Też jestem weteranem serii od Shoguna 1 więc przebiłem się praktycznie przez każdy tytuł i też mam jakieś tam oczekiwania do serii, co do rozbudowanej warstwy zarządzania to moim zdaniem niestety nie ma co się oszukiwać ale nie ma co liczyć na coś pokroju Civilizacji czy Crusader Kings bo po pierwsze się to nie opłaca a po drugie odstraszy większą ilość użytkowników. (nie oszukujcie się gry nie robi się dla takich starych dziadów tylko dla młodszych a co za tym idzie gra ma być "wooo" jak ktoś zacznie grać a co dalej to już mniejsza z tym).
Większość kupi co podadzą bo jednak spektrum graczy się zmienia najlepiej zobaczyć to po multi które zostało olane po całości na rzecz graczy z singla zostało bardzo mało osób (w tym ja) które TW kupują dla zasady bo jednak lubię serię i nawet gdy kończy się to na 1 kampanii to moim zdaniem to lepszy "biznes" niż jakaś strzelanka na kilka godzina (tak wiem że tam też jest multi i to o to w tych grach chodzi ^^).
A co do ostatniego punktu że Warhammer jest słaby itd to kompletnie się nie zgadzam z tym co napisałeś, rozumie Twoja opinia która jest bardzo popularna bo ludzi "straszy" klimat fantasy itd. Ale niestety seria Warhammer bije na głowę poprzednie tytuły czyli taki Rome 2 czy Attyle, zwłaszcza widać to na scenie multi gdzie chodzi mi o sam balans i zróżnicowanie jednnostek (to chyba ta rozbudowana warstwa strategiczna, której oczekiwałeś).
Na koniec dodam też, że śmieszy mnie fakt że ludzie narzekają na Warhammera bo wymagają od serii "wykwintnej strategii" na polu walki chwaląc taki Rome2 (swoją drogą dobra gra) gdzie strategia ogranicza się do kilku jednostek i jakiejś flanki np. gdzie wiele jednostek na multi było nie grywalnych przez brak balansu. Właśnie warhammer zrobi duży krok w tym aspekcie macie magie, latające rzeczy, potwory, bohaterów (znienawidzonych) a co najważniejsze mnogość ras z różnymi jednostkami i specjalizacjami. W skrócie chodzi mi o to że ludzie nie chcą zagłębić się w grę która ma tą głębie a narzekają że seria idzie w złym kierunku.
A wracając do tematu czyli Chińczyków to niestety pożyjemy zobaczymy jak to im wyjdzie, ja grę i tak pewnie zakupię więc mogę zdać relację
dla tych którzy po obejrzeniu miliona filmików i trailerów stwierdzą, że seria umarła i nie ma sensu kupować