogi przy pierwszej "szarży", zostaje 10, a wiadomo jak ai ustawia statki, nie w dwóch liniach, a w trzech, czy nawet czterech?, automatycznie niwelując przewagę, jeśli jakąś posiada
Może mieli kilka oddziałów procarzy, którzy z daleka wystrzelali Twoje podstawowe okręty?
Witam serdecznie społeczność graczy!
Mam jedno konretne pytanie. Jak wygląda sytuacja jeśli chodzi o multiplayer w Rome 2? Czy jest wystarczająca ilość graczy by czasem rozegrać epicką bitwę?
Pozdrawiam
Niestety, obecnie liczba graczy pozwala jedynie na liryczne bitwy.