1. No właśnie skrócenie zasięgu statków umożliwi większą strategię w wojnie morskiej i możliwość przepłynięcia. Normalnie wystarczy umieścić gdzieś jeden statek i ma on zwiad na wszystko, a jak jest to flota, to też niszczy wszystko w obszarze. Gdyby zasięg był jak w Rome, to dla "wartownika" jest większe wyzwanie zaplanować zwiady.
4. Drobne niewiele zmieni, a zmian trzeba, oj trzeba.
5. Mi nie chodzi o dodanie nowej prowincji, tylko o przyznanie Nowogrodowi od początku np: Połocka, Suzdalu, Turku lub Moskwy.
I tak udostępnienie Milanowi katapulty wcześniej pozwoli się wybronić przed wenecką wcześniejszą turą.