Do gry potrzebne jest DLC: Pirates and Riders.
Bonusy kulturowe to:
+ Obietnica łupu + +50% do kosztów utrzymania najemników.
- Szybkie wojny - -50% do kosztów rekrutacji najemników.
Bonusy frakcyjne:
+ Piraci + + 200% wpływów z plądrowania.
+ Mistrzowie Żeglugi + + 1 slot do rekrutacji okrętów na turę w portach.
- Zaniedbane Ziemie - - 20% do przychodu generowanego przez budynki rolnicze.
Nasze bonusy są funkcjonalne, ale nic ponad to. "Mistrzowie Żeglugi" zwiększa tylko tempo wystawienia (powołania) nowej floty. Zaś kombinacja "Piraci" i "Zaniedbane Ziemi" wyrównuje się. To co zarobimy na plądrowaniu stracimy na dochodach z farm w przyszłych turach.
Mamy dobry wybór włóczników w tym dwie wersje hoplitów. Gorzej natomiast wygląda sytuacja w pozostałych kategoriach: tylko jedna jazda, brak szermierzy zamiast których mamy piechotę na wzór Pontyjskich Górali wyposażoną w topory, którymi mogą rzucić dwa razy.
Flota w zasadzie nadaje się tylko do łupienia miast portowych nacji cywilizowanych.
Jeśli o mnie chodzi to wojska lądowe Ardiaei nie przypadły mi do gustu. O ile z środkiem nie będzie problemu dzięki Iliryjskim Hoplitom, to z flankami już tak. Ponieważ z nie włóczników preferuje piechotę z mieczami, do toporów jakoś nie mam przekonania. Tylko jedna jazda połączona z brakiem łuczników, przy mojej antypatii do machin nie wróży dobrze.