W następnej turze już mogłem napowrót zawrzeć umowy drogą morską, więc wróciło to do normy
Portów nie utraciłem, za to teraz mnie naszło, że straciłem dwie osady na północy Żyznego Półksiężyca, które to mogły być jedynymi drogami do mojej stolicy. To mógł być powód, w następnej turze najpierw zająłem coś na Półwyspie Arabskim, i już mogłem zawierać umowy, po czym odbiłem pozostałe.
Tak więc faktycznie najpewniej chodziło tu o połączenie ze stolicą.