Naprawdę liczycie, że 1-2 prowincje utrzymają od razu całą armię? Ja prywatnie nie dbam o to, ile ma surowców dana prowincja i tak z zasady pakuję w przemysł. To pewne źródło dochodów i możliwe do wprowadzenia na całej mapie (trzeba tylko pobudować parę świątyń i zapewnić prowincje z zaopatrzeniem w żywność). Surowce nie mają znaczenia - nawet taka Getulia (bodajże tak to się nazywa? Między Afryką, Numidią a Libią) może wyciągnąć z fabryk dobrą kasę.