Strona 1 z 6 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 52

Wątek: Gra Królestwem Odrysów (Tracja)

  1. #1
    Podkomorzy Awatar Chaak
    Dołączył
    May 2011
    Postów
    1 844
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    262
    Otrzymał 254 podziękowań w 191 postach

    Gra Królestwem Odrysów (Tracja)

    To ja założę temat o moim faworycie z tego DLC

    Bonus kulturowy:
    + 50% do kosztów utrzymania najemników
    - 50% do kosztów rekrutacji najemników

    Bonus frakcyjny:
    + 100% dochodów z plądrowania
    - 20 do dyplomacji z Hellenami
    + 2 doświadczenia dla strzelców

    Bonus kulturowy jest niezły jeśli potrzebujemy wsparcia na jedną turę. Dochody z grabieży są miłym dodatkiem, gdyż osady i tak trzeba plądrować, żeby osiągnąć zwycięstwo militarne i ekonomiczne. Doświadczenie dla strzelców, według mnie jest najlepszym, co dostajemy, bo stanowią oni całkiem sporą część naszej armii i są naprawdę mocni (o ile się nie mylę, najlepsi oszczepnicy w grze). Kara do stosunków z Hellenami trochę boli, ponieważ graniczymy z nimi od południa i pośrednio północnego-wschodu.
    Na początku kampanii (2 próby) w 2-3 turze Macedonia wypowiedziała mi wojnę, a krótko po nich Kimmerowie. Tylis jest też trochę problematyczne, gdyż stanowi idealny cel do podboju, jednak mamy z nimi pakt o nieagresji. W związku z agresją Macedonii moje pierwsze podboje były właśnie na ich ziemiach. Kimmerowie pomimo wojny zajmują się męczeniem nomadów. Po Macedonii udało mi się utrzymać dobre stosunki z Atenami (teraz mam sojusz obronny) i wspólnie pokonać Epir. Poza Triballami i Ardiajami, reszta sąsiadów chętnie z nami zawiera PoNy i umowy handlowe. Teraz powoli lecę lądem na Kimmerów i może Scytów.
    Armia Traków, moim zdaniem, jest naprawdę niezła. Tylko z budynkiem miejskim możemy budować naprawdę silne wojsko, które świetnie sobie radzi z Grekami i barbarzyńcami (dużo gorzej jest przeciwko nomadom). Podstawowi oszczepnicy mają 40 obrażeń, a tracka piechota dobrze wykańcza ostrzelane cele. Jednak, przez tragiczną obronę, nie można trzymać ich długo w zwarciu (przypominają mi trochę samurajów z no-dachi z Shoguna 2). Do tego można mieć generała w trackiej szlachcie, więc nadaje się do polowania na wrogiego dowódcę w oddziałach zaprzysiężonych lub królewskich peltastów. Podsumowując możemy skupić się na przemyśle/rolnictwie, bo budynki wojskowe są przez długi czas zbędne. O kawalerii, na razie, nie mam opinii, bo używałem tylko podstawowych konnych oszczepników, ale trzeba będzie zainwestować w coś lepszego przeciwko Scytom.

    寧我負人,毋人負我。
    曹操

  2. #2
    Podkomorzy Awatar Chaak
    Dołączył
    May 2011
    Postów
    1 844
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    262
    Otrzymał 254 podziękowań w 191 postach
    Przemogłem się i po długim czasie zagrałem coś na multi.
    Odrysowie wypadają tam dużo lepiej niż się spodziewałem. Najlepiej dała radę piesza szlachta i konni oszczepnicy. Szlachta przeszła przez pole bitwy jak kombajn, a jeźdźcy po wyczerpaniu amunicji mogą z powodzeniem walczyć wręcz. Nadają się świetnie do flankowania, otaczania i łapania strzelców. Ogólnie piechota, dopóki atakuje, wydaje się najsilniejszą z barbarzyńskich, jednak trzeba uważać na strzelców i przeciągające się potyczki. Podstawowi wojownicy, jak na swoją cenę też spisali się nieźle. Szlachecka jazda ustępuje swoim odpowiednikom u np. Arwenów jednak wciąż jest mocna. Niestety straciłem ją, ale złapała najwięcej killi w armii. Podstawowi oszczepnicy, są chyba najlepszymi w grze (dzięki nim przeciwne słonie złapały niecałe 40 fragów) i kosztują zaledwie 300. Perski odpowiednik, który ma tyle samo obrażeń, kosztuje 70 więcej i ma gorsze pozostałe statystyki, jednak po wyczerpaniu amunicji są niepotrzebni. Łucznicy byli jedyną jednostką, która nie zrobiła praktycznie nic całym zapasem amunicji, mogłem w to miejsce wziąć procarzy do ściągania wrogich harcowników. Nie sprawdzałem lekkiej jazdy, ale lepiej chyba ją odpuścić, bo ma podobne statystyki do tej z oszczepami, a nie strzela, oraz tych droższych peltastów, których też nie opłaca się brać, bo strzelają tak samo jak tani, a złapani równie szybko giną.
    Ogólnie problemy Odrysami pojawią się jeśli przeciwnik zmusi nas do obrony, bo poza najemnymi hoplitami i ciężką jazdą nie mamy nic, co by dało radę, jednak w ofensywie naprawdę ciężko jest ich powstrzymać.

    寧我負人,毋人負我。
    曹操

  3. #3
    Stolnik Awatar ( ͡º ͜ʖ ͡º)
    Dołączył
    Oct 2013
    Postów
    813
    Tournaments Joined
    1
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    96
    Otrzymał 47 podziękowań w 34 postach
    Sprawdzałem jak tracka jazda królewska poradzi sobie z szlachetną jazdą arwernów i co ciekawe, starcie było bardzo wyrównane, ostatecznie wygrała szlachetna jazda, ale równie dobrze mogło być na odwrót. Według mnie obie te jazdy mają mniej więcej taką samą siłę, ale tracka królewska jest o 100 tańsza od szlachetnej więc według mnie, biorąc pod uwagę stosunek ceny do jakości jednostki, odorysowie mają najlepszą elitarną jazdę ze wszystkich barbarzyńców a może nawet ze wszystkich frakcji. Nie sprawdzałem czy lekka jazda rzeczywiście jest gorsza od konnych oszczepników ale jej statystyki wydają mi się całkiem dobre jak na tak tanią jednostkę.

  4. #4
    Podkomorzy Awatar Chaak
    Dołączył
    May 2011
    Postów
    1 844
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    262
    Otrzymał 254 podziękowań w 191 postach
    Właśnie sprawdzałem jazdę Arwenów i Traków i jestem zaskoczony. Po trzech bitwach (1v1), w których kopiowałem ruchy AI (klin+szaleńcza szarża) jest 2-1 dla Odrysów. Wszystkie starcia były wyrównane, a różnice poległych wynosiły kilku żołnierzy. Galowie mają wyższe współczynniki walki w zwarciu (o 2), szarży (o 5), obrony (o 8) i życia (o 5), Trakowie pancerza (o 15). W trakcie bitwy pasek przewagi sił był trochę wyższy po stronie trackiej. Mam już chyba trzecią ulubioną jazdę w grze, po szlachcie Numidów i Scytów, którzy wygrywają ten ranking uniwersalnością, muszę jeszcze sprawdzić jak Trakowie radzą sobie z jazdą kampańską, która też jest mocna, a w dodatku przed szarżą rzuca oszczepy. Co do "najlepszości" to Trakowie mogą mieć najlepszą jazdę do walki w zwarciu, bo ciężko mi ją porównywać ze szturmową, która ma inne zastosowanie.
    Odnośnie trackich jazd, lekkiej i z oszczepami, to lekka ma wyższą szarżę (o 15), pancerz (o 20), zdrowie (o 10) i morale (o 10), do tego mają bonus do walki z piechotą (10) i zdolność szaleńcza szarża, ceny są te same (450). Oszczepnicy wygrywają walką w zwarciu (o 9) i siłą ciosu (o 7). Wydaje się, że lekka wygrałaby bezpośrednie starcie, jednak strzelcy są bardziej uniwersalni, a do flankowania, ataków od tyłu i łapania harcowników wystarczą, zwłaszcza, że obydwie jednostki nie nadają się do bezpośrednich szarż i, według mnie, w tym wypadku szkoda miejsca i funduszy na lekkich.

    寧我負人,毋人負我。
    曹操

  5. #5
    Szambelan Awatar Gajusz Mariusz
    Dołączył
    Dec 2013
    Lokalizacja
    Łódź
    Postów
    4 839
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 048
    Otrzymał 1 042 podziękowań w 699 postach
    Jejku, jak Wam się chce wszystko sprowadzać do słupków i liczb... . Żartuję, Wiem jak ważne jest to w multi, ale to trochę zabija całą zabawę i rozrywkę jako hobby i chwila rozerwania się po pracy w coś w postaci "dalej, wyżej, szybciej".

    "Będziemy walczyć na plażach, na polach, na ulicach. Będziemy walczyć na wzgórzach. Nigdy się nie poddamy!!!" Winston Churchill
    "Godna śmierć wystarczy za nagrodę."
    "Spartanie nie pytają ilu, tylko gdzie?" Agis II



  6. #6
    Wojski Awatar Atar
    Dołączył
    Sep 2013
    Postów
    62
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    4
    Otrzymał 9 podziękowań w 9 postach
    Tracka jazda królewska to w zasadzie klon bardzo dobrej najemnej jazdy kampańskiej, która kosztuje niemal tyle samo (o 10 więcej) i z jazdą tracką w pojedynku 1vs1 nieznacznie wygrywa. Wśród barbarzyńców tracka jazda królewska to faktycznie jedna z lepszych elitarnych jednostek konnych, ale z niewiele droższymi ciężkozbrojnymi hetajrami i rycerzami azackimi przegrywa.
    Z moich testów wyszło, że w starciach piechoty 1vs1 piesza szlachta tracka to w tej chwili najmocniejsza jednostka, która pokonuje wszystkie elitarne jednostki piesze, z wyjątkiem używających falangi (np. pieszych kompanów), równorzędny bój toczy za to z galacką strażą królewską.
    Generalnie Odrysowie to bardzo ciekawa frakcja, zwłaszcza dla graczy preferujących agresywny styl walki, problemy zaczynają się tak jak napisał Chaak w momencie utknięcia szarży i przedłużaniu się walki w zwarciu.

  7. #7
    Podkomorzy Awatar Chaak
    Dołączył
    May 2011
    Postów
    1 844
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    262
    Otrzymał 254 podziękowań w 191 postach
    @ Gajusz Mariusz
    W każdej kampanii gram czysto klimatycznie komponując armię i rozwijając część prowincji. Poświęcam skuteczność na rzecz historyczności lub jakiejś własnej wizji rozwoju państwa, bo daje mi to większą frajdę. Np. Rzymem każda armia różniła się auxilią zależnie od miejsca pochodzenia, Macedonią generał w hetajrach na prawym skrzydle, tesalczycy na lewym i brak szermierzy itd. Jednak w multi liczy się tylko skuteczność i dostosowanie do stylu gry. Te cyferki wypisałem tylko teraz do porównania, zazwyczaj lecę metodą prób i błędów.

    Co do multi, to mając tak ofensywnych Odrysów pobawię się nim dużo więcej. Dzięki nim mogę grać podobnie do jednej z moich ulubionych taktyk w Shogunie 2 (armia opierająca się na samurajach z no-dachi i strzelcach z lekkim wsparciem jazdy), przy którym spędziłem naprawdę dużo czasu w multiplayerze. Najfajniejsza dla mnie jednak była armia w większości kawaleryjska z małym "klockiem" silnej, defensywnej piechoty do utrzymania wroga w miejscu, jednak w Rome nie mogę nikim osiągnąć podobnych efektów i skuteczności.

    PS
    Rycerzy azackich mają Selucydzi, bo ich niezbyt kojarzę?

    寧我負人,毋人負我。
    曹操

  8. #8
    Stolnik Awatar ( ͡º ͜ʖ ͡º)
    Dołączył
    Oct 2013
    Postów
    813
    Tournaments Joined
    1
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    96
    Otrzymał 47 podziękowań w 34 postach
    Cytat Zamieszczone przez Chaak Zobacz posta
    Najfajniejsza dla mnie jednak była armia w większości kawaleryjska z małym "klockiem" silnej, defensywnej piechoty do utrzymania wroga w miejscu, jednak w Rome nie mogę nikim osiągnąć podobnych efektów i skuteczności.
    W Rome 2 w roli tego "klocka" bardzo dobrze sprawdzają się falangici. Nawet najsłabsi poborowi pikinierzy bez problemu zatrzymają wszystko poza falangitami lepszymi od nich samych. Możesz też użyć hoplitów. Gdy przeciwnik atakuje od frontu to na pewno poradzą sobie gorzej od falangitów, ale są mniej podatni na flankowanie, a poza tym na ogół hoplici mają mocniejszy pancerz, więc są mniej podatni na ostrzał.

    Cytat Zamieszczone przez Chaak Zobacz posta
    Rycerzy azackich mają Selucydzi, bo ich niezbyt kojarzę?
    Tak, ale wydaje mi się, że nie opłaca się ich brać, muszę ich jeszcze przetestować.

  9. #9
    Podkomorzy Awatar Chaak
    Dołączył
    May 2011
    Postów
    1 844
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    262
    Otrzymał 254 podziękowań w 191 postach
    "Klocek" jest najmniejszym problemem, bo kandydatów do niego jest aż nadto. Schody zaczynają się jak mam jazdę dobrać. Ta w Shogunie była mocniejsza, przeciwnik miał mniej włóczni, tu u 3/4 przeciwników jest falanga + hoplici i co najważniejsze tam dużo łatwiej było odkleić się od przeciwnika. Poza tym jeden odział łuczników, w przeciwieństwie do Shoguna, nic nie wniesie, a do tego mieliśmy broń palną (jazda z nią często zwracała mi się dwukrotnie). W Rome wygodniej gra mi się piechotą, zwłaszcza barbarzyńską. Niedawno dostałem Luzytanów, teraz Traków więc jestem mocno zadowolony. W sumie nie można grać w każdą grę tak samo. Do tego musiałem wymienić kartę graficzną na słabszą (bo stara się spaliła) i często mam lekkie lagi, a micro w grze jazdą to podstawa.

    To sobie rycerzami azackimi nie pogram. Wyjątkowo nie lubię i nie umiem grać falangą. Z cywilizowanych frakcji tylko Rzymem lubię zagrać i ewentualnie Kartaginą, ale ona od niedawna ma armię pół-barbarzyńską.

    寧我負人,毋人負我。
    曹操

  10. #10
    Zagubiony Teoretyk / Stara Gwardia Awatar Ituriel32
    Dołączył
    Nov 2009
    Lokalizacja
    Za daleko
    Postów
    3 343
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    148
    Otrzymał 393 podziękowań w 292 postach
    Ta dokładność i szczegółowość z multi zabija kampanie pojedynczego gracza. Na razie gram sobie Tylis, ale nabieram coraz większej ochoty by wypróbować sobie Odrysów.

    Śmierć to Twoje przeznaczenie.
    A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.

    KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.

    Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.

Strona 1 z 6 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •