Po prostu oniemiałem. Panther, acht coma acht, po prostu szczęka opadła.
O kolekcji Niemca poinformowali lokalnych prokuratorów koledzy z Berlina. Ci sami śledczy przeszukiwali dom innego emeryta, u którego wcześniej w tym roku znaleziono skradzione przez niemieckich nazistów dzieła sztuki. I było to coś więcej niż tajemnica poliszynela. Lokalne niemieckie gazety twierdzą, że starsi mieszkańcy Heikendorfu pamiętają mężczyznę, który prawie 30 lat temu jeździł po okolicy czołgiem.
- Woził się nim po okolicy w czasie ogromnych śnieżyc w 1978 roku - miał powiedzieć burmistrz Alexander Orth. - Wziąłem to za ekscentryzm starego człowieka, ale wygląda na to, że to nie tylko to - dodał. Podkreśla też, że nie widzi nic złego w jego hobby bo „niektórzy lubią lokomotywy a inni czołgi”.
^^ Jaki kraj takie... kuligi Znalazłem jeszcze info o tym że czołg miał zostać kupiony w latach 70-tych w... Anglii Jeżeli to prawda to jednak także "Niemiec potrafi"...