Pokaż wyniki od 1 do 10 z 289

Wątek: PBF Upadek rodu Montmirail

Widok wątkowy

Poprzedni post Poprzedni post   Następny post Następny post
  1. #1
    Wielki Kuń Awatar Lwie Serce
    Dołączył
    Mar 2012
    Lokalizacja
    Siodło rumaka
    Postów
    9 896
    Tournaments Joined
    2
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    452
    Otrzymał 326 podziękowań w 212 postach

    PBF Upadek rodu Montmirail

    Temat założony w celu uporządkowania kart postaci i przygotowania innych materiałów do gry, proszę nic w nim nie pisać, sama sesja wystartuje pewno po Warhamerze, Meekhanie i Konkwiście, może równolegle z PBF-em Sadama. Aravena i Pampę proszę o informacje w temacie technicznym, czy grają z nami od początku nowej przygody. Jeśli tak, to ich postacie również wstawię do posta. Doświadczenie wszystkim przydzielę po zakończeniu ekhem... Przygody Kasi i Spytka w zbrojowni, kiedy dam końcowy wpis.

    Bohaterowie Graczy:

    Asuryan - Spytko z Mstyczowa herbu Lis


    Spoiler: 
    Spycimir pochodzi z dobrego porządnego polskiego rodu rycerskiego. Jako drugi syn nie miał szans na objęcie ojcowizny, a życie kapłańskie nie było jego marzeniem. Ponad wszystko bowiem kocha walkę. Z tego tez powodu wstąpił w szeregi Miechowitów. Tam też poznał nauki Bożogrobców i udał się by bronić Grobu Pańskiego przed niewiernymi.

    5 krzepa, język polski
    4 walka mieczem i tarczą, walka włócznią i tarczą
    3 łacina, sprawność, jeździectwo
    2 wiedza (religia), czytanie i pisanie, czujność, bijatyka, siła woli
    1 język arabski, walka kopią i tarczą, zastraszanie/prowokowanie, wiedza (heraldyka), język francuski, wyszukiwanie

    Sztuczki:

    1. Lekka konsekwencja fizyczna.
    2. Styl walki mieczem i tarczą ofensywny
    3. Styl walki mieczem i tarcza defensywny
    4. Polski styl walki (+2 do ataku i +2 do obrony, wymaga stylu ofensywnego i defensywnego).
    5. Mocna głowa.
    6. Odporność na urok

    Wiek: 20 lat.
    Wzrost: 1,70 m.
    Waga: 80 kg - same mięśnie.
    Kolor oczu: brązowe.
    Znaki szczególne: długie czarne wąsy.
    Włosy: czarne, strzyżone zgodnie ze staropolską modą (na garnek).
    Zbroja: długa kolczuga z czepcem, rękawami i rękawicami kolczymi, nogawice kolcze, buty kolcze z ostrogami, hełm garnczkowy ze znakiem Zakonu, tarcza także z zakonnymi krzyżami.
    Broń: półtorak, włócznia do walki konnej, kopia, mizerykordia.
    Ubiór: biała tunika ze znakiem Bożogrobców. Płaszcz (peleryna) z emblematami zakonnymi.
    Ekwipunek: prowiant na tydzień i pasza dla konia, bukłak z wodą, sygnet herbowy.
    Koń: zwinna i silna, czarna jak bezgwiezdna noc, kara klacz "Trzaskawica". Imię ("burza" w staropolskim) w pełni oddaje usposobienie w czasie walki.



    Il Duce - Robert de Modica

    Spoiler: 

    Historia:
    Już od najmłodszych lat odznaczał się niebywałym okrucieństwem wobec służby i poddanych swego ojca,co w parze z wrodzoną tężyzną fizyczną i ogromnym wzrostem miało straszliwe połączenie. Jednak jako jedynemu dziedzicowi wszystko uchodziło mu na sucho,jak każdy szlachetnie urodzony był od małego ćwiczony w walce i jeździectwie. Odbył również krótką edukację która szybko się zakończyła w momencie gdy nastoletni Robert wyrzucił nauczyciela z wieży po tym jak ten zarzucił mu że nie dość się stara,ojciec postanowił więcej nie zmuszać syna do ślęczenia nad książkami. Z wiekiem okrucieństwo i impulsywność nie zanikły a jedynie przybrały na sile zwłaszcza po odziedziczeniu całego hrabstwa, jego ulubionym zajęciem w chwilach nudy oprócz polowań były objazdy po okolicznych wsiach wraz z bandą oddanych oprychów i "uczenie prostaczków moresu" co w praktyce sprowadzało się do obicia kilku nie dość szybkich by uciec spod pańskiego bata i gwałtach na co ładniejszych chłopskich córkach. Co prawda gwałty ustały gdy Robert poślubił córkę sąsiedniego Hrabiego który jednak wkrótce potem zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach na polowaniu nie zostawiając żadnych dziedziców i przekazując tym samym całe swe ziemie w ręce swojego nowego "syna". Mimo iż gardził nisko urodzonymi w stosunku równych mu stanem potrafił się odpowiednio zachować,wykazać hojnością czy też wcielić się w dobrego gospodarza. Wydaje się również że Robert naprawdę kochał swą żonę i to ze wzajemnością. Potrafiła hamować okrucieństwa męża i miała na niego kojący wpływ, co więcej dała mu syna już po pierwszym roku małżeństwa. Sielankę przerwała jej tragiczna śmierć przy porodzie drugiego dziecka, które jakby tego było mało nie przyszło na świat żywe. Robert wpadł w szał i powrócił do dawnych zwyczajów,przez rok siał popłoch nie tylko wśród miejscowej ludności ale i wśród sąsiadów których często najeżdżał zbrojnie,gdy zburzył zamek pomniejszego Barona i wymordował wszystkich jego mieszkańców okoliczni wielmoże uznali że miarka się przebrała. Dotąd żyjący w strachu pomniejsi sąsiedzi podnieśli głowy, a chłopi mający dość ciągłych upokorzeń i okrucieństw swojego pana odważyli się zbuntować. W efekcie siedziba rodowa Roberta została zburzona,żołnierze i służba wybici lub rozproszeni a małoletni syn zarżnięty przez wściekłą tłuszczę. On sam cudem zdołał ujść z życiem. Z rozległych ziem,licznego wojska i zasobnego skarbca została mu jedynie skrzynia z pieniędzmi,najlepszy rumak i osobisty ekwipunek. Uznał że jedyne miejsce gdzie może się teraz udać to Ziemia Święta oferująca nowe życie i odpust zupełny dla tych którzy walczyli tam w imię Boże z niewiernymi. Wynajął statek w pobliskiej Ragusie by pożeglować na spotkanie swego losu.

    Problem: Robert sam w sobie jest problemem.Pamiętliwy,okrutny wobec plebsu,straszny i nieznający litości dla wrogów,jeśli ktoś mu czymś zawinił odpłaci pięknym za nadobne w odpowiednim czasie. Oprócz tego utrata niemal całego majątku,bliskich i porzucenie siedziby rodowej a co za tym idzie konieczność odnalezienia się w nowej sytuacji.
    Cel: Uciec od wciąż żądnych krwi i zemsty sąsiadów a przy okazji zdobyć amnestię na swoje liczne grzechy i dorobić się trochę grosza na niewiernych psach.

    Umiejętności:
    5 walka toporem jednoręcznym i tarczą, język(Włoski),krzepa
    4.zastraszanie/prowokowanie
    3.jeździectwo,sprawność,walka włócznią i tarczą
    2.przywództwo,siła woli,język(łacina),bijatyka
    1.urok,czytanie i pisanie,hazard,strategia i taktyka,walka kopią, język francuski, występ

    Sztuczki:
    Walka toporem (styl walka ofensywna)
    Walka toporem (styl walka defensywna)
    Normański styl walki
    Twardziel
    Dodatkowa lekka konsekwencja


    Wygląd
    : wysoki, dobrze zbudowany,o posępnym obliczu,nieregularny zarost na twarzy,lekka opalenizna, typowa dla mieszkańców basenu morza śródziemnego
    Wiek: 32
    Wzrost: 1,79
    Waga: 84 kg - same mięśnie
    Kolor oczu: niebieskie
    Znaki szczególne: stara blizna po cięciu mieczem na policzku
    Włosy: kruczo czarne,krótkie
    Zbroja: przeszywanica,długa normańska kolczuga z rękawami i rękawicami kolczymi,wzmacniana tarcza migdałowa,hełm typu normańskiego z podpiętą kolczą osłoną szyi,buty kolcze
    Broń: potężny topór jednoręczny, posiadający po drugiej stronie ostrza potężny szpikulec który umożliwia stosowanie go jako czekana i krótki szpikulec na końcu styliska umożliwiający wykonanie krótkiego pchnięcia,długa włócznia do walki konnej,długi,piekielnie ostry sztylet
    Ubiór: dobrej jakości skórzane buty, koszula i spodnie zrobione przez najprzedniejszych włoskich krawców,ciężki złoty krzyż zerwany z szyi duchownego podczas jednego z pierwszych łupieżczych rajdów młodego Roberta,niemal nigdy się z nim nie rozstaje
    Ekwipunek: zestaw podróżny,prowiant na tydzień i pasza dla konia,kilka solidnych bukłaków na wodę,ubranie dobrej jakości do pokazywania się na dworze,kilka złotych pierścieni z osadzonymi rubinami bądź innymi kamieniami szlachetnymi w tym bogato zdobiony rodowy sygnet, bat ze specjalnie skonstruowanymi końcówkami zaczepiającymi się w ciele ofiary i wyrywających z każdym uderzeniem fragment ciała(?)
    Koń: - ogromny,nieludzko silny,czarny Percheron, z charakterem będącym niemalże lustrzanym odbiciem charakteru swego Pana;może dlatego rozumieją się tak dobrze;ulubiony koń ze stajni Roberta,traktuje go jak przyjaciela a nie jak zwierzę,zaprawiony w bojach i licznych potyczkach,zawsze bierze czynny udział w walce kopiąc gryząc i robiąc wszystko co może zaszkodzić przeciwnikowi swego Pana,notabene jest on jedyną żyjącą osobą którą lubi,słucha jej i pozwala się dosiadać i dotykać. Gdy robi to ktoś wbrew woli "Boemunda"(imię konia) bądź bez wyraźnych zaleceń ze strony Roberta spotka się z niezwykle agresywną reakcją.




    PanzerKampfWagen - Adalbert de Toulouse

    Spoiler: 
    Koncepcja (Aspekt główny): Francuski, najemny rycerz.
    Cel: Brak jednolitego celu, głównie chce walczyć przeciwko Anglikom, by pomścić rodziców.
    Przeszłość: Jeden z siedmiu braci z Tuluzy. Stracił matkę w dzieciństwie i ojca mając 19 lat. Opuścił wtedy ojczyste ziemie i został wędrownym rycerzem, najemnikiem. Stracił wtedy prawie całkiem kontakt z rodziną, prócz najmłodszego Bertranda, odwiedzając go regularnie i niekiedy pomagając w płaceniu jego długów. To on ufundował mu Guillaume'a, który jest wierzchowcem po jego klaczy. Przez 12 zim walczył u wielu możnych panów, głównie tocząc boje z Normanami, by pomścić rodziców. Zdobył przez ten czas wiele znajomości, a ludzie dla których pracował zapamiętywali go dzięki charakterystycznej bliźnie, którą zyskał pewnego razu w niewoli.

    Umiejętności:

    5. Język (francuski), Krzepa
    4. Walka mieczem, Sprawność, Siła Woli
    3. Język (łacina), Jeździectwo,
    2. Czujność, Przetrwanie, Wyszukiwanie, Zastraszanie
    1. Bijatyka, Empatia, Czytanie i pisanie, Kontakty, Walka kopią

    Sztuczki:
    Lekka konsekwencja fizyczna
    Walka bronią (styl ofensywny)
    Walka bronią (styl defensywny)
    Walka bronią (ekspert miecza)
    Tarczownik

    Wzrost w centymetrach: 170
    Waga w kilogramach: 83
    Kolor oczu: zielone
    Znaki szczególne: szpecąca blizna, przechodząca przez całą długość twarzy, krzywa i nieregularna
    Włosy, kolor, długość: brązowe, długie; wąsy, bujna broda.
    Zbroja: kolczuga do kolan; takiej samej długości biało-żółty tabard z czarnym koniem na piersi, stojącym na tylnych kopytach, herbem rodowym; hełm garnczkowy; kaptur kolczy; hełm sekretny
    Wygląd i cechy charakterystyczne:
    31 lat, bardzo podobny do swego młodszego brata, Bertranda, różni się od niego jedynie brodą, blizną i obecnością kilku zmarszczek więcej na twarzy, z racji wieku
    Broń: drewniana, migdałowa tarcza z herbem rodowym, kopia, miecz
    Ubiór: biała koszula, nogawice
    Wierzchowiec: kara fryzyjska klacz, podstarzała, pokryta heraldycznym kropierzem
    Ekwipunek: zestaw podróżny, dwa bukłaki z wodą, prowiant i pasza dla konia na tydzień, sygnet z herbem rodowym, Biblia, krzyżyk na łańcuszku na szyi



    Pampa - Sir George zwany Srogim

    Spoiler: 

    Urodzony AD 1147 w Canterbury, matka jego zmarła przy porodzie, był wychowywany przez ojca i piastunki jak na członka wysokiego rodu przystało. Młodość i dzieciństwo spędzał na nauce fechtunku w zamku ojca, a także na uganianiu się za pannami (o przewrotny losie) z pobliskiej wsi. W wieku lat 16 zdobył swoje ostrogi uczestnicząc w turnieju i pokonując znanego rycerza, chociaż mniej przychylni twierdzą iż ten podłożył się ze względu na sakiewkę ojca. Od czasu nadania tytułu młody rycerz czuł się ponad wszystkimi, pewnego razu gdy wracał ze wsi, napotkał na swej drodze grupkę pielgrzymów którzy okazali się paskudnymi heretykami - Lollardami. Nie zastanawiając się długo ( o zgrozo!) kazał swoim ludziom okrążyć grupę i jednego po drugim powiesić na drzewach jednego ocalając aby mógł przekazać nowinę dalej ku przestrodze dla heretyków. Stąd też wziął przydomek Srogi, a mówi się że przy wieszaniu bezbożników śpiewał pobożne pieśni ( W imię Ojca i Syna...). Nie marnując atramentu, przejdę do wydarzeń dalszych. Ojciec rycerza dowiadując się o tym wydarzeniu, mówiąc krótko, się wściekł i zamknął swego pierworodnego w wieży do czasu aż przemyśli co z nim zrobić, a gdyby nie to że sam biskup wstawił się za sir Georgem to prawdopodobnie by się go wyrzekł i przegnał z dworu. Jednak łaska biskupa miała jeden warunek, pogromca paskudnych heretyków (tfu!) musiał stawić się do Ziemi Świętej i wybrać zakon wedle własnego uznania. Od tamtego czasu minęło już 10 lat, a rany wojenne jakie w tym czasie odniósł i trudy jakie przeszedł, to już tylko nasz Pan w Niebiesiech jest w stanie wynagrodzić...

    5 Język (angielski), Walka mieczem i tarczą
    4 Język (łacina), Krzepa
    3 Język (arabski), Jeździectwo, Sprawność
    2 wiedza (religia), Walka kopią, Podstęp, Przywództwo
    1 Empatia, Kontakty,wiedza (geografia) , Czujność, Bijatyka


    Sztuczki:

    Lekka konsekwencja fizyczna
    Styl walki mieczem (ofensywny)
    Styl walki mieczem (defensywny)
    Europejska szkoła walki mieczem
    Twardziel
    Ostatnio edytowane przez Lwie Serce ; 10-10-2016 o 18:31

    Niech żyje Gwardia!

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •