Znajomi którzy graja od premiery mówią że daje wycisk mimo iż w 2 dni zrobili 40lvl teraz mają 56 55 na 60 możliwych to na hellu duże trudności a przed jeszcze inferno. Ja to dopiero pewnei sobie kupie w czerwcu jak do Anglii pojadę bo chwilowo mi ta ich kosmiczna cena jakoś nie przemawia zachwytu. Aż 2 sobie odświeżyłem.
"Gdy z polskich stadionów zniknie wszelki blask nadejdzie czas ze docenicie nas"
"Jestem Kibolem, nie ważne co o mnie powiedzą, jestem człowiekiem z pasją"
Gra jest zupelnie inna niz D2 - nie ma rozwoju cech (punktow umiejtnosci) bohatera (same wzrastaja jak sie leveluje), obrazenia ktore zadaja skille walki zaleza od aktualnie trzymanej broni (np. miecz zwieksza obrazenia czarow). Chociaz niektore skile sa aktywne tylko dla konkretnych broni (np. nie da sie uzywac przebijajacego strzalu nie majac w rekach kuszy lub luku).
Mana regeneruje sie sama (nie ma poitionow, sa skliee ktore pozwalaja sie regenerowac przez takie znalezione odnawiacze zycia).
Za to kazdy z bohaterow jest inny (nawet mana nie jest u wszystkich - np. mag - mana, witch hunter - mana i rage, barb - rage itd.). Poza tym dzieki temu, ze obrazenia skilli nie zaleza od ich poziomu tylko od broni mozna sobie dowolnie konfigurowac postac (gram magiem i najbardziej podobaja mi sie jedne z pierwszych czarow) a nie tak jak w D2, ze jak ktos utopil np. 20 punktow w firebolt to mogl smialo zaczac grac od nowa, bo od 2 aktu bylo to bezuzyteczne zaklecie. Gralem tez chwile witch doctorem i demon hunterem (ten sie wydaje byc ciekawy - takie polaczenie luczniczki z zabojczynia z D2). Skilli sie tez inaczej uzywa - sa 2 aktywne przypisane pod PPM/LPM (jeden mocny czerpiacy mane i drugi slabszy ale nie zjadajacy many albo zjadajacy jej mniej niz szybkosc regeneracji), 4 skille obronne (uruchamiane klawiszami 1-4 - np. frost nova, czy zalozenie pulapki) oraz do 3 skili pasywnych (wystarczy je wlaczyc na ekranie skili i bonus jest staly). Oczywiscie jest wiele skilli ktore mozna podpisac do kazdego slota, wiec jest w czym wybierac.
Przeciwnicy to w wiekszosci powracajce stwory z D1/D2, ale inaczej zrobione i czasami z nowymi umiejetnosciami. Walki z bosami tez zrobili od nowa - sa widowiskowe i z reguly wymagaja dosc duzego skupienia, zeby nie odpasc.
Filmiki jak to zwykle u Blizza miazdza, jakby troche wiecej fabuly sie pojawilo (w sensie dialogow jest wiecej i co chwile znajdujemy jakies dzienniki). Grafika jest inna niz poprzednio - mnie sie podoba, ale pewnie nie kazdemu podpasuje.
NIe gralem jeszcze w multi, ale gra wydaje sie wprost stworzona do tego (warto dodac, ze nie da sie grac bez polaczenia z siecia - nawet w singla). Slowem rewolucja to nie jest, ale bardzo dobrze wykonany kawalek H&Sa - 9/10 bym dal bez zastanowienia.
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... LXAG9pWD0#! O_o nieźle musieli się tam skopcić skoro im takie rzeczy podczas tworzenia do głowy przychodziły.
"Gdy z polskich stadionów zniknie wszelki blask nadejdzie czas ze docenicie nas"
"Jestem Kibolem, nie ważne co o mnie powiedzą, jestem człowiekiem z pasją"
To jest teraz ten słynny "krowi level"?
Zresztą ci się czepiacie, słyszałem, że przy tworzeniu gry, zwłaszcza pod koniec gdy terminy gonią programiści dostają takich odpałów, że mózg staje. Więc to pewnie popełnił jakiś ukryty fan kucyków i jednorożców czy jakiegoś innego cholerstwa, które tam wstawili.
A propos, co na to nasz forumowy wyznawca kucykonalicyzmu voitek?
"Aut vincere, aut mori"
Dopiero teraz oderwałem się od gry. Z jednej strony jest uproszczona w porównaniu z II... a z drugiej strony niesamowicie rozbudowana. Dobrze, że nowości dochodzą stopniowo, bo inaczej można by było się pogubić (robienie magicznego ekwipunku u kowala ze składników uzyskanych z innych magicznych przedmiotów... im bardziej kowal wytrenowany - tym lepszych). Do tego wybieranie umiejętności na początku proste później się komplikuje (nie raz trzeba się zastanowić czy bardziej opłaca się wziąć nową umiejętność, czy raczej nową runę do już posiadanej, którą pasywną umiejętność dać najemnikowi, etc).. Grafika i muzyka super, filmiki genialne (inne dla każdej profesji), jak zresztą w każdym produkcie Blizzarda, grywalność doskonała. Liczne nawiązania do poprzednich części, dzięki czemu, mimo kolorowej grafiki, klimat został zachowany.. Od gier typu hack'n'slash nie można wymagać więcej niż dostaje się w najnowszym Diablo. Gra zdecydowanie warta swojej ceny. Co prawda tłumaczenie jest nieco spierniczone przez wstawione na siłę easter eggi - ale na szczęście można grać w wersję angielskojęzyczną (zamiast instalować z płyty zalogować się na battlenecie, wpisać klucz gry i ściągnąć klienta takiej wersji językowej jaka się nam podoba).
Moja ocena:
10/10
Taka mała porada - jeśli na waszym koncie chce grac inna osoba, a nie chcecie by korzystała z wszej skrzynki, kasy, rozwijała wam kowala, etc - to po prostu przed zalogowaniem się do gry zmieńcie region na amerykański bądź azjatycki (każdy z trzech regionów/serwerów ma 10 slotów na postacie i jest niezależny od pozostałych).
Szczerze - gra jest warta swej bardzo wysokiej ceny? Od dłuższego czasu szukam gry tego typu, gdzie nacisk położony jest na walkę i rozwój postaci, a nie na fabułę i dialogi ;p Pomyślałem więc o Diablo III, ale prawie 200 zł to bardzo dużo jak na grę komputerową...
"Wobec każdej sprawy mam jedno zdanie rano, drugie około południa, a wieczorem... och, wieczorem nie mam żadnego zdania" - Talleyrand
Oczywiście, że za dużo. Gra była robiona tyle czasu i jest niesamowicie krótka. Blizzard się wybitnie nie popisał. Gracz jest zmuszony do wałkowania jednego i tego samego, z tym że na różnych poziomach trudności.
Po becie uznałem, że nie ma sensu. Zresztą w sieci jest dużo nieprzychylnych komentarzy i rozczarowań.
Ponoć w sierpniu ma być otwarta beta Path of Exile (tytuł F2P). Głos sieci niesie, że ma bardzo fajny system rozwoju postaci i jest mrocznie.
Jeszcze tego lata ma wyjść Torchlight 2 studia Runic, które zostało założone przez kilku kolesi odpowiedzialnych za Diablo 2. Gra ma kosztować coś ok. 80 zł, będzie multi, wsparcie dla modów i singel offline. Jeżeli nie przeszkadza Ci kreskówkowa, troche niepoważna grafika, to polecam. W pierwszą część grało mi się bardzo dobrze i wracałem do niej co kilka miesięcy.
Gra mimo swoich bolączek nie pozostawia wątpliwości, że jest to kolejna część Diablo, w przeciwieństwie do innych gier....Fakt jest krótka, ale przed wydaniem gry zapowiedziano rozbudowanie jej...Oceniając Diablo należy pamiętać ile lat ma ta gra od części 1 do teraz poprzez 2-gą. Grałem w jedynkę z dodatkiem, jak się tylko ukazała, drugą część z dodatkiem i modami i widzę że mało kto pamięta Diablo 2 bez dodatku przed osławionym patchem ułatwiaczem
Podsumowując, cena gry jest wysoka, przesadzili ale jako sympatyk gry nie zastanawiałem się, gra jest robiona nie dla starych graczy ale dla nowego narybku i tak już jest ze wszystkimi seriami, widać to naprawdę dobrze po serii gier Total War
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem