Ja grałem Gotami bo byli następni w kolejce, też ich nie ubóstwiam...
Ja grałem Gotami bo byli następni w kolejce, też ich nie ubóstwiam...
Świetni nie są ale niezłe jednostki mają, najważniejsze że ciężka jazda śmiało może równać się z kawalerią innych frakcji.
Niech żyje Gwardia!
No tak ale nie mają tego czegoś, co skłania do zarywania nocy... żeby zagrać jeszcze jedną turę... i jeszcze jedną...