Kto jest w stanie wytłumaczyć, z jakiej racji w czasie wojny domowej, tworzy się kilka razy większa armia niż cała twojego państwa, która dodatkowo jest złożona z najlepszych dostępnych jednostek?! To jest chore, gram "galami", poziom VH, podbiłem wyspy brytyjskie, połowę rzeczywistych niemiec, całą francję, 1/3 hiszpanii, część italii, mimo ze moja armia to tylko 4! pełne armie (ale za to wszystkie oddziały 3x złota ranga doświadczenia + mocne bonusy generalskie + tradycje oddziału), nagle powstanie ta irracjonalna wojna domowa składająca się z 10 full armii z ... zaprzysiężonych (~10 oddziałów) + szlachetnej jazdy(4-5) + ciężkich onagerów. Armie atakują w paczkach po 4-5 oddziałów czyli nawet 10 000 naraz najlepszej armii w grze praktycznie (szlachetna jazda mieli katafraktów.. a zaprzysiężeni maja OP staty). Najzabawniejsze jest to, iż jedna osada która zarządza tymi 20 000? wojaków, nie ma problemów z wypłacaniem im żołdu. WTF. Po tym co już w grze spotkałem, i ogromnymi ilościami błędów/kraszy, nie sadziłem iż, jeszcze coś tak irracjonalnego mnie spotka.
Ale i tak mogę się cieszyć... z czego? że z "miejsca gdzie nie dochodzi słońce" powstało tylko 10 full armii. Inni mieli gorzej - screeny z twcenter
http://imageshack.us/a/img189/6343/4j07.jpg - to jest mała armia, poniżej troszke większa..
http://imageshack.us/a/img543/7396/imr1.jpg - współczuje osobie która miała tę wojnę domową, ludzie z twcenter zresztą też, jednogłośnie stwierdzono iż może rozpocząć grę od nowa.