Jeśli będę grał, to może coś skrobnę, zależy na którego Total Wara będę mieć ochotę
Jeśli będę grał, to może coś skrobnę, zależy na którego Total Wara będę mieć ochotę
Tylko że romek to całkowicie inna bajka, znaczy sytuacja.
Ja zarejestrowałem się na tym forum, bo chciałem grać Numidą w Rome1. A tam te tematy doi nacji powstawały spontanicznie, bo nacje różniły się wojskiem, położeniem czy liczbą prowincji. Więc gra każdą była unikalna.
Dokładnie tak samo było przy rome2, z tym że te krótkie opisy doszły później, przy drugim albo trzecim dlc. A później że tak powiem stały się standardem i w kilka osób zrobiliśmy je do każdej nacji (chyba). Ja nawet teraz czekam by zrobić taki dla Numidii, ale twórcy chyba mi nie pozwolą.
Przy czym trzeba zaznaczyć że działo się to wszystko kiedy romek był świeży. Teraz nowy post pojawia się tam co pół roku? A może już w tempie 1 na rok?
A tu nie ma co się czarować samurajki i rome2 to już starocie. I mało kto w nie gra (na singlu), a jeśli gra to na modach...
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.
Tak się składa, że obecnie gram na singlu tym rodem. Gram na poziomie normalnym i mogę podzielić się paroma spostrzeżeniami.
1. Naszymi głównymi atutami są: niezła flota i bateria dział Parrota.
2. W pierwszej kolejności skupiamy się na wywalczenie panowania na morzu.
3. Desant na Cuszimę (miejscowa kopalnia złota przyda się później...)
4. Podbój rodu, który nas oddziela od interioru Kiusiu ( co prawda nas wielbi, ale ich ziemie mają węgiel i stanowią bazę do dalszych operacji)
5. W czasie bitew wykorzystujemy naszą baterię i wsparcie floty.
6. Na początku komponujemy armię z jednostek tradycyjnych (jako szturmowych), nowocześni strzelcy jako wsparcie. Później dajemy coraz więcej strzelców.
"A teraz słuchajcie wy, ludzie z NATO! Bombardujecie ścianę, co nie przepuszczała potoku afrykańskiej migracji do Europy, ścianę, co stopuje terrorystów . Tą ścianą była Libia. Rujnujecie ją. Wy - idioci. Za tysiące migrantów z Afryki, za wsparcie terrorystów będziecie płonąć w piekle. I tak będzie".
Mu'ammar al - Kaddafi
w sumie nie wiedzialem ze tak mozna !
Dodam, że istotny jest tutaj czynnik czasu. Operując z skrajnej prowincji, musimy posługiwać się desantami by uchwycić kluczowe obszary. Metodyczne natarcie z zachodu na wschód jest pewniejsze, ale możemy się nie wyrobić do założonej daty...
"A teraz słuchajcie wy, ludzie z NATO! Bombardujecie ścianę, co nie przepuszczała potoku afrykańskiej migracji do Europy, ścianę, co stopuje terrorystów . Tą ścianą była Libia. Rujnujecie ją. Wy - idioci. Za tysiące migrantów z Afryki, za wsparcie terrorystów będziecie płonąć w piekle. I tak będzie".
Mu'ammar al - Kaddafi