Ja w technikum miałem lekcję etyki zamiast religii - w sumie dla 3 osób. Pozostała część klasy tylko raz przyszła nam złożyć życzenia świąteczne z katechetą. Po głośnym skomentowaniu tego przez naszego profesora "a oto macie doskonały przykład postępowania nieetycznego" więcej razy nie próbowali