Zapraszam do dyskusji.
Zapraszam do dyskusji.
Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
"Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo
Szczerze bardzo łatwa kampania. Schodzimy naszą hordą do południowej Francji tam tworzymy 3-4 hordy złożone z germańskich brygad i 2 jednostek kawalerii. Max 10 jednostek. Na gospodarkę wydajemy tyle by nasz dochód to było 4k-5k na turę czekamy do okolic roku 403-405 i wtedy podbijamy Hiszpanie najlepiej jej północno zachodni narożnik. Warto jest też zainwestować w wywiad by mieć pojęcie gdzie stacjonują resztki legionów. W 403 Cesarstwo zwykle wygląda marnie ( niestety ). Gdy zdobędziemy ziemie w okolicach dzisiejszej Portugalii idziemy na wschód najlepiej się pośpieszyć przed przybyciem Hunów w nasze rejony aczkolwiek mamy z nimi raczej dobre stosunki dzięki walce z WRE. Najlepiej postarać się też o Mauretanie i dobre stosunki z Getulią i garamantami ( sojusz ? ). Potem gra staje się czystą przyjemnością.
Ja w końcu zdecydowałem się na Swebów, bo zapowiada się to najłatwiejsza kampanią. Do 400 roku demolowałem Galię, paląc i wyswobadzając co się da. Następnie przeniosłem się do Hiszpanii i osiedliłem się w rogu półwyspu nad Portugalią. Chwilowo walczę z zarazą gruźlicy.
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.
Wg mnie najłatwiejsza nacja w grze zaraz obok Imperium Sasanidów. Rzymianie są i tak zajęci swoimi sprawami i Hunami.
Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
"Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo
Też wybrałem Swebów z racji tego iż zaczynają tylko z jednym miastem. Jakoś tak mam, że nie lubię nacji, które na start mają ileś tam prowincji. Wolę samemu powoli je zdobywać.
Nie ugrałem tutaj jeszcze dużo. Słaby jestem w TW i staram się grać bardziej defensywnie. Kieruję swoja ekspansję za zachód. Na północy z Jutami mam sojusz więc jak na razie jest OK. Jedynie mnie teraz Longobardowie coś naciskają od południa. I to dość poważnie
Przeciez Swebowie to horda. Oni nie mają żadnego miasta No ale fakt faktem, najłatwiejsza nacja
W Rome II owszem. W Attyli zaczynają jako jedna horda na drodze z 2 miast Cesarstwa Zachodniorzymskiego. Pewno grasz na modach.
Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
"Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo