Temat o stronach walczących w Hiszpanii podczas wojny domowej, o gen. Franco i jego zwolennikach, o Brygadach Międzynarodowych, o wpływach Stalina i agentury NKWD na stronę republikańską i wszelkich innych związanych z tym zagadnieniach.
PRL-owska propaganda rozdmuchała fakt uczestnictwa w tej wojnie w Brygadzie im. Jarosława Dąbrowskiego kilku tysięcy Polaków i polskich Żydów pozbawionych za to obywatelstwa polskiego. Ale ilu Polaków, i członków innych narodów, walczyło po stronie gen. Franco?
Jak opinia międzynarodowa zapatrywała się na ten konflikt, poza ZSRR popierającym republikanów oraz Niemcami i Włochami popierającymi frankistów?
Po czyjej stronie bardziej są wasze sympatie? Uważacie, że obie strony miały swoje racje, czy obie strony uważacie za warte siebie i równie zbrodnicze, czy uważacie, że jedna ze stron miała więcej racji?
Zapraszam do dyskusji.